waszeinterwencje

Pasażerowie olkuskiej komunikacji miejskiej mogą przeczytać w autobusach informację, że … kierowca nie udziela żadnych informacji. W pojazdach wisi też karteczka z innym napisem, z której dowiemy się, że bilety możemy kupić za bilon o nominałach powyżej 10 groszy. Niemożliwe? A jednak. Jeden z naszych Czytelników na własnej skórze przekonał się, że kierowcy są bardzo zdyscyplinowani i zarządzenie traktują bardzo serio. Chociaż brzmi jak żart.

– Jechałem ostatnio autobusem linii PS. Pod cmentarzem, kiedy autobus czekał na przystanku na odjazd, zapytałem kierowcę, czy jedzie na ulicę Orzeszkowej. Był oburzony, że śmiem pytać, chociaż wyraźnie jest napisane, że kierowca nie udziela informacji. Przełknąłem to jakoś i dojechałem do miasta. Tam przesiadłem się do innego autobusu i spotkała mnie kolejna niespodzianka. Chciałem kupić bilet  za 1 złoty i dałem kierowcy 50 gr, dwa razy po 20 gr i dwa razy po 5 gr, bo akurat takie nominały miałem w portfelu. A kierowca powiedział, że biletu mi nie sprzeda i żebym nauczył się czytać, bo wisi kartka z informacją za jakie nominały bilety sprzedają – opowiada mieszkaniec Olkusza. – Z czymś takim spotykam się pierwszy raz w życiu i chciałbym wiedzieć, kto wydał takie zarządzenie i po co. Nie miałem siły na robienie awantury w autobusie, ale muszę przyznać, że to jest absurdalne i nie do przyjęcia w cywilizowanym kraju. Pomijam już zupełnie fakt, że w Krakowie czy Sosnowcu jako osoba po 70. roku życia mogę jeździć za darmo. W Olkuszu nie dość, że płacę, to jeszcze łaskę mi robią, że sprzedadzą bilet i odpowiedzą na pytanie – dodaje mieszkaniec.

Zarząd Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” nie widzi w tej sprawie nic bulwersującego i uważa, że zarządzenia mają sens. – Kierowca nie jest punktem informacji dla pasażera, jego zadaniem jest bezpieczne prowadzenie pojazdu zgodnie z zasadami ruchu drogowego, kontrola biletów pasażerów wsiadających i ewentualnie sprzedaż biletu za odliczoną gotówkę. Kierowca ma zakaz prowadzenia rozmów z pasażerami w czasie jazdy. Niezbędne dla pasażera informacje dotyczące taryfy, regulaminu przewozu osób znajdują się w każdym pojeździe. Rozkłady jazdy są umieszczone na tablicach przystankowych. Ponadto informacje są dostępne na naszej stronie internetowej, można także zatelefonować do biura Związku – odpowiada Wojciech Gleń, przewodniczący zarządu ZKG KM w Olkuszu. Jego zdaniem miejscem, w którym można kupić bilet za drobne o nominałach poniżej 10 gr, jest kiosk. – Kierowca sprzedaje bilety za odliczoną gotówkę, w sytuacjach wyjątkowych, gdy pasażer nie posiada biletu. W ubiegłym roku zdarzyło się kilka sytuacji, w których gimnazjaliści dla żartu płacili kierowcy groszówkami. Kilku innych podchodziło do kierowcy ze 100 zł prosząc o bilet za 1 zł. Takie zachowanie pasażerów powoduje wydłużenie czasu postoju na przystanku, opóźnienie kursu i zdenerwowanie pozostałych pasażerów – tłumaczy Gleń. Zarząd Związku, powołując się na stosowne Ustawy, wydał więc zarzadzenie, że kierowca ma prawo odmówić sprzedaży biletu, jeśli otrzyma nominały niższe niż 10 gr i przekraczające 10-krotną wartość biletu. Problem w tym, że wewnętrzny regulamin nie może być sprzeczny z obowiązującym w Polsce prawem, a istnieje podejrzenie, że tak w tym przypadku jest.

Kłopot w tym, że w rozwiązaniu problemu szefostwo komunikacji poszło o krok za daleko, a efekty tej decyzji są uciążliwe przede wszystkim dla osób starszych. Zrozumiałe dla wszystkich jest, że zapłata za bilet garścią groszówek jest złym pomysłem i nikogo by nie zdziwiło, jeśli kierowca odmówiłby sprzedaży biletu w takiej sytuacji. Natomiast dobrze byłoby, gdyby kierowcy potrafili rozróżnić złośliwość od sytuacji, kiedy pasażer zapłaci między innym dwoma pięciogroszówkami. Przecież są to legalne środki płatnicze na terenie Polski i nie można odmówić ich przyjęcia. Podobnie z udzielaniem informacji. Każdy rozumie, że kierowca nie może rozmawiać podczas jazdy, ale nie powinno stanowić problemu udzielenie informacji na przystanku. Tym bardziej, że czasem wystarczy jedno słowo – tak, nie, jadę, nie jadę. Więcej czasu zajmuje odpowiedź, że kierowca informacji nie udziela.

Ten punkt widzenia podziela Powiatowy Rzecznik Praw Konsumenta, do którego nasza redakcja w imieniu Czytelników i jednocześnie pasażerów zwróciła się z prośbą o interwencję w olkuskim ZKG KM. – Moim zdaniem nagannym zjawiskiem jest płacenie za bilet garścią monet, ale sytuacje, które zgłaszają Czytelnicy nie powinny mieć miejsca i żal jest uzasadniony. Kierowca powinien na przystanku, kiedy nie prowadzi pojazdu, udzielić pasażerowi informacji i sprzedać bilet nawet, jeśli znajdą się wśród bilonu dwie pięciogroszówki. Różnie w życiu się zdarza i bądźmy dla siebie wyrozumiali, nie stwarzajmy sobie niepotrzebnych barier – mówi Jolanta Banyś, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumenta.

