spr gramy dla olkusza

SPR Olkusz – Sośnica Gliwice 37:21 (17:9)

Piłkarki ręczne olkuskiego SPR-u nie pozostawiły złudzeń kolejnym rywalkom. W miniony weekend pewnie pokonały we własnej hali szczypiornistki z Gliwic i prowadzą w tabeli I ligi.

Pojedynek z Sośnicą był ostatnim sprawdzianem formy zespołu Marcina Księżyka, przed nadchodzącym hitem jesieni. Już w najbliższą niedzielę olkuszanki pojadą do Chorzowa na mecz, który da odpowiedź na pytanie: SPR czy Ruch jest w tym momencie najlepszy na zapleczu żeńskiej PGNiG Superligi?

Na tę chwilę tabeli z kompletem sześciu punktów lideruje SPR, jednak „Niebieskie” mają do rozegrania jeszcze jedno zaległe spotkanie. Można wyrokować, że chorzowianki wyjdą z tej konfrontacji zwycięsko, dlatego też najbliższy mecz na Śląsku będzie bardzo istotny dla układu ligowego zestawienia. Zapowiada się wyrównana walka, w której trudno wskazać zdecydowanego faworyta.

Zanim nadejdzie wyczekiwana weryfikacja sił, warto wrócić do ostatnich wydarzeń z hali MOSiR-u, gdzie SPR pewnie rozprawił się z beniaminkiem. Wzorem poprzedniego starcia z Samborem Tczew, dominacja olkuszanek od pierwszych minut nie podlegała dyskusji. Gospodynie już na samym wstępie wypracowały sobie kilkubramkową zaliczkę, którą z każdą kolejną minutą powiększały. Zasługa w tym nie tylko zawodniczek odpowiedzialnych za zdobywanie goli, ale również bramkarki Dagmary Knapik, broniącej jak w transie. „Daga” tylko w pierwszej połowie zatrzymała aż pięć rzutów karnych wykonywanych przez zawodniczki Sośnicy. Do przerwy 17:9, a po zmianie stron dalsza kanonada.

Co prawda nie udało się powtórzyć wyniku sprzed tygodnia, kiedy to Lwice rzuciły aż 47 bramek, ale i tak nikt nie narzekał na postawę piłkarek trenera Księżyka, który zmontował naprawdę silną drużynę, mimo że średnią wieku w SPR-ze zawyżają jedynie pojedyncze zawodniczki. Większość z nich to młode, głodne sukcesów dziewczyny. Co ważne, gro z nich gry w piłkę ręczą od najmłodszych lat uczy się właśnie w Olkuszu. A trzeba wiedzieć, że wychować dobrego zawodnika, bądź jak w tym przypadku zawodniczkę jest naprawdę trudno. Tutaj się udało.

Kolejne tego potwierdzenie mieliśmy w drugiej połowie starcia z Sośnicą. Olkuszanki pewnie wygrały także drugą połowę w stosunku 20:12. Najskuteczniejsza na parkiecie okazała się Katarzyna Nowak, autorka siedmiu trafień. Po pięć goli dorzuciły Paula Masiuda z Agatą Latałą.

Teraz przed Lwicami chwila oddechu i najważniejszy mecz w drugiej połowie 2016 roku. Czy po meczu z Ruchem SPR wciąż będzie niepokonany? Przekonamy się wkrótce. Pierwszy gwizdek w Chorzowie w niedzielę, 23 października o godz. 17.00.

SPR Olkusz – Sośnica Gliwice 37:21 (17:9)

SPR: Knapik, Petlic – K. Nowak (7), Masiuda (5), Latała (5), Kolonko (4), Zub (4), Wcześniak (4), Basiak (2), Leńczuk (2), Nawara (1), Wójcicka, Frączek.

Sośnica: Wróbel, Zizulewska, Derezińska – S. Nowak (5), Kobusińska (3), Krasoń (3), Walus (2), Abramowicz (2), Mrożek (2), Markowska, Kowalczyk, Nawrocka, Korbel, Bassek, Golec, Kempa.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Olkusz1
Olkusz1
8 lat temu

Świetna gra w obronie, na bramce, bardzo dobre kontry. Naprawdę świetne widowisko. Bardzo fajnie rozwija się nasza okuska młodzież i być może kiedyś te dziewczyny zajdą daleko i powalczą w Superlidze lub w Kadrze. Tego im życzę. Może nasze Władze dadzą pieniądze na Superligę, bo w innym wypadku znowu pozostanie nam gra w I lub II lidze. Może Pan Burmistrz sięgnie głębiej do kieszeni a Pan Starosta schowa do kieszeni animozje związane z piłką ręczną i wspólnie coś dobrego dla nas zrobią.