Niezbyt długa, z kilkoma niedociągnięciami i z dala od centrum miasta, ale jest! Pierwsza droga rowerowa w Olkuszu. Ścieżka o długości 1750 metrów powstała wzdłuż oddanej do użytku w lipcu Strefy Aktywności Gospodarczej. Swój początek bierze przy drodze krajowej nr 94, a prowadząc przez ul. Wspólną kończy się w dwóch miejscach – przy cmentarzu i przejeździe kolejowym.
Droga rowerowa powstała w wyniku prac prowadzonych przez wykonawcę inwestycji, jaką było utworzenie SAG-u. I może właśnie z tej przyczyny przebieg trasy, a także jej wygląd nie był dostatecznie konsultowany. Od razu zauważają to dwaj lokalni aktywiści Andrzej Wiekiera i Grzegorz Pałka, reprezentujący grupę „Rowerowy Olkusz”, którzy jako jedni z pierwszych przetestowali premierową w mieście ścieżkę przeznaczoną wyłącznie dla użytkowników jednośladów.
Sporo niedociągnięć, ale dobrze, że jest.
– Największym mankamentem drogi jest jej brak ciągłości, co stwarza spore niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu – mówi Wiekiera. – Dodatkowo znaki pionowe są sprzeczne z poziomymi, a część z nich w ogóle znajduje się w dziwnych miejscach – dodaje Pałka. Mowa tutaj choćby o zatoczce autobusowej i znaku informującym o przystanku, który znajduje się… w samym środku drogi rowerowej. – Zauważyliśmy pewne błędy, o których już poinformowaliśmy wykonawcę drogi – zaznacza Michał Latos, rzecznik prasowy olkuskiego magistratu. – Mamy nadzieję, że wszystkie niedociągnięcia związane choćby z przestawieniem znaków zostaną poprawione w możliwie najkrótszym czasie – kontynuuje przedstawiciel UMiG.
Jednak do chwili naniesienia poprawek, absurd będzie gonił absurd. Wysiadanie z autobusu komunikacji miejskiej wprost pod koła rowerzystów grozi nie tylko utratą zdrowia, ale także i… mandatem. Należy jednak wierzyć w rozsądek zarówno pasażerów, cyklistów, jak i służb mundurowych. – Początki są zawsze trudne i mimo iż można by się doczepić do kolejnych bubli w postaci nieoznakowanych wyjazdów z posesji i stref lotnych, to jednak bardzo się cieszymy, że w końcu doczekaliśmy się pierwszych metrów drogi z przeznaczeniem dla rowerów – przyznaje Andrzej Wiekiera.
Podobnych opinii nie brakuje i z czystym sumieniem trzeba przyznać, że głosów zadowolenia jest więcej, niż tych ganiących inwestycję. Radni miejscy: Wojciech Ozdoba i Michał Mrówka, którzy nigdy nie ukrywali swojego zamiłowania do rowerów, głośno komentują sprawę, wytykając kiepską lokalizację ścieżki – zaczyna i kończy się „nigdzie”.
I to właśnie połączenie tej drogi z centrum miasta będzie największym wyzwaniem dla rowerowych aktywistów i urzędników. Niestety, zanim jednak ul. Wspólna zostanie scalona traktem choćby z ul. Kruszcową i dalej na wschód, upłynie jeszcze sporo czasu. – Będziemy wnioskować o kolejne metry drogi i logiczne rozlokowanie ich w mieście – przekonuje Grzegorz Pałka.
Dodatkowym mankamentem dla użytkowników drogi, wydaje się być jej nawierzchnia, bowiem zamiast po asfalcie, cykliści będą jeździć po kostce brukowej. – „Falowanie” podczas jazdy jest do przeżycia. Oczywiście w standardach innych krajów jak Dania czy Holandia, nawierzchnie są gładkie, ale tam rowerzyści traktowani są na równi z kierowcami samochodów. W Polsce takie podejście dopiero się rozwija, dlatego nie wymagamy cudów już na samym wstępie działań zmierzających do poprawy infrastruktury rowerowej – zaznacza Andrzej Wiekiera. – Jeszcze raz chcę podkreślić, że bardzo cieszymy się z tych prawie dwóch kilometrów trasy przeznaczonej tylko dla rowerzystów.