Czy z olkuskich autobusów znikną kartki, które tak rozzłościły pasażerów? Miejmy nadzieję, że zarząd ZKG KM przekona się do naszych argumentów i napis „Kierowca nie udziela informacji” zamieni na „Kierowca nie udziela informacji podczas jazdy”.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
66 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
osiedlowy
osiedlowy
10 lat temu

[quote name=”Kazimierz”]w Autobusie „M” widnieje napis że bilety ulgowe sprzedaje się za okazaniem legitymacji studenckiej i kombatanckiej !! pytam, jak długo jeszcze będą ulgi dla kombatantów ? 67 lat po wojnie a tych weteranów chyba ciągle przybywa!! przecież oni już i tak ze względu na swój wiek mają darowe przejazdy !!! w tym przypadku firma transportowa krzywdzi młodzież szkolną !! a oni właśnie zasługują na ulgi !! co na to cudowny Burmistrz ??[/quote]
Sprawdź o ile masz do tego prawo i jeśli przeżyjesz taką kontrolę kazimierzu.

Kazimierz
Kazimierz
10 lat temu

w Autobusie „M” widnieje napis że bilety ulgowe sprzedaje się za okazaniem legitymacji studenckiej i kombatanckiej !! pytam, jak długo jeszcze będą ulgi dla kombatantów ? 67 lat po wojnie a tych weteranów chyba ciągle przybywa!! przecież oni już i tak ze względu na swój wiek mają darowe przejazdy !!! w tym przypadku firma transportowa krzywdzi młodzież szkolną !! a oni właśnie zasługują na ulgi !! co na to cudowny Burmistrz ??

aaaaa
aaaaa
10 lat temu

[quote name=”Wojciech Gleń”]4. Powoływanie się na własną wiedzę dotyczącą obowiązujących zasad prawnych radzę skonsultować z radcą prawnym, bo każdy może się mylić. Uważam, że jest Pani w błędzie.

Jako, dziennikarz powinna Pani wiedzieć, że istnieją różne formy uprawiania propagandy. Nie trzeba kłamać, wystarczy wybiórczo zacytować rozmówcę, podać inny podmiot odpowiedzialny itd. To wszystko składa się na nie rzetelność bądź manipulację, w zależności od intencji piszącego.[/quote]

W tej chwili każdy uczeń liceum wie, że istnieje hierarchia aktów prawnych, więc niech Pan nie podważa zdania p. Redaktor, która z tego co wiem ukończyła studia na UJ!

gORONICZNIN
gORONICZNIN
10 lat temu

Kto ma tyle czasu aby wszystkie wypowiedzi rozsądne minusować!!!!!!!

G....t
G....t
10 lat temu

[quote name=”gwett”]a co z płaceniem w automatach, nie tylko biletowych, ale np. z kawą, napojami, batonikami? tam się nie zapłaci 1, 2, 5 groszami; i co wtedy? czemu się nikt nie rzuca i nie biega do rzeczników?[/quote]

Bo tak nie ma polityki tylko zdrowy rozsądek.

gwett
gwett
10 lat temu

a co z płaceniem w automatach, nie tylko biletowych, ale np. z kawą, napojami, batonikami? tam się nie zapłaci 1, 2, 5 groszami; i co wtedy? czemu się nikt nie rzuca i nie biega do rzeczników?

PESYNDŻER
PESYNDŻER
10 lat temu

[quote name=”tekst”]… Czy z olkuskich autobusów znikną kartki, które tak rozzłościły pasażerów? Miejmy nadzieję, że zarząd ZKG KM przekona się do naszych argumentów i napis „Kierowca nie udziela informacji” zamieni na „Kierowca nie udziela informacji podczas jazdy”. [/quote]
Proponuję wywiesić w autobusach jeszcze jedną kartkę: „Pasażerowie w Autobusie Niemile Widziani”. Pan Gleń powołuje się na przepisy, a ja często jeżdżę autobusami i obserwuję, jak kierowcy rozmawiają przez telefony komórkowe, romansują w czasie jazdy z dziewczynami, żonami i kochankami i jakoś to nikomu nie przeszkadza. Autobusy przewożą setki, o ile nie tysiące pasażerów dziennie, jak ma się do tego kilka przypadków w ciągu roku gdy młodzież choćby nawet dla żartu płaciła groszówkami?
Tu nie chodzi o jeden grosz albo niemożliwość udzielania informacji lecz o filozofię podejścia do pasażerów, a potem lament Glenia i Zarządu że ludzie jeżdżą busami. Brawo Przegląd!

latarenka
latarenka
10 lat temu

[quote name=”Trzy słupki”]Straż Miejska na te 4 auta nie reaguje,nadal stoją przed Skarbkiem.sama sobie pokazuje czerwoną kartkę,ona jeżdzi więc chodniki ją nie obchodzą.No i na Bylicy nadal ukośnie.[/quote]
Nie marudź, idź do lekarza, na te twoje „trzy słupki” jest już lekarstwo, refundowane.

gym
gym
10 lat temu

[quote name=”Wojciech Gleń”]1. Nie jestem prezesem, tylko przewodniczącym Zarządu Związku, który jest organem wykonawczym Związku, działa w składzie trzyosobowym i podejmuje decyzje w wyniku głosowania większością głosów.
tymczasem jest to opinia Zarządu a nie moje, co czyni różnicę.!!!
cnd[/quote]

Normalnie jakbym slyszał Jerzego Antoniego Kwaśniewskiego. On także mowi, że nie On rządzi tylko Zarząd.

