Klubom sportowym z terenu Miasta i Gminy Olkusz nieco dłużej niż zwykle przyszło czekać na dotacje celowe w ramach zadania „Wspieranie rozwoju sportu w 2019 roku”. Stosowne zarządzenie 13 marca zostało w końcu podpisane i już niebawem pieniądze z puli 700 tysięcy złotych zasilą konta 16 podmiotów reprezentujących 10 dyscyplin.
Szczypiorniak liderem nie od dzisiaj
Wzorem ubiegłych lat, największe uznanie w oczach radnych i burmistrza zyskało Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz. Na rozwój szczypiorniaka w Srebrnym Mieście przekazano dotację w wysokości ćwierć miliona złotych. Jak uczy historia, 250 tysięcy to absolutne minimum, aby prowadzić seniorską drużynę kobiet na szczeblu I ligi oraz we względnym spokoju uczyć piłki ręcznej młodsze pokolenia. Dotacja na tym poziomie dla SPR-u utrzymuje się już od kilku lat. – Systematycznie powołujemy do życia nowe drużyny, a to wiąże się z kosztami. Obecna dotacja nie jest dla nas zaskoczeniem, bowiem miasto uczciwie wywiązało się ze swoich obietnic, jakie złożono w trakcie prowadzonych rozmów. Uważam jednak, że aby klub mógł się rozwijać, powinien zmienić swoją formę prawną. Stowarzyszenie jest bowiem formą mało stabilną. Opiera się na ludziach, a gdy oni odejdą, to może stać się to samo, co wydarzyło się z olkuską siatkówką – komentuje wysokość wparcia Marcin Kubiczek, prezes SPR-u. Działacz już nie po raz pierwszy sygnalizuje, że SPR powinien stać się klubem miejskim, ale jak sam przyznaje, droga do tego jest jeszcze bardzo długa.
Piłka nożna nadal najpopularniejsza
Drugą pod względem wysokości dotację otrzymała sekcja piłkarska Klubu Sportowego Olkusz. Gracze KS-u na co dzień występują w IV lidze, a na tym poziomie środki potrzebne do utrzymania drużyny są już spore. Futboliści od władz na swoją działalność otrzymali 90 tysięcy złotych, a więc o 10 tysięcy mniej niż przed rokiem. Podobną tendencję można zauważyć przy kwocie, jaką przyznano grającej ligę niżej Spójni Osiek-Zimnodół-Zawada. Klub występujący w krakowskiej okręgówce oraz szkolący coraz większe grono młodzieży z budżetu gminy otrzymał 70 tysięcy złotych (10 tys. mniej niż w roku 2018). Olkuski Klub Sportowy Słowik, od dziewięciu lat specjalizujący się w wychowywaniu młodego pokolenia piłkarzy, w tym roku będzie mógł liczyć na wsparcie finansowe rzędu 55 tysięcy złotych (+7 tys. w porównaniu do ubiegłego roku). Na dalszych pozycjach znalazły się kluby z terenów wiejskich: Błysk Zederman oraz Leśnik Gorenice. W obu przypadkach pierwsze zespoły wspomnianych klubów grają o punkty w Klasie A, zachęcając do rywalizacji na zielonych boiskach również dzieci. Błysk otrzymał 38 tys. zł (+5 tys. z rokiem 2018), a Leśnik 26 tys. (+2 tys.). Symboliczne 2 tys. zł trafią ponadto na konta Grafitu Bogucin Mały (na utrzymanie obiektu sportowego przy filii MOK) oraz AP Champions, będącą olkuskim oddziałem ogólnopolskiej Akademii Piłkarskiej.