Będzie jeszcze lepiej!
Olkusz doczekał się pierwszych metrów drogi rowerowej i choć do pełnej satysfakcji rowerzystów brakuje jeszcze sporo, to ich sytuacja w mieście powoli, ale systematycznie poprawia się. Wybór naszych rozmówców nie był przypadkowy. To właśnie Andrzej Wiekiera i jego kompani w ostatnim czasie dla rowerów zrobili najwięcej. Dzięki projektowi grupy „Rowerowy Olkusz”, w ramach zadań z budżetu obywatelskiego, na terenie całego miasta do końca roku stanie ponad sto stojaków rowerowych. Najwięcej będzie ich w centrum miasta, jednak miejsc parkingowych dla jednośladów nie zabraknie też choćby na olkuskich osiedlach, czy szkołach. – Obecnie trwają spotkania i konsultacje. Centrum miasta jest strefą zabytkową, więc tutaj proces wyznaczenia terenu pod montaż trwa najdłużej. We wrześniu pierwsze stojaki powinny być już w użyciu – informuje Andrzej Wiekiera, autor pomysłu.
– Działamy na wielu frontach, organizujemy Święta Cykliczne, Masy Krytyczne dedykowane różnym uczestnikom ruchu, a także włączamy się akcje promujące bezpieczeństwo na drogach, choćby „150 centymetrów dla rowerzysty”. Ciągle także poszukujemy partnerów i aktywnych osób, z którymi będziemy mogli zrobić coś wspólnie – dodaje Grzegorz Pałka.
„Rowerowy Olkusz” nie tylko pomaga olkuskim cyklistom, ale także staje się natchnieniem dla innych. Otóż za olkuskim zrywem poszła kolejna gmina i tak w sąsiednim Bolesławiu zawiązała się grupa „Rowerowa Gmina Bolesław”. Jej członkowie także zamierzają walczyć o poprawę infrastruktury i równouprawnienie na drodze. 2 sierpnia miał miejsce pierwszy przejazd mieszkańców gminy okolicznymi ulicami, a inicjatorzy zapowiadają kolejne takie akcje.
Fot. Rowerowy Olkusz
Czy ktoś czytał ostatnią interpelację radnego ozdobionego. Polecam na str.umig. Boże chroń Olkusz od takich nawiedzonych.
„rowerowo” to Olkusz jest zapyziałym miastem i powiatem.Uciekli nam wszyscy,no prawie.
Wstyd,czyli …do roboty.
Rowerowe oszołomy. Nie stać ich na benzynę to róbcie im ścieżki rowerowe za miliony a miasto niech zdycha..
Droga dla rowerów wzdłuż DK94 to oczywiste rozwiązanie; nie wiem, czy są jakieś problemy z właścicielem drogi, czy o co chodzi, ale jak wspomniano taka ścieżka chyba niemal bez problemów zabierania miejsca kierowcom/pieszym mogłaby powstać niemal przez cały trakt DK94 w Olkuszu po jej południowej stronie(od kopalni do obwodnicy)
Ścieżki rowerowe prowadzące do szklaków rowerowych? – przecież te szlaki są w dużej części nieprzejezdne dla rowerów. Moim zdaniem główne ścieżki rowerowe powinny być przy DK94 na odcinku kopalnia – obwodnica (dodatkowo chodnik do wiaduktu z ul. Pakuska, a nie jak jest teraz do ul. Słowackiego), a druga- wzdłuż obwodnicy. Te ścieżki można wtedy uzupełnić o dodatkowe kontrapasy na drogach dojazdowych. I teraz apel do władz miasta o lobbowanie i prace na rzecz remontu DK 94, który będzie uzupełniony o remont i budowę ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż DK94. Twórzmy miasto zarówno dla kierowców samochodów, rowerzystów i pieszych.
