wypadek piesi

W sobotę, 10 grudnia w Trzyciążu, pod kołami samochodu zginął 56-letni mężczyzna. Pieszy zatoczył się wprost pod audi A6 na nieoświetlonym odcinku DW 794. Nie miał przy sobie żadnych elementów odblaskowych. To już dziewiąta ofiara śmiertelna wypadku na drogach powiatu olkuskiego w tym roku.

Nadal nie pomagają apele i kampanie społeczne. Wielu pieszych nie stosuje się też do podstawowych przepisów ruchu drogowego, za nic mając obowiązujące zasady m.in. poruszania się lewą stroną jezdni i używania odblasków szczególnie na nieoświetlonych odcinkach drogi. Niestety w naszym regionie znowu doszło do tragedii.

W ostatnią sobotę wieczorem w Trzyciążu, 56-latek poruszający się prawym poboczem nagle zatoczył się na drogę, prosto pod nadjeżdżające audi A6. Mężczyzna nie miał szans na przeżycie, zginął na miejscu. Jak ustalono, pieszy był kompletnie niewidoczny dla kierowcy.

Dzień wcześniej na drogach powiatu policjanci ruchu drogowego prowadzili akcję pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” oraz „Pasy”. Funkcjonariusze przez cały dzień zwracali uwagę głównie na często nieodpowiedzialne zachowanie pieszych. Poprzez obserwację skrzyżowań i przejść dla pieszych na głównych ciągach komunikacyjnych udzielili 35 pouczeń. Mundurowi wypisali także kilka mandatów. – Działo się tak, gdy piesi wchodzili wprost pod nadjeżdżający samochód, przechodzili przez pasy na czerwonym świetle lub pokonywali jezdnię w miejscach niedozwolonych – informuje asp. Katarzyna Matras z KPP w Olkuszu.

Pieszy w starciu z pojazdem mechanicznym zazwyczaj jest bez szans. Kierowca w razie wypadku może liczyć na poduszki powietrzne czy pasy bezpieczeństwa, natomiast pieszy narażony jest na poważne konsekwencje zdrowotne już przy prędkości 20-30 km/h. Jak mówią statystyki, przy prędkości 50 km/h pieszy ma około 50% szans na przeżycie, a przy prędkości pojazdu około 80 km/h jego szanse na przeżycie są praktycznie równe zeru. Te same dane nie pozostawiają złudzeń. Jedną trzecią wszystkich ofiar wypadków drogowych w Polsce stanowią piesi. Nie zawsze to kierowcy są winni tragediom na drogach.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
stróżka
stróżka
8 lat temu

Zamalować porządnie pasy na Kazimierza koło Partyzantów!!