Szkoła gorenicka rules! 8)

Trzy słupki
Trzy słupki
10 lat temu

Straż Miejska na te 4 auta nie reaguje,nadal stoją przed Skarbkiem.sama sobie pokazuje czerwoną kartkę,ona jeżdzi więc chodniki ją nie obchodzą.No i na Bylicy nadal ukośnie.

Thierry la Fronde
Thierry la Fronde
10 lat temu

[quote name=”G….t”]
Jeżeli szuka Pan wygód, przyjaźni i nowoczesnosci to polecam jakiś kącik w Korei Płn. Olkusz jakoś sobie z tym poradzi, Korea bez Pana nie przetrwa.
A na poważnie chcieć a móc to zupełnie dwie różne bajki. Czasem lepiej ucieć w swój świat bogatej wyobraźni i tam realizować swoje pomysły.[/quote]
Goliat bredzisz jak zwykle.

hehehe
hehehe
10 lat temu

czyżby kolejne polecenie służbowe brzmiało – „w przerwie śniadaniowej i po robocie wchodzić na Przegląd i minusować, kurde!

pasażer__
pasażer__
10 lat temu

do związkowca: poczytaj sobie coś takiego jak ustawa o publicznym transporcie zbiorowym, w niej sie dowiesz czemu nie ma juz przetargów… wiem że duzo czytania dlatego Ci napiszę – jest możlwość zawarcia umowy w sposób bezpośredni bez przetargu; w tej samej ustawie jest obowiązek sporządzenia takiego planu transportowego, czyli Zwiazek musiał to zrobić (do marca 2014) a koszt jego wykonania jak sobie można wyguglać to nawet i 150-200 tys zł

G....t
G....t
10 lat temu

[quote name=”PIOTR NOGIEĆ”]
Gdzie ja żyję? …. .[/quote]
Panie Piotrze, żyje Pan w mieście gdzie na szali wiarygodności i honoru stawia pan z jednej strony 5 groszówkę a z drugiej obiektywizm autora tekstu.
W pierwszym przyapdku jest to banał a w drugim żenada – nie ma sensu brnąć dalej. Lepiej wyciągnąć wnisoki i uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Jeżeli szuka Pan wygód, przyjaźni i nowoczesnosci to polecam jakiś kącik w Korei Płn. Olkusz jakoś sobie z tym poradzi, Korea bez Pana nie przetrwa.
A na poważnie chcieć a móc to zupełnie dwie różne bajki. Czasem lepiej ucieć w swój świat bogatej wyobraźni i tam realizować swoje pomysły.

PIOTR NOGIEĆ
PIOTR NOGIEĆ
10 lat temu

[quote name=”do szefa komunikacji”]Zamiast się droczyć lepiej niech pan cofnie to głupie rozporządzenie jak najszybciej i przeprosi pasażerów za niedogodności…[/quote]
Gdzie ja żyję? Mieszkańcy stają na głowie aby ułatwić i uprzyjemnić sobie nawzajem życie, sam Komorowski wraz z innymi od miesiąca zmusza biednego polskiego orła do NADWYSIŁKU w propagowaniu życzliwości a tu masz: Olkuski kierowca może, a nawet MA OBOWIĄZEK zgodnie z przepisami pokazać pasażerowi FAKJU! – bo tak.
Przeczytałem ten artykuł i nie mam wątpliwości, odbiło, ale nie Pani Redaktor. I nie wnikam w to kto mi każe szukać kiosku po Olkuszu, ani kto każe kierowcy mnie spławić gdy zapłacę czterema pięciogroszówkami – ten kto to wymyślił, pan, pani, albo jaki inny zarząd, powinien sobie przylepić te przepisy NA CZOLE.

Przypominam, my olkuszanie chcemy żyć w PRZYJAZNYM mieście, wygodnym i nowoczesnym, a kto tego nie rozumie musi pożegnać się z rządzeniem… raz na zawsze.

do szefa komunikacji
do szefa komunikacji
10 lat temu

Zamiast się droczyć lepiej niech pan cofnie to głupie rozporzadzenie jak najszybciej i przeprosi pasażerów za niedogodnosci. bo i tak te kartki beda musialy zniknac i tak co do tego nie ma watpilwosci. zrobie im zdjecie i wysle do teleekspresu. tam zbieraja takie idiotyzmy.

magdalena w.
magdalena w.
10 lat temu

Rzeczywiście pomysł na konkurs na c 😮 złonków zarzadu w ZKG KM to świetny pomysł. Pan Gleń mógłby startować w konkursie. Jak wygra to ok. Ale moze dobrze byloby stanąć w konkury.

40 latek
40 latek
10 lat temu

Co się dzieje większość wypowiedzi minusowa. ??????

związkowiec
związkowiec
10 lat temu

MAM PROPOZYCJĘ ROZWIANIA TEJ PATOWEJ SYTUACJI:

proszę o to, aby ogłosił konkurs na członków zarządu, gdzie sprawdzi się merytorycznie ich umiejętności.

ponadto prosze uprzejmie, o to aby przegląd zajął się sprawą i sprawdził, ile kosztowało przygotowanie plany transportowego.

Czy prawdą jest, że 1 strona tego opracowania kosztowała ponad 2 tys. zł. … 😛
Wartosc merytoryczna tego dokumentu: żadna!!!