Z ukłonami i chłodnego dnia,
Rower lubie go … ta Ty przedewszystkim jezdzisz po chodnikach gosciu nie raz widzialem jak wymachujesz paluchami do kierowcow to co sie dziwisz … wogole chyba nie masz pojecia o co chodzi w artykule widac go nie przeczytales …. przeciez jest napisane ze tą sciezke trzeba teraz polaczyc nowymi z reszta miasta …. ale lepiej hejtowac lansowac wlasna moderacja i tyle ….
ROwer lubiego a mieliscie pozwolenie na ognisko na placu witeradowskim? jesli tak to pokaz pismo kto je wydal… jak sie juz tak czepiamy to kolej na Ciebie 🙂
cześć komentarzy – nie znam sie ale wypowiem sie 🙂
Zanim porównamy Polskę do Holandii proszę się zorientować, że w Holandii śnieg istnieje sporadycznie no i oni mogą kupować legalnie maruhainę.
Ja się pytam gdzie chodniki dla kochających inaczej – bo nie lubię przechodzić obok osób heteroseksualnych, gdzie chodniki dla leworęcznych – bo nie akceptuję praworęcznych, gdzie drogi dla pojazdów importowanych z UK – żeby nie dochodziło do kolizji, gdzie chodniki dla słuchających disko polo – bo ciągle chodzę obok słuchających jakichś umcyków!
[quote name=”Olkuszek”]Ci dwaj Panowie niech zajmą się pilnymi sprawami Osiedla Młodych bo za kilka lat nie będą mieli czego tam szukać! Może by tak Panie Mrówka generalny remont ul. Reja, a Pan Panie Ozdoba może by tak droga i miejsca parkingowe przy Szkole Podstawowej lub basenie.[/quote]
I to są inwestycje na które mieszkańcy czekają a nie pierdoły w postaci ścieżek rowerowych dla kilku napalonych. Mieszkańcy Osiedla Młodych zmuście ich do działania w tym kierunku i zażądajcie spotkania z tymi radnymi aby działali w waszym imieniu a nie promowali populistyczne projekty ogólne nie związane z ich okręgami wyborczymi.
Ci dwaj Panowie niech zajmą się pilnymi sprawami Osiedla Młodych bo za kilka lat nie będą mieli czego tam szukać! Może by tak Panie Mrówka generalny remont ul. Reja, a Pan Panie Ozdoba może by tak droga i miejsca parkingowe przy Szkole Podstawowej lub basenie.
[quote name=”młody”][quote name=”oooaaa”]Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.[/quote]
[quote name=”oooaaa”]Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.[/quote]
a może spytaj z czego zadowolona jest pozostała 19stka radnych? Większość z nich przez ostatnie pół roku nie miała ŻADNEGO zdania na JAKIKOLWIEK temat :P[/quote]
Tak, tak a świstak zawijał te sreberka.
A mam pytanie czemu ta ścieżka rowerowa nie prowadzi aż do Bolesławia albo Bukowna . A jest taka droga co by moglu dalej być ścieżka rowerową Bo jak jadę od Bolesławia to widać z strasy ze jest wyjedzone i na tym miejscu zrobić dalszy ciąg trasy rowerowa Było by bezpieczne dla nas rowerzystów.
[quote name=”oooaaa”]Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.[/quote]
Gorzej jesli pozostali z tej 'inwestycji’ są zadowoleni…
[quote name=”oooaaa”]Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.[/quote]
[quote name=”oooaaa”]Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.[/quote]
a może spytaj z czego zadowolona jest pozostała 19stka radnych? Większość z nich przez ostatnie pół roku nie miała ŻADNEGO zdania na JAKIKOLWIEK temat 😛
Kiedy ktoś pomyśli o nas – rolkowcach ?
Ozdoba i Mrówka będą ciągle niezadowoleni. A, w ogóle to z czego oni są zadowoleni ?. Sami nie za bardzo wiedzą czego chcą.