Przedstawiciele wszystkich gmin powiatu olkuskiego oraz starosta olkuski wystąpili do wojewody małopolskiego o wprowadzenie na terenie powiatu stanu klęski żywiołowej. Wczoraj podobny wniosek złożył poseł na Sejm Jacek Osuch.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowościach: Trzyciąż, Zagórowa, Zadroże, Milonki, Jangrot, Sucha, Podlesie Rabsztyńskie, Osiek, Zawada, Gorenice, Zederman, Troks, Braciejówka, Michałówka, Bydlin, Krzywopłoty, Kolbark, Jeżówka, Podlesie II, Sulisławie, Dłużec, Łobzów, Wierzchowisko, Kąpiele Wielkie, Poręba Dzierżna, Poręba Górna, Brzozówka, Marianów, Strzegowa, Chełm, Zarzecze, Chrząstowice i Chlina. Wczoraj bez prądu pozostawało 30 tysięcy mieszkańców. W części domów i gospodarstw nie było także wody. Dziś ta sytuacja niewiele się poprawiła.
– Taka sytuacja w kilku tysiącach gospodarstw trwa od ponad tygodnia. Mieszkańcy pozbawieni są dostaw wody, a wiele lokalnych sklepów jest zamkniętych, powodując trudności mieszkańców w zaopatrzeniu w podstawowe artykuły spożywcze – podnosi poseł Osuch.
Pracownicy służb energetycznych naprawiają awarie linii średniego i niskiego napięcia, jednak sytuacja nie ulega poprawie, bo wciąż następują kolejne awarie. Uszkodzenia wywołują głównie drzewa przewracające się na linie, ale nie tylko. Fatalne warunki atmosferyczne sprawiają, że często trakcje same pękają pod naporem ciężkiego lodu. Firmie energetycznej i mieszkańcom pomagają przez cały czas strażacy, którzy usuwają walące się drzewa i grożące złamaniem się gałęzie. Ochotnicy dowożą agregaty prądotwórcze i wodę do gospodarstw.
Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pozwoli na lepsze skoordynowanie pracy wszystkich służb ratowniczych, zaś najbardziej poszkodowane gminy będą miały prawo ubiegania się o dodatkowe fundusze na usuwanie skutków niezwykle ostrej zimy.