„7 Dzień Tygodnia” został zwycięzcą tegorocznego Otwartego Turnieju Triobasketu o Puchar Srebrnego Miasta. W pokonanym polu ekipa w składzie: Paweł Mączka, Łukasz Wiercioch, Łukasz Liszka i Tomasz Styranko zostawiła jedenaście ekip.
Do kolejnej edycji zmagań w triobaskecie zgłosiło się dwanaście drużyn. Turniej rozegrano w trzech grupach eliminacyjnych, systemem „każdy z każdym” równolegle na dwa kosze. Do gier półfinałowych awans uzyskały po dwa najlepsze zespoły z każdej tabelki. W decydującej części rywalizacji zmagania również prowadzono w grupach. Zwycięzca automatycznie zapewniał sobie udział w meczu o złoto, natomiast ekipy z drugich miejsc zmierzyły się w meczu o brąz.
Najpierw odbyło się spotkanie o 3. miejsce. W nim drużyna „Bez Nazwy” okazała się lepsza od „Wolbromia”, natomiast w najważniejszym pojedynku „7 Dzień Tygodnia” uporał się z „Oilersami” i przynajmniej do następnego roku będzie mógł szczycić się tytułem Mistrza Olkusza w tej dyscyplinie.
Otwarty Turniej Triobasketu rozpoczął imprezowy sezon, którego gospodarzem w następnych tygodniach będzie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olkuszu. Już w najbliższą niedzielę na krytej pływalni przy ul. Kochanowskiego odbędzie się XI edycja Mistrzostw Polski Family Cup w pływaniu. Sześć dni później, dokładnie na sobotę 11 listopada w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Wiejskiej zaplanowano tradycyjny Otwarty Turniej Tenisa Stołowego, od trzech lat będący sportowym Memoriałem Henryka Swędzioła – znakomitego niegdyś tenisisty i zarazem wychowawcy zawodników młodego pokolenia.
Kolejny weekend 17/18 listopada jest zarezerwowany dla najlepszych w Polsce futbolowych freestylerów, którzy wzorem ubiegłego roku właśnie w Olkuszu powalczą o krajowy czempionat, a mistrzowskiego tytułu bronić będzie pochodzący z Zarzecza Szymon Skalski.
Nie można także zapominać o rozgrywkach ligowych piłkarek ręcznych olkuskiego SPR-u i siatkarzy Kłosa, którzy już niebawem zainaugurują sezon w III lidze. Szykuje się więc sporo emocji dla fanów sportu. – Zapraszamy bardzo serdecznie nie tylko do kibicowania, ale także do wzięcia udziału w choćby jednej z naszych propozycji. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie – mówi Dariusz Murawski, dyrektor MOSiR-u.