Sportowe alternatywy dla młodzieży
Nie samą piłką i dyscyplinami drużynowymi młody człowiek żyje. Sport indywidualny w Olkuszu również ma wiele pięknych tradycji. Liderem pod względem mistrzowskich tytułów bez wątpienia jest UKS Czarny Koń. Tym razem olkuscy szachiści od władz samorządowych otrzymali 40 tys. zł (- 7 tys. z rokiem ubiegłym). Kiedyś o sile akrobatyki w Srebrnym Mieście stanowiła UKS Nadzieja. Czasy się jednak zmieniły, trendy wśród zawodników i ich trenerów również, stąd pałeczkę pierwszeństwa w szkoleniu młodzieży na ścieżce i trampolinie przejęła UKS Korona. Łącznie na akrobatykę z budżetu gminy przeznaczono 40 tys. zł, z czego zdecydowana większość – 33 tys. zł (+3 tys. z rokiem ubiegłym) trafi do dużo młodszej, ale i znacznie bogatszej w uczestników zajęć Korony. Dotacja dla Nadziei wyniesie natomiast 7 tys. zł (przed rokiem Zdzisław Gregorski na swoją działalność nie otrzymał nawet złotówki). W Olkuszu coraz lepiej ma się również pływanie. Dotyczy to nie tylko liczby młodych pływaków i medali przywożonych z różnorakich mitingów, ale także pieniędzy przekazywanych do klubowych struktur UKS Omegi. W 2019 roku wsparcie jakie klub otrzyma z magistratu kształtować się będzie na poziomie 31 tys. zł i będzie o 6 tys. większe niż przed rokiem. Wśród beneficjentów zadania „Wspieranie rozwoju sportu w 2019 roku” znaleźli się też modelarze z olkuskiego Kłosa (10 tys. zł) oraz karatecy z Jurajskiego Klubu Oyama, którzy otrzymali 6 tys. zł. Listę dotacji w alternatywnych dyscyplinach zamykają kluby z sekcjami siatkarskimi. LKS Kłos po wycofaniu seniorskiego zespołu z rozgrywek III ligi, na budowę drużyny od podstaw dostał 7 tys. zł, a UKS Trójka na międzyszkolną rywalizację 5 tys. zł. Symboliczne 2 tys. zł otrzymali także zawodnicy wu-shu trenujący pod szyldem Kłosa.
Lekkoatletyczne trio
„Królowa sportu” w ostatnich latach dużo straciła w oczach władz samorządowych. Pojawił się pomysł, aby połączyć funkcjonujące w mieście kluby lekkoatletyczne w jeden prężny, oparty na solidnym budżecie i kadrze trenerskiej. Jednak zamiast fuzji coraz głośniej mówi się o konflikcie pomiędzy głównymi zainteresowanymi. Żaden z klubów nie chce ustąpić powołując się na swoje tradycje i historie wychowanków. Tym sposobem o sukcesach sprzed lat obecnie w Olkuszu można jedynie pomarzyć, a na klubowe konta biegaczy trafią stosunkowo niewielkie do wskazywanych potrzeb pieniądze. LKS Kłos w 2019 roku doczeka się łącznie 20 tys. zł, KS Olkusz 4 tys. zł, a MUKS Ilkus 2 tys. zł.
Pełne zestawienie dotacji przyznanych przez UMiG Olkusz na zadanie „Wspieranie rozwoju sportu w 2019 roku”:
PULA: 700 tysięcy złotych
1. Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz (piłka ręczna) | 250 tys. zł |
2. KS Olkusz (piłka nożna) | 90 tys. zł |
3. LKS Spójnia Osiek-Zimnodół-Zawada (piłka nożna) | 70 tys. zł |
4. OKS Słowik Olkusz (piłka nożna) | 55 tys. zł |
5. UKS Czarny Koń Olkusz (szachy) | 40 tys. zł |
6. LKS Błysk Zederman (piłka nożna) | 38 tys. zł |
7. UKS Korona Olkusz (akrobatyka sportowa) | 33 tys. zł |
8. UKS Omega Olkusz (pływanie) | 31 tys. zł |
9. LKS Leśnik Gorenice (piłka nożna) | 26 tys. zł |
10. LKS Kłos Olkusz (lekkoatletyka) | 20 tys. zł |
11. LKS Kłos Olkusz (modelarstwo) | 10 tys. zł |
