Likwidacja Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i zastąpienie go inspektoratem okręgowym z siedzibą w mieście wojewódzkim – takie są plany reformy rządowej, która może skutkować zniknięciem kolejnej instytucji w naszym powiecie.
Mieszkańcy powiatu nie mogą być pewni tego, że lokalny Inspektorat Nadzoru Budowlanego pozostanie w Olkuszu. Już w 2007 roku powstał plan zmniejszenia ilości tych instytucji. Z działających na terenie kraju ponad 300 tego typu jednostek miałaby pozostać tylko jedna trzecia.
Wśród jednostek, które mogłyby zostać zlikwidowane, znalazł się również Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Olkuszu. Tamten plan ostatecznie nie doczekał się realizacji, ale na szczeblu ministerialnym wciąż trwają prace związane z reformą prawa budowlanego.
Po kilku latach przerwy wrócił pomysł zmian w obowiązujących w Polsce przepisach budowlanych. Ustawę prawo budowlane zastąpić ma tzw. kodeks budowlany. Zreformowany ma być m.in. system administracyjny inspektoratów nadzoru budowlanego.
Najnowszy projekt Ustawy zakłada, że z dniem 1 stycznia 2018 roku, wszystkie powiatowe inspektoraty nadzoru budowlanego zostaną zlikwidowane. W ich miejsce mają powstać okręgowe inspektoraty nadzoru budowlanego. Jeden z wariantów przewiduje zaś, iż organem nadzoru budowlanego byłby jedynie Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego ze swoimi delegaturami i biurami.
Jeżeli nie udałoby się utrzymać tego urzędu w Olkuszu, mieszkańcy naszego powiatu, aby załatwiać sprawy związane z kwestiami budowlanymi, musieliby jeździć kilkadziesiąt kilometrów dalej niż dotychczas. Temat ten poruszany był na X sesji Rady Powiatu.
– Nie wiemy, jak będzie wyglądała struktura inspektoratów budowlanych po ewentualnej reformie, ale jeśli zapadnie ostateczna decyzja o zmianie administracyjnej w tej kwestii, to oczywiście będziemy zabiegać o to, aby na terenie naszego powiatu taka instytucja nadal funkcjonowała. Należy jednak mieć na uwadze, że Powiatowy Nadzór Budowlany jest instytucją powiatową tylko z nazwy. Podlega on pod administrację rządową i starosta w tym przypadku ma ograniczone pole manewru – komentował sprawę starosta Paweł Piasny.
Olkuski Inspektorat Nadzoru Budowlanego w rankingach statystycznych wypada słabiej niż analogiczne jednostki w Chrzanowie i Oświęcimiu. – Faktem jest, że jesteśmy jednym z kilku inspektoratów o stosunkowo wysokim współczynniku niezakończonych wszczętych postępowań. W porozumieniu z Wojewódzkim Inspektoratem Nadzoru Budowlanego pracujemy jednak nad polepszeniem naszych statystyk – wyjaśniał powiatowy inspektor Nadzoru Budowlanego Grzegorz Swędzioł.
Ewentualna likwidacja powiatowych inspektoratów budowlanych stanowiłaby kolejne ograniczanie kompetencji samorządów powiatowych, które borykają się już z problemem likwidacji sądów i sanepidów. Nie jest jednak pewne, czy planowana reforma ostaecznie wejdzie w życie. Jeżeli jednak tak się stanie, to powiat olkuski może zostać pozbawiony jednej z kluczowych instytucji, decydujących o jego randze.
Nie myślcie ze jak juz przejmie nadzór wojewódzki to będzie obiektywniejszy. Nie ma tak pieknie Bardzo naiwne myślenie… trzeba zmienić najpierw przepisy budowlane,trochę się zmieniło ale za mało.A każdy czy to powiatowy czy wojewódzki będzie działał zgodnie z prawem,które jest tak niedopracowane i upirdliwe dla inwestorów ze szkoda gadać…ciągle tylko wymyślają coraz to nowsze głupoty ale to te głupoty są bo to nie z ich widzi misie ale odgórnie
Pan Swędzioł w swojej „odkrywczej i głęboko samokrytycznej” wypowiedzi przedstawia bez żenady argumenty za rozwiązaniem tego czegoś co niektórzy porównują do stajni Augiasza. Urząd jest niezbędny dla powiatu, kierownictwo, kształt i sposób prowadzenia urzędu zdecydowanie NIE.
Bardzo dobrze, niech likwidują.W PINB nadal panują realia lat 80-tych ubiegłego wieku. Niekompetencja i brak wiedzy w zakresie prawa budowlanego. Nic dziwnego, że tyle odwołań od błędnych i stronniczych decyzji. Tylko patrzą jak zakamuflować swoje błędy i przekręty. Cała obsada do wymiany, począwszy od szefa a na ostatnim referencie kończąc.Jedna wielka klika, rączka rączkę myje. I tak już od kilku lat. Święte krowy, nie do ruszenia. Może jednak czas na zmiany? Oby!!!