Tą sprawą powinni zając sie przedstawiciele Zgromadzenia. Marnotrawstwo publicznych pieniędzy

związkowiec
związkowiec
10 lat temu

takich decyzji Zarząd ZKG podejmuje wiele.

Pytam jako mieszkaniec korzystający z komunikacji: Dlaczego ZKG zrezygnował z przetargów na komunikację ale dopuszcza inne formy wyboru przewoźników??
Dlaczego na niektórych liniach jeżdża busy – sprintery na pojedynczej oponie??? Ile osób wchodzi do takiego pojazdu? Czy ZKG płaci za kilometr przejechanego busa przewoźnikowi tyle samo czo za kilometr przejechany pojazdem o wielkości 60-80 osób???

Uważam, że najlepsza sytuacją jest wprowadzenie zmian w zarzadzie.

związkowiec
związkowiec
10 lat temu

jak ktoś dobrze kojarzy, to sobie przypomni jak powstała linia busowa 450S – dotowana ok. 1 zł. za kilometr.
taka mała kalkulacja:
koszt paliwa dla sprintera: (sprinter srednio spali 11 litrów na 100 km) 11 litr x 5 zł = 55 zł.
koszt dotacji – 100 km. z 1 zł. = 100 zł.

CO TO OZNACZA:
że uruchomienie linii 450 S dla pewnej firmy było świetnym biznesem. Ludzie im płacili za bilety 9fakt, niedużo bo 1 zł) ale pewna firma miała takze pewien dochód z tytułu dotacji ZKG KM.

po rozwiązaniu (skandalicznej) umowy ze ZKG „KM” firma jeździ dalej też za 1 zł. (juz bez dotacji ZKG) i robi konkurencje ZKG.

Co więc oznaczała decyzja Zarządu ZKG o uruchomieniu linii 450 S a potem o wygaśnięciu umowy???

Oznaczało to, że ZKG celowo i świadomie wpuścił konkurencję dla autobusów.

związkowiec
związkowiec
10 lat temu

Panie Gleń. Proszę przestać mydlić oczy czytelnikom. Pani Małgosia pełniąca funkcje z-cy przewodniczącego nie ma nic do powiedzenia. Członek zarządu to nawet nie wiem o co chodzi w tym wszystkim. To są figuranci. Pan Gleń rządzi niepodzielnie, jednych foruje innych blokuje. Do tego doprowadził do sytuacji, w której mniej środków wpływa do kasy związku z tytułu sprzedaży biletów.

miasteczkowy
miasteczkowy
10 lat temu

[quote name=”G….t”]Czytając poniższe:

Zółta kartka dla Pani redaktor – zarzut politykierstwa i manipulacji raczej się obroni niezależnie od intencji autora albo mamy do czynienia z brakiem profesjonalizmu jeżeli tak to byłby wypadek przy pracy.
Czerwona kartka dla szeryfa PO – redakcja miała dwa pochodne artykuły, puściła świadomie jeden dla podgrzania atmosfery albo dla korzyści … , no właśnie kto moze zyskać lub starcić ?[/quote]
Pogubiłeś się przyjacielu. nie o to chodzi w tym sporze… 🙂 jest jeden tekst, jeden temat, jeden problem, ale dwa punkty widzenia. zalezy od miejsca siedzenia 🙂

G....t
G....t
10 lat temu

Czytając poniższe:

Zółta kartka dla Pani redaktor – zarzut politykierstwa i manipulacji raczej się obroni niezależnie od intencji autora albo mamy do czynienia z brakiem profesjonalizmu jeżeli tak to byłby wypadek przy pracy.
Czerwona kartka dla szeryfa PO – redakcja miała dwa pochodne artykuły, puściła świadomie jeden dla podgrzania atmosfery albo dla korzyści … , no właśnie kto moze zyskać lub starcić ?

:oops:
:oops:
10 lat temu

5. W Olkuszewie płacimy tylko monetami srebrnymi, żadnymi tam miedziakami czy papierkami (papierki na tace). Historyja zobowiązuje.

emilia
emilia
10 lat temu

Szanowny Panie Przewodniczący Zarządu,

wydaje mi się, że dyskusja między mną a Panem w komentarzach nie przyczyni się do rozwiązania problemu pasażerów. Z tego powodu składam broń i nie będę się odnosić do zarzutów poniżej. Ma Pan prawo do krytyki mojej pracy. Poprosiłam o opinię prawną Powiatowego Rzecznika Ochrony Praw Konsumentów. Myślę, że rozstrzygnie jednoznacznie, kto ma rację – Związek czy pasażerowie, a także polubownie rozwiąże ten problem, z którym zgłosił się do nas Czytelnik „Przeglądu Olkuskiego”.

Opinię prawnika przedstawię opinii publicznej, bez względu na to, czy będzie przemawiała na korzyść punktu widzenia pasażerów, czy stanowiska ZKG KM w Olkuszu, bo tak jest uczciwie. Na tym moje kompetencje się kończą.

Z wyrazami szacunku
Emilia Kotnis-Górka

PS
Pozwalam sobie zmienić w tekście prezesa na przewodniczącego, bo to mój błąd, oraz dopisać dwa zdania w kwestii podstaw prawnych – bez wchodzenia w szczegóły, bo wrócę szerzej do tego wątku, kiedy będzie opinia prawna.

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

Pani redaktor mogła w jednym komentarzu umieści swoje uwagi, natomiast dla mnie był za długi, tekst. No cóż to takie zasady ustaliła redakcja, ale czy to jest zgodne z równym traktowaniu. Może to Pani redaktor wytłumaczyć?

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

4. Powoływanie się na własną wiedzę dotyczącą obowiązujących zasad prawnych radzę skonsultować z radcą prawnym, bo każdy może się mylić. Uważam, że jest Pani w błędzie.