12. MKS Nadzieja Olkusz (akrobatyka sportowa) | 7 tys. zł |
13. LKS Kłos Olkusz (siatkówka) | 7 tys. zł |
14. Jurajski Klub Oyama Karate Olkusz (karate) | 6 tys. zł |
15. UKS Trójka Olkusz (siatkówka) | 5 tys. zł |
16. KS Olkusz (lekkoatletyka) | 4 tys. zł |
17. MUKS Ilkus Olkusz (lekkoatletyka) | 2 tys. zł |
18. ULKS Grafit Bogucin Mały (piłka nożna) | 2 tys. zł |
19. LKS Kłos Olkusz (wu-shu) | 2 tys. zł |
20. UKS AP Champions Olkusz (piłka nożna) | 2 tys. zł |
Zestawienie dotacji dla poszczególnych dyscyplin sportowych:
1. Piłka nożna (7 podmiotów) | 283 tys. zł |
2. Piłka ręczna (1 podmiot) | 250 tys. zł |
3. Szachy (1 podmiot) | 40 tys. zł |
3. Akrobatyka sportowa (2 podmioty) | 40 tys. zł |
5. Pływanie (1 podmiot) | 31 tys. zł |
6. Lekkoatletyka (3 podmioty) | 26 tys. zł |
7. Siatkówka (2 podmioty) | 12 tys. zł |
8. Modelarstwo (1 podmiot) | 10 tys. zł |
9. Oyama karate (1 podmiot) | 6 tys. zł |
10. Wu-shu (1 podmiot) | 2 tys. zł |
zupełnie niezrozumiała jest jawna dyskryminacja jednego klubu kosztem drugiego, i przyznawanie dotacji jednemu klubowi 90 000 zł, innemu 20 000 zł a innemu tylko 4 tys.zł lub 2 tys.zł. Na co ma tak niska kwota wystarczyć? na waciki? 😆 . Ktoś kto przyznaje na rok kwotę 2 lub 4 tys.zł kompletnie nie ma wyobraźni sportowej, nie rozumie jakie są koszty funkcjonowania klubu i traktuje biegaczy jak zło konieczne. Dlaczego klub piłkarski dostał 90 000 zł a klub lekkoatletyczny tylko 2 tys.zł? Czy Ci piłkarze grają w 1, 2 czy 3 lidze? nie…oni grają w 4 czy 5 lidze !!! a biegacze w zdobywają medale, zajmują miejsca na podium w licznych zawodach,ciężko trenują i nie dostają za to złotówki nawet na zwrot kosztów (zawody, buty,zegarki itp) a piłkarze dostają pieniądze za kopanie piłki z którego nie wynikają żadne sukcesy na miarę zajęcia podium w tabeli…ba…oni bronią się przed spadkiem z ligi !!! nagradza się miernych sportowców a karze dobrych! gdzie tu logika? gdzie sens? nawet nie zabezpieczono biegaczom do trenowania innego obiektu sportowego na czas remontu obiektu na Czarnej Górze….(piłkarze mają stadion zastępczy w Osieku) a lekkoatleci gdzie mają biegać gdy rozkopią bieżnię na stadionie w Olkuszu? W lesie? 😆 PORAŻKA!
Nie wiem co autor artykułu ma na myśli mówiąc o konflikcie pomiędzy sekcjami lekkiej atletyki poszczególnych klubów w Olkuszu. Nie ma żadnego konfliktu a jedynie zdrowa, sportowa rywalizacja podmiotów które oczywiście że mają oddzielne tradycje, historię, osiągnięcia i sposoby funkcjonowania. Ale czy to nie jest w sporcie normalne? Przecież to jest istota sportowej rywalizacji. Czy to jest jakiś konflikt? Gruba przesada autora. Idąc tym tokiem myślenia można by wnioskować o stworzenie jednego wspólnego klubu z sekcją piłki nożnej i może wówczas trafi on do ekstraklasy. Czy ktoś odważy się na podanie takiej propozycji? Nie. To dlaczego ma to dotyczyć sekcji lekkiej atletyki? Całkowicie błędne rozumowanie.
Szkoda tylko, że tenis stołowy został spuszczony po brzytwie. Reaktywowana w zeszłym roku sekcja tenisa stołowego LKS Kłos Olkusz, mająca niemal 60 członków w tym prawie 40 dzieci trenujących regularnie 2-3 razy w tygodniu, nie dostała ani złotówki. Może doczekamy się oficjalnej informacji, jakimi kryteriami w tym przypadku kierowała się szanowna komisja.