No cóż może by Pan Starosta zajrzał na komentarze. Tam ma odpowiedź na pytanie co z tym fantem zrobić. W końcu to głos ludu mającego styczność z tym urzędem, a raczej z urzędującym. Może po prostu niektóre osoby za długo siedzą na swoich stanowiskach i tak własnie załatwiają klientów? Może zmiana człowieka jest tu wyjściem właściwym tylko zmiana po wyborze osoby kompetentnej a nie po układach.
Kilkanaście lat trwa sprawa w której nielegalnie ktoś prowadzi dzialalność uprzykszającą życie pozostałym mieszkańcom tak, że rodziny się skłóciły ze sobą, a UNB nie widzi problemów ani tej działalności. Inni muszą domy wyburzać nie mając zgody a tu jest zgoda, bo czegoś się nie widzi. Czy tylko brak okularów???
[quote name=”Młody”][quote name=”Danuta”]I bardzo dobrze bo sie już porobiły układy. Znajomości i albo stosowanie sie do przepisów albo udawanie, ze wszystko jest OK tam gdzie nie jest, Jestem za likwidacją moze wojewódzki nadzór bedzie obiektywny[/quote]
Taki wynik plusów w tak krótkim czasie – Panie Starosto taki wynik to nie hejtowanie, powinien Pan przybliżyć sobie Pana Grzegorza Swędzioła i jego radosną wieloletnią twórczość … może trzeba go po prostu wymienić ale stawiając na wykształcenie i umiejetności w drodze obiekywnego konkursu …[/quote]
Muszę dodać, powinna to byc osoba kompetentna podejmujaca, nie polityczne czy też interesowne decyzje, tylko kierujaca się zdrowym rozsądkiem i zwykłą ludzką uczciwością …
[quote name=”Danuta”]I bardzo dobrze bo sie już porobiły układy. Znajomości i albo stosowanie sie do przepisów albo udawanie, ze wszystko jest OK tam gdzie nie jest, Jestem za likwidacją moze wojewódzki nadzór bedzie obiektywny[/quote]
Taki wynik plusów w tak krótkim czasie – Panie Starosto taki wynik to nie hejtowanie, powinien Pan przybliżyć sobie Pana Grzegorza Swędzioła i jego radosną wieloletnią twórczość … może trzeba go po prostu wymienić ale stawiając na wykształcenie i umiejetności w drodze obiekywnego konkursu …
Jak niesie wieść z kuluarów branżowych – a „w górach i Zakopcu Prawo Budowlane się po prostu nie przyjęło” i ludzie żyją i budują jak im logika podpowiada i możliwości pozwalają. Kiedyś projekt domu liczył 20 kartek, dziś 4 segregatory po 200 stron i więcej – a to wszystko żeby Ci Urzędnicy mieli co robić i czuli się ważni w posłudze Nam Wszystkim – Hej. 😆
Też mam nie miłe wspomnienia z naszym nadzorem budowlanym,żeby rozebrać starą komórkę walącą się,zagrażającą bezpieczeństwu, wydałam tyle pieniędzy że można postawić nową,a i dzienników rozbiórki mam tyle że mogę komuś odstąpić bo na pamiątkę nie istniejącej w końcu komórki wystarczy mi jeden-nasi urzędnicy lubią dużo papieru
nareszcie bedzie cos co nieda sie zalatwic pod stolem
Jaki szef powiatowy taka opinia o instytucji jaką jest PINB..
Bardzo dobrze, niech likwidują! Niczego nie można załatwić, opieszałość, niekompetencja, sprawy załatwiane latami!
ech…. ile kasy można zaoszczędzić likwidując 20% tych wszystkich niepotrzebnych urzędów…Ciężkie dziesiątki milionów złotych można by oszczędzić przez kilka lat 😀 😆
Na przykład straż miejska(w Chrzanowie i Trzebini zlikwidowali a w Nowym Targu i w Brzeszczach też chcą zlikwidować)…a nadzór budowlany, zus w olkuszu po co?- dawniej zus był w Chrzanowie i dobrze było 😆
Z nadzorem budowlanym w Olkuszu zawsze były kłopoty. Może trzeba było zmienić szefa.
I bardzo dobrze bo sie już porobiły układy. Znajomości i albo stosowanie sie do przepisów albo udawanie, ze wszystko jest OK tam gdzie nie jest, Jestem za likwidacją moze wojewódzki nadzór bedzie obiektywny