Nietypowy był w tym roku długi weekend. Nie dość że zaczął się 30 kwietnia, to otwarło go tym razem nie Święto Pracy, lecz święto mocnego brzmienia. W Miejskim Ośrodku Kultury w Olkuszu odbył się Przegląd Zespołów Rockowych. Tłumów na widowni nie było, ale też nie brakowało wielbicieli ostrego rocka. Pod sceną dominowały błyski reflektorów, dym, pogo i… wirujące włosy!
Olkuskie Rockowisko ma już długą historię, ale teraz jest to zupełnie inny przegląd niż przed laty. Kiedyś odbywał się przed budynkiem ośrodka, teraz – na sali widowiskowej. Daje to organizatorom dużo większe możliwości. Efekty świetlne, dym, a przede wszystkim zupełnie inna akustyka sprawiają, że występy wyglądają
bardziej profesjonalnie. Przegląd stał się popularny w całej Polsce i nie występują już na nim wyłącznie olkuskie kapele, choć Olkusz ma co roku swoich reprezentantów. Tym razem była to działająca od dwóch lat grupa Audioterapia, którą tworzą Magda Bentkowska, Rafał Małecki, Artur Nidziński,
Bartosz Bromlik i Konrad Kurowski.
Już po raz trzeci uczestnicy przeglądu byli wybierani we wstępnych kwalifikacjach na podstawie nadesłanych nagrań. Spośród 16 zespołów z całego kraju komisja Miejskiego Ośrodka Kultury wybrała dziewięć o zróżnicowanej stylistyce. Dziesiątego uczestnika wybrali internauci poprzez 
sondę zamieszczoną na stronie MOK-u. Najwięcej ich głosów zdobył zespół Crimson Ice z Rybnika, który tworzy muzykę w gotyckim klimacie.
Z wyborem komisji konkursowej i internautów zgodzili się jurorzy: Kinga Zdrojewska z radia Eska, gitarzysta Robert Pieculewicz oraz były heavy metalowiec, a obecnie śpiewak operowy i szef agencji artystycznej Andrzej Kusza.
Kinga Zdrojewska przyznała, że wszystkie występy bardzo im się podobały, a wiele zespołów zapadło im w pamięć. Jurorzy zwracali szczególną uwagę na zgranie każdej grupy, bo w zespole rockowym – jak w dobrych puzzlach, wszystko powinno do siebie pasować. Przykładem takiego wyczucia na scenie był reprezentant Schwalbach am Taunus, partnerskiego miasta Olkusza, zespół Forgotten Memories. Jest to zwycięzca odbywającego się tam festiwalu rockowego, który uczestniczy potem w Rockowisku w ramach współpracy partnerskiej. Tym razem była to szczególnie udana wizyta – jurorzy określili Forgotten Memories jako „jakość samą w sobie”.
Jurorzy wyróżnili jeszcze grupę Black Jack z Krakowa. Jak powiedzieli, to zespół, z którym
można coś ciekawego zrobić i na pewno będzie można o nim jeszcze gdzieś usłyszeć. Jednak ich najwyższe uznanie zyskała grupa Bregma z Gdańska. Tworzą ją Michał Godlewski, Paweł Jelonek, Mariusz Czułkowski i Tomasz Kiczorowski. Jak twierdzą muzycy, ich znakiem rozpoznawczym jest nienaganny warsztat instrumentalny i polskie teksty. Werdykt jury powinien ich w tym utwierdzić. – Za to, że fajnie brzmieli na scenie razem, że nie stanowili niepołączonych puzzli, ale wszystkie elementy się zazębiały, za naprawdę mądre teksty, które śpiewali po polsku – wyliczała atuty zwycięzców Kinga Zdrojewska. Nagrodą za tę udaną układankę było pierwsze miejsce i 2 tysiące złotych.
Zobacz naszą fotogalerię:
