W MOK-Centrum Kultury do końca sierpnia można obejrzeć unikalną wystawę rysunków Władysława Wołkowskiego. To wspaniałe udokumentowanie pomysłów wykorzystanych i niewykorzystanych, szkiców i projektów wielkiego artysty, który wiklinie nadał nowe oblicze.
Rysunki na wystawę przekazał Witold Olejarczyk, który otrzymał od Władysława Wołkowskiego około 1500 szkiców. Było to w rok przed jego śmiercią, kiedy artysta był już bardzo chory.
Przez przypadek w pawilonie wystawienniczym spotkałam Witolda Olejarczyka. Właśnie mija 50 lat od nawiązania przez niego kontaktów, a z czasem przyjaźni z Władysławem Wołkowskim. To Witold Olejarczyk jest współtwórcą olkuskiej ekspozycji dzieł „Michała Anioła wikliny”. A jest ona najbogatsza w Polsce i można ją podziwiać w Dworku Machnickich jako stałą ekspozycję. To muzeum, nad którym opiekę sprawuje Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu, Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego, jest jedną ze srebrnych gwiazd Olkusza, z której możemy być dumni.
Witold Olejarczyk, inżynier, artysta, koneser sztuki i znawca literatury, jest prawdziwą kopalnią wiedzy o życiu Władysława Wołkowskiego, jednego z największych polskich designerów. Wspólne przygody, historia ich przyjaźni, to materiał na powieść. Obaj panowie porozumiewali się doskonale nie tylko dzięki miłości do sztuki i zdolności do stosowania niekonwencjonalnych rozwiązań – obaj porozumiewali się także w języku matematyki. Inżynier konstruktor i doskonale wykształcony artysta przekształcający swoje wizje także w podziwianą na całym świecie sztukę użytkową, muszą opierać się na naukach ścisłych.
Serdecznie zapraszamy na wystawę rysunków i do Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego.
MOK Olkusz
