Gmina Olkusz postanowiła iść z duchem czasu i oferty przeznaczonych na sprzedaż gminnych nieruchomości wystawiać na popularnym portalu OtoDom.pl, gdzie można znaleźć ponad milion ofert sprzedaży i wynajmu domów, mieszkań, biur i działek z całego świata. My postanowiliśmy sprawdzić, co takiego chce sprzedać gmina Olkusz i co ważne, za ile.
– Głównym celem nawiązania współpracy z serwisem OtoDom.pl jest zwiększenie zasięgu informacji o ofertach dotyczących sprzedaży nieruchomości gminy Olkusz. Informacje są przygotowywane przez pracowników Wydziału Geodezji i Gospodarki Mieniem UMiG. Została utworzona specjalna strona olkusz.otodom.pl, na której można znaleźć oferty sprzedaży gruntów Gminy Olkusz, informacje o przetargach i terenach inwestycyjnych – informują urzędnicy z olkuskiego magistratu.
Na chwilę obecną gmina umieściła na tym portalu 6 ofert – mieszkanie, lokal użytkowy, działki budowlane i inwestycyjne. Trzeba przyznać, że ceny, choć w wielu przypadkach wywoławcze, są dość atrakcyjne w porównaniu z podobnymi nieruchomościami, które sprzedają w Olkuszu osoby prywatne. Za działkę budowlaną na ulicy Żuradzkiej o powierzchni 810 metrów kwadratowych gmina chce wstępnie 90 tys. złotych, czyli 111 zł za metr kwadratowy. O cenie końcowej zadecyduje przetarg, ale trzeba pamiętać, że ostatecznie cena jest wyższa o 23-procentowy podatek. Gmina chce się również pozbyć dość dużej nieruchomości na ulicy Szpitalnej, w pobliżu parkingu. Wstępnie 900 tysięcy zł kosztuje ta dość duża działka wraz ze sporym budynkiem o łącznej powierzchni tysiąca metrów kwadratowych. Jest to obiekt o przeznaczeniu mieszkalnym albo usługowo-handlowym.
Jeśli o handlu mowa, to przyjrzyjmy się terenom inwestycyjnym, których sprzedaż teoretycznie mogłaby się przyczynić do rozwoju gospodarczego miasta i zmniejszenia bezrobocia. Terenów tych nie ma zbyt wiele. Gmina oferuje inwestorom właściwie dwie takie lokalizacje. Pierwszą z nich są działki w pobliżu skrzyżowania DK 94 z ulicą Rabsztyńską, w sąsiedztwie CH Atrium. Łącznie teren ma 20 tys. metrów kwadratowych, a osoba, która chciałby go kupić w całości, musi się liczyć z wydatkiem 5,5 mln zł, co oznacza 286 zł za metr kwadratowy. Jak wynika z ogłoszenia gminy, jest to lokalizacja najlepsza na budowę obiektu o charakterze usługowo-handlowym typu strip mall albo DIY.
Drugim terenem inwestycyjnym, który pójdzie pod młotek, są dwa kompleksy działek na ulicy Wspólnej. Tutaj gmina oferuje łącznie 50 tys. metrów kwadratowych terenu produkcyjno-technicznego z możliwością wprowadzenia usług komercyjnych w cenie 72 zł za metr. Oznacza to, że jeśli znalazłby się nabywca, to gmina zarobi minimum 3,5 mln zł.
Jest też do sprzedania kawalerka przy ulicy Nullo, na którą ogłoszono przetarg ustny. Cena wywoławcza za 28-metrowe mieszkanie w centrum miasta to 55 tys. zł, czyli niespełna 2 tys. za metr. Porównując z innymi ofertami na rynku wtórnym, jest to cena bardzo niska, chociaż po przetargu na pewno ulegnie podwyższeniu. Urząd zapowiada, że niebawem będzie można również licytować działki budowlane na Podgrabiu o powierzchni od 550 do 950 metrów kwadratowych. Cena wywoławcza będzie wynosić około 100 zł za metr.
Gdyby gminie udało się zbyć wszystkie nieruchomości przeznaczone w tym momencie do sprzedaży, choćby po minimalnych cenach wywoławczych, dziurawy budżet zostałby zasilony kwotą 10 milionów złotych. Z drugiej jednak strony wyprzedaż majątku jest procesem w jedną stronę. Problem również w tym, że sprzedaż największych i najdroższych terenów inwestycyjnych, których i tak nie mamy zbyt wiele, wcale nie jest taka łatwa i szybka w realizacji. Jakoś do tej pory nie udało się namówić zbyt dużej liczby nabywców do inwestycji właśnie w Olkuszu.
Jakie jest Wasze zdanie w kwestii wyprzedaży gminnego mienia? Czekamy na Wasze opinie na www.przegląd.olkuski.pl!
Sa jeszcze działki koło szpitala, tych to jest tam dostatek i to by warto wypuścić do sprzedaży, a ruch by się zaczął w Olkuszu budowlany.
czemu nie ma hetki ta koło skalski czy ktoś ją kupił 😆 🙂
mozę teraz to kupi to budują galerie handlowe mały miastach.