17 marca w Miejskim Ośrodku Kultury w Olkuszu pojawił się Piotr Bałtroczyk – mężczyzna z kijowym peselem. Widownia pełna była osób z dobrymi, kijowymi i jeszcze gorszymi peselami.
Właściwie Piotr Bałtroczyk powinien zwrócić nam za bilety, a nawet zapłacić odszkodowanie. Po dwugodzinnym występie zostawił trzysta ciężko sponiewieranych śmiechem osób.
Sala grzmiała śmiechem, endorfiny bulgotały, a Bałtroczyk nie miał litości. Wartki monolog tak bogaty w dygresje, że można było dostać zawrotów głowy, wspaniałe anegdoty, dystans do rzeczywistości i talent postrzegania komicznych stron życia to talent nieprzeciętny. W dzisiejszych pełnych hejtu, zawiści i czarnowidztwa czasach – na wagę złota. Piotr Bałtroczyk podarował nam fantastyczny prezent – dwie godziny beztroskiej, szampańskiej zabawy.
-Gardło mnie boli…
-A mnie szczęka…
-O Boże, wszystko mnie boli!
-A pomyśl, co będzie jutro…
To znękane głosy, które słychać było wieczorem pod MDK.
MOK Olkusz
Jaki ten PESEL ma, że jest kijowy?? 😆 😥