10 kwietnia, w 9. rocznicę katastrofy rządowego Tupolewa w Smoleńsku, Olkusz był gospodarzem uroczystości poświęconej tamtym tragicznym wydarzeniom. Pod Pomnikiem „Pamięci Olkuskich Lotników” wspominano nie tylko ofiary tragicznego lotu, ale także pilotów wywodzących się ze Srebrnego Miasta.
W sobotę 10 kwietnia 2010 roku cały kraj wstrzymał oddech. O godz. 8:41 czasu polskiego w Smoleńsku rozbił się rządowy samolot Tu-154, na którego pokładzie znajdowała się ówczesna elita społeczna i polityczna na czele z parą prezydencką Lechem i Marią Kaczyńskimi. Zginęła cała załoga – 96 osób. Tragedia w Smoleńsku była drugą pod względem liczby ofiar katastrofą w historii polskiego lotnictwa i największą ze względu na listę ofiar katastrofą w dziejach polskich Sił Powietrznych.
– Chociażby z tego powodu pamięć o ludziach i tamtych wydarzeniach jest naszym obowiązkiem – mówiła w środę przy ul. Kosynierów Bożena Krok. Wiceburmistrz Olkusza przypomniała również, że pilotem Tupolewa w czasie jego ostatniego lotu był major Arkadiusz Protasiuk, który wychował się na Słowikach. Od ośmiu lat w samym sercu osiedla ku pamięci Protasiuka jak również pułkownika Zdzisława Cieślika stoi pamiątkowy obelisk. To właśnie pod Pomnikiem „Pamięci Olkuskich Lotników” zebrane delegacje różnych środowisk złożyły wieńce kwiatowe. Zapłonęły również znicze.
Przy okazji środowej uroczystości sylwetkę pilota Arkadiusza Protasiuka – absolwenta Szkoły Podstawowej nr 7 – przedstawił dyrektor SP 9 Janusz Cieślik, na terenie której stoi pamiątkowy obelisk i która mocno związana jest z tematyką lotnictwa, choćby przez swojego patrona ppłk. Stanisława Skarżyńskiego. – Major Protasiuk urodził się w Siedlcach w 1974 roku. Jako dziecko przeprowadził się z rodzicami najpierw do Ząbkowic, a następnie do Olkusza. Mieszkał dwie ulice stąd. Dał się zapamiętać jako wzorowy uczeń, uzdolniony przede wszystkim sportowo. Po ukończeniu szkoły podstawowej został uczniem elitarnego liceum lotniczego w Dęblinie. W 1997 roku ukończył z wyróżnieniem Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych. Od tego też roku pełnił służbę w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego. W 2008 r. został dowódcą załogi samolotu Tu-154. Arek był pilotem klasy mistrzowskiej i posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego. Jego nalot wynosił ponad 3500 godzin, w tym 445 godzin na stanowisku dowódcy. Protasiuk zginął w wieku 36 lat pełniąc funkcję szefa załogi. Pośmiertnie decyzją Ministra Obrony Narodowej został awansowany do stopnia majora. Pochowano go z honorami wojskowymi na cmentarzu komunalnym pod Grodziskiem Mazowieckim w miejscowości Szczęsne. Major Protasiuk należał do elity Polskich Sił Powietrznych.
Tradycją oficjalnych spotkań o tematyce lotniczej, oprócz Mazurka Dąbrowskiego jest także odegranie oficjalnego Hymnu Pilotów Polskich. Podczas olkuskiej uroczystości upamiętniającej 9. rocznicę tragicznego lotu do Smoleńska nie zabrakło żadnej z tych pieśni. Ofiary katastrofy i olkuscy lotnicy ponownie mogli liczyć na należne im honory.
{joomplu:84437}{joomplu:84433}{joomplu:84436}