Jako, dziennikarz powinna Pani wiedzieć, że istnieją różne formy uprawiania propagandy. Nie trzeba kłamać, wystarczy wybiórczo zacytować rozmówcę, podać inny podmiot odpowiedzialny itd. To wszystko składa się na nie rzetelność bądź manipulację, w zależności od intencji piszącego.

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

3. Powołuje się Pani na opinię Powiatowego Rzecznika Praw Obywatelskich, proszę ją przytoczyć w całości lub w odniesieniu do odp. Zarządu na pyt. 5), gdzie Zarząd podaje podstawę prawną dotyczącą określenia warunków obsługi podróżnych. Bowiem stwierdzenie, że ten Pani punkt widzenia opisany w artykule podziela PRPK, moim zdaniem, jest nieuprawniony i jest zwykłą manipulacją.
cdn

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

2. Rozmawiałem telefonicznie z Panią i poprosiłem o pytania e-meilem, ponieważ były skierowane nie do mnie tylko do Zarządu. Otrzymała Pani odpowiedź tego samego dnia podpisaną przeze mnie, gdyż przewodniczący Zarządu reprezentuje go na zewnątrz. Niestety zacytowała Pani fragmenty, bez podania własnych pytań (jakie pytania, taka odpowiedź!) i przypisała odpowiedzi mojej osobie, co jest oczywistą nieprawdą.
cdn

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

1. Nie jestem prezesem, tylko przewodniczącym Zarządu Związku, który jest organem wykonawczym Związku, działa w składzie trzyosobowym i podejmuje decyzje w wyniku głosowania większością głosów. O tym Pani nie informuje czytelników tylko stwierdza, że „odpowiada Wojciech Gleń, prezes ZKG KM w Olkuszu. Jego zdaniem…”
tymczasem jest to opinia Zarządu a nie moje, co czyni różnicę.!!!
cnd

Wojciech Gleń
Wojciech Gleń
10 lat temu

Pani Redaktor,
Cieszę się, że wprawdzie dopiero w komentarzu ale przytoczyła Pani pełną odpowiedź na pytania, które Pani zadała. Mimo to nadal uważam, że stara się Pani manipulować opinią publiczną i podjudzać czytelników przeciw mojej osobie, ponieważ:
cdn

al
al
10 lat temu

W polskim prawodawstwie istnieje coś takiego jak hierarchia aktów prawnych.
Jakieś wewnętrzne zarządzenie nie może zawężać obowiązywania przede wszystkim ustawy zasadniczej, innych ustaw i rozporządzeń. Więc myślę, że kwestia płatności za bilet nominałem większym niż 10 gr. jest po prostu niezgodna z prawem.

mecenas
mecenas
10 lat temu

Pani redaktor:
Nie jestem prawnikiem i powołując się na art. 135 Kodeksu wykroczeń dokonałem jego własnej interpretacji…nie wiem jak ten przepis zostałby zinterpretowany przez prawnika ponieważ mowa jest tam o towarze a przewóz osób jest usługą a nie towarem, chociaż zarówno w przypadku towaru jak i usługi mówimy o sprzedaży i płaceniu bilonem prawnie dopuszczonym do obrotu (nominał poniżej 10 groszy).
Całkowicie popieram stanowisko że zasady sprzedaży biletów w olkuskich autobusach nie służą mieszkańcom. Klient traktowany jest jak wróg. Nieliczne przypadki żartów z kierowcy przez gimnazjalistów nie powinny być powodem wprowadzania ograniczeń dla wszystkich pasażerów. Nigdy nie spotkałem się w Olkuszu w żadnym sklepie z odmową przyjęcia 5 groszówek…Każdy przedsiębiorca traktuje swojego klienta z szacunkiem zgodnie z zasadą „Klient nasz Pan”, czyli miło, z uśmiechem…Tak powinno być także w olkuskich autobusach.

Pozdrawiam
czytelnik

aaa
aaa
10 lat temu

[quote name=”?”][quote name=”józek”]po ilosci minusow pod slusznymi uwagami pasazerow nasuwa sie wniosek ze … Z powazaniem![/quote]

W większości przypadków to nie uwagi pasażerów tylko bezrobotnych radnych ;-)[/quote]
Raczej krewnych i powinowatych najbardziej zainteresowanego.

?
?
10 lat temu

[quote name=”józek”]po ilosci minusow pod slusznymi uwagami pasazerow nasuwa sie wniosek ze … Z powazaniem![/quote]

W większości przypadków to nie uwagi pasażerów tylko bezrobotnych radnych 😉

józek
józek
10 lat temu

po ilosci minusow pod slusznymi uwagami pasazerow nasuwa sie wniosek ze poplecznikow niemądrych decyzji w olkuskiej komunikacji jest wiecej. nie wiem komu na tym zalezy ale trzeba sie temu bezkrolewiu lepiej jeszcze przyjrzec. to jest skandaliczne zeby tysiace ludzi musialo sie stosowac do zarzadzen nie majacych nic wspolnego z powaznym traktowaniem pasazerow i prawem. uwazam, ze burmistrz miasta powinien sie zajac tym problemem bo on narasta a nie maleje. nie moze byc tak ze jakas spolka wprowadza sobie swoje prawo do ktorego wszyscy sie maja przyzwyczaic. to jest nienormalne ze takie mamy standardy w Olkuszu. Jedna uwaga do Pana prezesa – skad ludzie maja wiedziec jak jedzie autobus jak nie ma tego napisanego przy rozkladzie jazdy? nie wszyscy maja dostep do internetu i nie wszyscy potrafia to sprawdzic. Z powazaniem!

klops
klops
10 lat temu

Po roku od sporządzenia słynnego „Projektu planu transportowego” za 60 tysięcy zł. netto, mamy efekty jego wdrażania? Naprawdę warto było wywalić taką kupę kasy, żeby „zreformować” komunikację miejską! Miały być nawet Tele-busy, a mamy oficjalne zalecenia, aby kierowcy olewali pasażerów i ogólnie mieli ich w tyle. Kancelaria prawna dobrze wyszła na spółce z olkuskim transportem,ale nie mieszkańcy. To tak dla przypomnienia jak miało być pięknie: http://przeglad.olkuski.pl/index.php/felietony-na-niedziel/6441-projekt-planu-transportowego-gotowy-czeka-nas-rewolucja-w-komunikacji#comment-19783

czytelnik
czytelnik
10 lat temu

Pomysł, by wprowadzić w Olkuszu darmową komunikację miejską, wydaje się coraz bardziej realny. Ostatnio sprawa dyskutowana była na posiedzeniu komisji praworządności. W czerwcu trafi pod obrady zgromadzenia przedstawicieli Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna.
RESZTA W GAZECIE KRAKOWSKIEJ. ZACHĘCAM DO LEKTURY

.
.
10 lat temu

Miedziaki są uciążliwe, ale skoro klientom wydawana jest nimi reszta w sklepach, to znaczy, ze i oni za wszelkie towary i usługi mogą nimi płacić. Autor listu do redakcji nie chciał, tak jak gimbusy, zapłacić kierowcy garścią jednogroszówek, więc argumentowanie sensowności zarządzenia jednorazowym wygłupem szczyli, które chciały sobie zrobić filmik i zdobyć sławę na YT, jest głupie. Natomiast zakaz udzielania informacji pasażerom to już jakieś kuriozum. Tabor p. Glenia jest kupą złomu pozbawioną tablic świetlnych i komunikatów głosowych objaśniających trasę przejazdu. Informacje pisemne przyklejone nie wiadomo gdzie nie są dostępne dla każdego – w tym osób starszych i niepełnosprawnych, więc psim obowiązkiem kierowcy jest udzielanie odpowiedzi na pytania pasażerów.

emilia
emilia
10 lat temu

[quote name=”W.G.”]Pani redaktor pisze pólprawdy, chociaż ma wszystkie niezbędne informacje, To nie ma nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem. To jest politykierstwo i manipulowanie opinią publiczną.
Daleko Pani na tym koniku nie zajedzie. Zawiodła mnie Pani postawa, której jedym celem jest podjudzanie. Niech Pani zapamięta: Nie czyń innemu co tobie nie miłe![/quote]

Szanowny Panie Prezesie,
nie spodziewałam się, że otrzymam pochwałę za podjęcie interwencji pasażerów, którzy podważają sens i umocowanie prawne decyzji, o jakich mowa w artykule. Nie spodziewałam się również, że publicznie podważy Pan moją rzetelność i zarzuci mi manipulowanie informacjami, jakich mi Pan udzielił. Ponieważ nie chciał Pan ze mną w ogóle porozmawiać na ten temat, a przerwał mi moje pytania i kazał je wysłać e-mailem oraz czekać na odpowiedź, chciałabym przedstawić je Czytelnikom, żeby sami mogli zweryfikować, czy ja rzeczywiście zatajam fakty, które mogłyby przemawiać na Pana korzyść i sieję ferment zamiast pomagać w rozwiązywaniu problemów mieszkańców. Zarzuca mi Pan publicznie kłamstwo, a jako przedstawicielka zawodu zaufania publicznego, nie mogę sobie na to pozwolić.

Są to pytania prasowe, a nie prywatna korespondencja, więc wklejam je w całości w oryginalnym brzmieniu, żeby każdy mógł samodzielnie zweryfikować Pańskie zarzuty względem mnie i pracy, którą wykonuję.

„Witam serdecznie,

w nawiązaniu do rozmowy telefonicznej proszę o odpowiedź na następujące pytania:

1) Z jakiej przyczyny w autobusach umieszczone są kartki z informacjami, że kierowca nie udziela informacji oraz, że bilety są sprzedawane za bilon o nominałach wyższych niż 10 groszy?

Kierowca nie jest punktem informacji dla pasażera, jego zadaniem jest bezpieczne prowadzenie pojazdu zgodnie z zasadami ruchu drogowego, kontrola biletów pasażerów wsiadających i ewentualnie sprzedaż biletu za odliczoną gotówkę. Kierowca ma zakaz prowadzenia rozmów z pasażerami w czasie jazdy. Niezbędne dla pasażera informacje dotyczące taryfy, regulaminu przewozu osób znajdują się w każdym pojeździe. Rozkłady jazdy są umieszczone na tablicach przystankowych. Ponadto informacje są dostępne na naszej stronie internetowej, można także zatelefonować do biura Związku.
Właściwym miejscem do zakupu biletów, gdzie na pewno będzie można zapłacić 1, 2 i 5 gr, są punkty sprzedaży np. kioski. Kierowca sprzedaje bilety za odliczoną gotówkę, w sytuacjach wyjątkowych, gdy pasażer nie posiada biletu.
W ub. roku zdarzyło się kilka sytuacji, w których gimnazjaliści dla żartu płacili kierowcy groszówkami, co jest Pani wiadome, bo jeden z nich / Amadeusz /nakręcił sławny filmik dostępny również na stronie Przeglądu. Kilku innych podchodziło do kierowcy ze 100 zł prosząc o bilet za 1 zł. Takie zachowanie pasażerów powoduje wydłużenie czasu postoju na przystanku, opóźnienie kursu i zdenerwowanie pozostałych pasażerów.

Po tych zdarzeniach Zarząd ZKG „KM” ustalił warunki sprzedaży biletów w autobusach, zgodnie z którymi: „Kierowca sprzedaje bilety za odliczoną gotówkę.
Kierowca odmówi sprzedaży biletu w przypadku próby uiszczenia opłaty za przejazd nominałem:
– mniejszym niż 0,10 zł,
– przekraczającym 10-krotną wartość biletu obowiązującego na danej trasie.”
Zgodnie z powyższym kierowca może odmówić przyjęcia nominałów 1, 2 i 5 gr.

2) Czy we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej są takie informacje?

TAK.

3) Kto wydał takie zarządzenie?

Odp. W pkt 1.

4) Kto w takim razie udziela informacji pasażerom jeśli nie kierowca?

Odp. W pkt 1.

5) Jaka jest podstawa prawna takiego zarządzenia? Szczególnie dotyczy to ograniczenia w przyjmowaniu pieniędzy.

Zgodnie z Art. 4 Prawa Przewozowego (Dz.U. z 2000 r. nr 50, poz. 601, z późn. Zm.) w związku z
Art. 47 i Art. 7 ust. 4 pkt. 2 Ustawy o publicznym transporcie zbiorowym ( Dz.U. z 2011 r. nr 5,poz. 13 z późn. Zm.), to Zarząd Związku określa warunki obsługi podróżnych. Jednym z warunków obsługi pasażera jest określenie sposobu zakupu biletu u kierowcy autobusu.”

W artykule nie wykorzystałam jedynie:
a) zdania „co jest Pani wiadome, bo jeden z nich / Amadeusz /nakręcił sławny filmik dostępny również na stronie Przeglądu”, ponieważ nie dotyczy mojej interwencji, a poza tym jest nieprawdziwe. O sprawie Amadeusza pisała Gazeta Krakowska i tam jest dostępny filmik, z którego wynika zresztą zupełnie co innego, niż Pan pisze.

b) odpowiedzi na pytanie nr 5, ponieważ de facto jej nie dostałam. Artykuły, na które się Pan powołuje, nie odnoszą się w żaden sposób do problemu przyjmowania nominałów mniejszych niż 10 groszy, ani zasad sprzedawania biletów w ogóle. Dają one jedynie Związkowi prawo do ustalania regulaminów określających warunki obsługi podróżnych, odprawy oraz przewozu osób i rzeczy.

Jednakże, z wiedzy jaką mam wynika, że wewnętrzne regulaminy nie mogą być w sprzeczności z obowiązującym w Polsce prawem, jak choćby z Ustawą o Narodowym Banku Polskim, a dokładniej art. 32. „Znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolite j Polskiej.” Być może i art. 135 Kodeksu wykroczeń, na który wskazuje Czytelnik w komentarzu pod tym tekstem, też ma swoje zastosowanie w tym przypadku. O tym rozsądzi prawnik.

Reasumując, ponieważ nie wskazał Pan podstawy prawnej, o którą Pana poprosiłam i jaka mogłaby uzasadniać takie postanowienie Związku, a jednocześnie nie dostałam żadnego zapewnienia, że Związek sprawę przemyśli, skoro jest uciążliwa dla ludzi, nie chciałam wdawać się w prawnicze dywagacje w artykule, które i tak nic by nie wniosły, i zdecydowałam się na wsparcie Powiatowego Rzecznika Praw Konsumentów i powrót do tematu, jak tylko będzie pewność, czy pasażerowie mają rację, czy jej nie mają.

W problemie, o którym piszę w artykule, nie chodzi o moją rację, ale o rację mieszkańców, dla których pracujemy zarówno ja jak i Pan.

Z wyrazami szacunku
Emilia Kotnis-Górka

Olkuszanin II
Olkuszanin II
10 lat temu

[quote name=”G….t”]Wg mnie opinia PRPK jak najbardziej właściwa i w połączeniu z celną uwagą Pani redaktor o zmianie formy napisu dot. udzielania informacji przez kierowców powinna załatwić problem.

do dziadków z poprzednich wpisów: Panowie wali od was polityką a nie troską o lepszy los pasażerów a po elokwencji wnioskuję że nie wiecie nawet jak wyglądają autobusy KM.[/quote]
Natomiast ty jesteś elokwentny używając słów typu „wali od was polityką” Lepiej nie zawracaj głowy.Jeżeli piszesz,że ktoś podnosi tutaj prawdziwe
.
e problemy utrudniające ludziom życie, a nie wie jak wygląda autobus Kom.Miejskiej
to obrażasz obywateli Olkusza. Jesteś zwykłym prostakiem
a w politykę przestań się bawić bo jesteś miernotą.I nie pisz więcej bo się zmęczysz i nie podniesiesz kufla piwa.

Olkusznin
Olkusznin
10 lat temu

[quote name=”W.G.”]Pani redaktor pisze pólprawdy, chociaż ma wszystkie niezbędne informacje, To nie ma nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem. To jest politykierstwo i manipulowanie opinią publiczną.
Daleko Pani na tym koniku nie zajedzie. Zawiodła mnie Pani postawa, której jedym celem jest podjudzanie. Niech Pani zapamięta: Nie czyń innemu co tobie nie miłe![/quote]
Chłopie ,gdzie tu jest jakieś politykierstwo? Że kierowcy Komunikacji Gminnej nie chcą informować pasażerów,że nie chcą sprzedawać biletów za polskie pieniądze.To jest polityka ? Opanuj się i nie mąć,bo to ty wprowadziłeś politykę do nieudacznictwa Glenia i jego firmy ,którą nie potrafi kierować co widać na każdym kroku.

