MTS Żory – SPR Olkusz 23:30 (12:12)
Po niedawnym zwycięstwie nad Koroną Handball Kielce, pojedynek Srebrnych Lwic w Żorach miał być jedynie formalnością. Nie mogło być inaczej, skoro oba zespoły mają w tym sezonie zgoła odmienne cele. Ślązaczki bardzo chcą się utrzymać w I-ligowej stawce, natomiast SPR Olkusz marzy o powrocie do elity żeńskiego szczypiorniaka.
Wbrew pozorom podopieczne Marcina Księżyka nie miały łatwo. Jest jednak takie porzekadło, że zwycięzców się nie sądzi, dlatego nie warto rozpisywać się nad pewnymi mankamentami w grze olkuszanek. Najważniejsze jest to, że z Żor wróciły z kompletem punktów i dzięki temu nadal liderują tabeli, choć drugi w zestawieniu KPR Kobierzyce mając na swoim koncie również 21 oczek, ma do rozegrania jeszcze jedno zaległe spotkanie.
Wracając do ostatniego meczu w Żorach, pierwsza połowa była niezwykle wyrównana. Gdyby ktoś nie znał dotychczasowych wyników uzyskiwanych przez oba zespoły, to śmiało mógłby powiedzieć, że mierzą się drużyny sąsiadujące w tabeli. Gospodynie zagrały z wielką ambicją, a głównie za sprawą Olfans i Weselak przez pewien czas nawet prowadziły. Dopiero na kilka chwil przed przerwą Lwice „wrzuciły wyższy bieg” i po golach Dagmary Frączek, Agaty Basiak i Pauli Przytuły do szatni zeszły przy remisie 12:12.
MTS postawił się faworytowi jeszcze na początku drugiej odsłony, ale z czasem olkuszanki opanowały sytuację i od 37. min po czterech trafieniach z rzędu Katarzyny Nowak miały dwie bramki przewagi (20:18). Kolejną małą serię przyjezdne zanotowały dzięki duetowi Przytuła – Leńczuk i wtedy, przy czterech bramkach zaliczki stało się jasne, że Lwice mimo początkowych problemów mecz zakończą zgodnie z planem, czyli zwycięstwem. Miejscowe również poczuły, że mimo usilnych starań nie uda im się sprawić niespodzianki, więc w końcówce SPR jeszcze podreperował swoje konto bramkowe. Ostatecznie „żółto-czerwone” wygrały w Żorach 30:23 i w spokoju mogą przygotowywać się do weekendowego wyjazdu na drugi koniec Polski na mecz ze Słupią Słupsk. Pierwszy gwizdek nad Bałtykiem w sobotę 16 kwietnia o godz. 13.30.
MTS Żory – SPR Olkusz 23:30 (12:12)
MTS: Kolasińska – Olfans (4), Moskal (4), Weselak (4), Romanowska (3), Postupalska (3), Zajączkowska (1), Reichel (1), Busk, Szpryngier.
SPR: Knapik, Staś – Przytuła (6), Nowak (5), Zacharska (5), Leńczuk (4), Wójcicka (4), Basiak (4), Frączek (1), Wcześniak (1), Chruścińska.
