Nieuprzątnięte gałęzie, połamane z powodu zimowego nadmiaru śniegu i lodu, oraz inne śmieci mogą doprowadzić do spiętrzenia wód rzeczki płynącej przez Wolbrom, a co za tym idzie, do lokalnych podtopień – martwią się mieszkańcy Wolbromia.
Burmistrz Jan Łaksa uspokaja. Sprawa jest kontrolowana na bieżąco i zagrożenia nie ma. Gałęzie nie zostały jeszcze usunięte tylko ze względu na dotychczasową pogodę i niekorzystne warunki w terenie. Operacja oczyszczania koryta rzeczki na całej długości przebiegu przez gminę Wolbrom będzie, jak co roku, wykonana przez Małopolski Zarząd Gospodarki Wodnej i Melioracji w Krakowie. Do momentu kiedy wykonawca  podejmie się wykonania zadania, służby miejskie monitorują na bieżąco stan zbiorników i cieków wodnych – pod kątem ewentualnych zagrożeń.

Na oczyszczenie czekają też rowy przydrożne, lasy i wiele nielegalnych wysypisk śmieci, które jak grzyby po deszczu wyrastają dzięki “zaradnym współobywatelom”. A mamy przecież dopiero początek marca, wcale nie jest powiedziane, że zima do nas już nie wróci. Mimo że śnieg jeszcze nie wszędzie stopniał, przedwiosenne porządki już się zaczynają.

Źródło: www.wolbrom.pl

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze