Sezon narciarski już w pełni i wielu zapaleńców zimowych sportów poświęca każdą wolną chwilę, żeby poszusować na puszystym śniegu. Mieszkańcy powiatu olkuskiego wcale nie muszą stać w gigantycznych korkach na „zakopiance”, żeby spędzić kilka godzin na stoku. W najbliższej okolicy jest przynajmniej pięć stoków, które cieszą się popularnością mieszkańców Olkuskiego. Smoleń, Cisowa, Morsko, Paczółtowice i Jaroszowiec to, co prawda nie to samo co Zakopane czy Białka Tatrzańska, ale stoki w tych miejscowościach z powodzeniem zasługują na uwagę i odwiedzenie po męczącym dniu pracy albo w czasie weekendu. Niewątpliwą zaletą każdego z nich jest stosunkowo bliska odległość od Olkusza i bardzo dobre warunki narciarskie. 

Cisowa

Wyciąg narciarski w Cisowej, miejscowości koło Pilicy, to dwie trasy zjazdowej. Trasa czerwona ma długość 550 metrów i przeznaczona jest dla bardziej wprawionych narciarzy. Ci zjeżdżają z reguły po metrowej grubości warstwie śniegu. Na trasie niebieskiej, która ma 700 metrów długości, poradzą sobie mniej zaawansowani. Stok jest oświetlony, ratrakowany i sztucznie naśnieżany. Na górę dotrzemy dzięki wyciągowi orczykowemu. Na miejscu znajdują się również: szkoła narciarska, wypożyczalnia sprzętu, serwis i bar. Stacja czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 21, a w weekendy i święta od 9 do 21. Można kupić karnety czasowe albo punktowe. Za jeden wjazd w tygodniu zapłacimy 1,5 zł, a w weekend 2 zł. Za cały dzień szusowania trzeba zapłacić 62 zł (ulgowy) i 72 zł (normalny). W sprzedaży są również bilety na od 2 do 6 godzin jazdy. Na stronie internetowej www.cisowa.pl dostępny jest aktualny obraz z kamery on-line, dzięki któremu można w każdej chwili sprawdzić, jakie warunki panują na stoku i ile osób w danej chwili z niego korzysta.

Smoleń

Stacja narciarska w Smoleniu to dwa stoki o długości 420 i 280 metrów. Każdy z nich ma oddzielny wyciąg orczykowy. Stoki są oświetlone, na bieżąco ratrakowane i naśnieżane. Na miejscu działa szkółka narciarska i snowboardowa, można również wypożyczyć sprzęt. Narciarze mogą bezpłatnie korzystać z parkingu. Bar przy stoku oferuje narciarzom jedzenie i picie. Nieopodal stacji znajduje się gospodarstwo agroturystyczne, w którym można sobie wykupić nocleg. Stoki czynne są codziennie od 9 do 21.Od poniedziałku do piątku za jeden wjazd zapłacimy 1 zł, a w weekendy 1,5 zł. Wypożyczenie kompletu nart lub deski to wydatek rzędu 8 zł na godzinę, a 35 zł na cały dzień.

Morsko

Godny uwagi jest również kompleks narciarski znajdujący się w Ośrodku Rekreacyjnym „Morsko” koło Zawiercia, położonym na terenie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd, który posiada aż trzy trasy zjazdowe. Dla średnio zaawansowanych jest do dyspozycji 400-metrowy stok, w którym różnica poziomów wynosi 60 metrów. Obsługuje go wyciąg talerzykowy. Dla początkujących polecamy „oślą łączkę” o długości 100 metrów, która posiada wyciąg typu „wyrwirączka”. Najdłuższą trasą jest nartostrada leśna usytuowana wzdłuż stoku, której długość to prawie pół kilometra. Ma wspólny wyciąg z główną trasą zjazdową. Dla najmłodszych narciarzy przygotowano wyciąg taśmowy o długości 80 metrów z karuzelą śnieżną. Stoki są codziennie ratrakowane, oświetlone i w miarę potrzeb naśnieżane. Pojeździć można codziennie od 9 do 21, co ciekawe w rytm muzyki. Cena za jeden wjazd to 1,5 zł lub 2zł. Po męczącej jeździe chwilę wytchnienia oferuje Szałas Jurajski umiejscowiony w górnej części stoku. Na stronie internetowej www.morsko.pl można zobaczyć aktualny obraz z kamery on-line skierowanej na stok.

Paczółtowice

Zimowy raj dla narciarzy przygotowało również Kraków Valley w Paczółtowicach. Na terenie obiektu można uprawiać nie tylko narciarstwo zjazdowe, ale także biegowe oraz pojeździć na skuterach śnieżnych. Do dyspozycji są dwie trasy zjazdowe dla dorosłych, o długości 750 i 350 metrów oraz jedna trasa dla dzieci o długości 100 metrów również wyposażona w wyciąg (karnet na 10 zjazdów kosztuje 8zł). Trasy są na bieżąco naśnieżane i ratrakowane, a po zmroku jazdę umożliwia sztuczne oświetlenie. Przy stoku znajdują się wypożyczalnia sprzętu (komplet nart na cały dzień to wydatek 35 zł), serwis, szkółka narciarska i punkty gastronomiczne. Dłuższy wyciąg jest czynny od 9 do 21, a ten dla dzieci od 10 do 18. W cenniku obowiązuje przelicznik punktowy albo czasowy. W przeliczniku punktowym za wyjazd zapłacić trzeba 3zł za duży wyciąg i 2zł na mniejszy wyciąg. Można również kupić bilety czasowe na 2 do 5 godzin. Przykładowo 5 godzin szusowania od poniedziałku do piątku kosztuje 40 lub 50 zł (normalny) i 30 lub 40 zł (ulgowy). Cena uzależniona jest od tego, czy będziemy jeździć przed południem czy po południu. W weekend dorośli zapłacą 60 zł, a uprawnieni do ulg 50zł. Podgląd z kamery on-line jest dostępny na www.krakow-valley.com. 

Wielbiciele biegówek mają do dyspozycji trasę biegową. Trzy pętle mają łączną długość 7,5 kilometra, a różnica poziomów to nawet 40 metrów.  

Prawdziwe śniegowe szaleństwo amatorom mocniejszych wrażeń zapewnią przejażdżki na skuterach śnieżnych po malowniczych trasach pola golfowego przykrytego śniegiem. Organizowane są indywidualne i zbiorowe przejazdy na dwóch skuterach Arctic Cat Panther 660. Taka zabawa kosztuje 160 zł (60 minut za dwuosobowy skuter od poniedziałku do piątku) i 220 zł (w weekendy). W cenę wliczono profesjonalną obsługę instruktorską, która obejmuje naukę jazdy i pomoc w wyprawie. 

Jaroszowiec

Najbliżej Olkusza znajduje się wyciąg narciarski w Jaroszowcu. Trasa ma długość 170 metrów, a na jej szczyt dostać się można dzięki wyciągowi orczykowemu. Różnica poziomów to 27 metrów. Miejsce to jest szczególnie polecane dla rodzin z małymi dziećmi, które dopiero uczą się jeździć. Trasa jest stosunkowo łatwa i powinni sobie na niej poradzić stawiający pierwsze kroki na nartach. Wyciąg jest czynny od 15 do 19 od poniedziałku do piątku, a w weekendy od 11 do 19. Cztery godziny jazdy to dla dorosłych wydatek 20 zł, a dla dzieci i młodzieży szkolnej – 10zł. Co ważne, właśnie ruszyła szkółka narciarska kluczewskiego GOK-u. Na stoku w Jaroszowcu wszyscy chętni bez względu na wiek mogą się za darmo nauczyć jeździć na nartach. 

Oferta zimowego aktywnego wypoczynku jest w najbliższej okolicy Olkusza bardzo urozmaicona. Trudno powiedzieć, które z tych miejsc jest najbardziej godne polecenia. Najlepiej spakować narty albo deskę i przekonać się samemu.

Na bieżąco można śledzić informacje o wyciągach i aktualnych warunkach narciarskich na stronach:

www.cisowa.pl

www.smolen-ski.pl

www.morsko.pl

www.krakow-valley.com

Internautów zachęcamy do podzielenia się swoimi doświadczeniami!

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
narciarka
narciarka
13 lat temu

w Cisowej jest największa różnica poziomów i można nieźle się rozpędzić 🙂

Kamil
Kamil
13 lat temu

Cisowa jest droga….

Paczółtowice:
„Przykładowo 5 godzin szusowania od poniedziałku do piątku kosztuje 40 lub 50 zł (normalny) „

Cisowa : Cały dzień – 72 zł (normalny)

Krzysztof.
Krzysztof.
13 lat temu

Z wymienionych pięciu nie byłem tylko w Morsku. Moim zdaniem najbardziej profesjonalny jest stok w Cisowej. W Smoleniu jest bardzo dobry stok do nauki. Paczółtowice są idealne dla rodzin, gdzie część dopiero się uczy a część już śmiga. No a Jaroszowiec to wiecie…. wyciąg wyrwirączka nie jest najlepszym patentem 🙂 Pozdrawiam wszystkich śnieżnych szaleńców!