Pasażer.
Pasażer.
10 lat temu

Panie Glen. Czy Pan jest człowiekiem myślącym ? Co Pan
bajdurzy o kupnie biletów w kioskach. Ja mam ciągle bilety z kiosku, których nie wykorzystuję bo akurat trafiam na Pańskie autobusy w których trzeba płacić kierowcy a on wydaje mi jakiś
paragonik. I tu jest też problem. Bo zamiast skasować bilet kupiony w kiosku, muszę płacić kierowcy. A przecież autobus
ma szyld Komunikacji Gminnej. Z tego powodu jest kolejka niepotrzebna do kierowcy aby kupić bilet. Chciałbym aby Pan to pasażerom wytłumaczył .Przecież do tych autobusów też dopłaca Urząd Miasta te 4 miliony. W tych autobusach są także kasowniki. Panie Gleń robi Pan ciągły mętlik w komunikacji w Olkuszu. Popieram 70 latka ,powinien Pan
dać sobie spokój z kierowaniem Komunikacją Miejską w Olkuszu.Dość już Pańskich eksperymentów za nasze pieniądze.

mecenas
mecenas
10 lat temu

Szanowny Panie prawniku:
Być może ma Pan rację co do interpretacji tego przepisu…ale oprócz litery prawa jest w życiu coś ważniejszego – to zwykła ludzka życzliwość, która nakazuje kierowcy sprzedać bilet gdy ktoś go prosi i chce zapłacić bilonem prawnie dopuszczonym do obrotu w RP (5 groszy)…ta zasada dotyczy każdego bez względu na pozycję zawodową (kierowca,prawnik) i poglądy polityczne – dotyczy ona zarówno tych z PiS jak i tych „lepszych” z Pe-ło…
Dzielenie ludzi na lepszych (z PO i płacących powyżej 10 groszy) i na tych gorszych (z PiS i płacących 5 groszówkami) nie jest cnotą 😆

mecenas
mecenas
10 lat temu

[quote name=”prawnik”]Nieprawda !!! Odmawianie sprzedaży biletu nominałem mniejszym niż 10 groszy to jest łamanie prawa [/quote]

Panie mecenasie Pisze Pan bzdury.Tylko tam mogą się urodzić takie interpretacje, ale to zrozumiałe jak i wszyskie pisowskie poglady na prawo.[/quote]

Szanowny Panie prawniku:
Być może ma Pan rację co do interpretacji tego przepisu…ale oprócz litery prawa jest w życiu co ważniejszego – to zwykła ludzka życzliwość, która nakazuje kierowcy sprzedać bilet gdy ktoś prosi i chce zapłacić bilonem prawnie dopuszczonym do obrotu w RP (5 groszy)…ta zasada dotyczy każdego bez względu na poglądy polityczne – zarówno tych z PiS jak i tych „lepszych” z Pe-ło 😆

prawnik
prawnik
10 lat temu

Nieprawda !!! Odmawianie sprzedaży biletu nominałem mniejszym niż 10 groszy to jest łamanie prawa
…….
Art.135 k.w. :”Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstw ie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstw ie gastronomicznym , ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny” 😉 :-*[/quote]

Panie mecenasie od kiedy to komunikacja jest handlem detalicznym lub barem szybkiej obsługi. Pisze Pan bzdury dla własnych nieznanych mi przyczyn. No chyba że jest Pan prezesem CELu. Tylko tam mogą się urodzić takie interpretacje, ale to zrozumiałe jak i wszyskie pisowskie poglady na prawo.

mecenas
mecenas
10 lat temu

Nie jestem prawnik ale to była taka moja subiektywna interpretacja 135 k.w. …poza przepisami jest jeszcze coś takiego jak zwykła ludzka życzliwość i nić porozumienia…kierowca powinien wydawać resztę , być miły, uczynny to wtedy pasażer będzie zadowolony, częściej będzie jeździł autobusem i firma więcej zarobi …
Mottem firmy powinno być hasło: „Klient nasz Pan” 😆

mecenas
mecenas
10 lat temu

[quote name=”W.G.”]Zgodnie z Art. 4 Prawa Przewozowego jednym z warunków obsługi pasażera jest określenie sposobu zakupu biletu u kierowcy autobusu.
„Kierowca odmówi sprzedaży biletu w przypadku próby uiszczenia opłaty za przejazd nominałem:
– mniejszym niż 0,10 zł”[/quote]

Nieprawda !!! Odmawianie sprzedaży biletu nominałem mniejszym niż 10 groszy to jest łamanie prawa !!!!!! Artykuł 135 Kodeksu wykroczeń mówi że nie można odmówić sprzedaży towaru bez poważnej przyczyny ! To że ktoś chciał zapłacić nominałem 5 groszy to żaden powód odmowy sprzedaży bo ten nominał jest legalnym prawnym środkiem płatniczym w Polsce !!!!
Art.135 k.w. :”Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstw ie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstw ie gastronomicznym , ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny” 😉 :-*

PEPA.
PEPA.
10 lat temu

[quote name=”drobno mieszczanin”] Może idąc ich śladem, właściciele stacji powinni również ogłosić tekst o płatnościach za paliwo przez tych, dla których „brązowe” pieniążki nie są środkiem płatniczym, zwłaszcza kiedy wieczorami zwożą swój utarg na stacje benzynowe.[/quote]
ZAPŁAĆ MĄDRALO MIEDZIAKAMI NA STACJI STADOILU KOŁO SZPITALA.euGENIUSZ!!!