Wystarczył moment nieuwagi, aby do Olkusza wracać z niczym. Tak w telegraficznym skrócie można podsumować niedzielną inaugurację IV-ligowego sezonu w Przytkowicach, gdzie Sokół skromnie 1:0 pokonał IKS. Jedyną bramkę w tym dniu zdobył Dawid Rzeszutko, który z zimną krwią wykorzystał błąd stoperów „żółto-niebieskich”.
Olkuszanie na teren rywala, po letniej małej rewolucji kadrowej, pojechali nieco stremowani, jednak z mocnym postanowieniem udowodnienia sobie i kibicom, że wychowankowie podobnie jak „armia zaciężna” w piłkę nożną grać potrafią. Lepiej rozpoczęli gospodarze. Dwukrotnie szczęścia szukał Konrad Czara, jednak bez powodzenia. Odpowiedział sytuacją sam na sam z bramkarzem Daniel Przybyła, ale uderzył zbyt lekko, aby sprawić problemy Krzysztofowi Żakowi. Przytkowiczan postraszyli również Wojciech Szwajcowski z Kamilem Lizończykiem. Na strachu się jednak skończyło.
Druga połowa przyniosła kolejne emocje. Akcje szybko przenosiły się z jednej pod drugą bramkę, wciąż brakowało tylko goli. Na kwadrans przed końcem, świetnie na głowę Jakuba Juszczyka dośrodkował wprowadzony w drugiej połowie Grzegorz Sobczyk, szkoda tylko, że piłka zamiast do siatki, trafiła w słupek i wyszła na aut bramkowy. Zwykło się mówić, że jeśli nie strzelisz, to zaraz stracisz i niestety tak się właśnie stało. Fatalny błąd olkuskich obrońców w środkowej strefie boiska z mistrzowską precyzją wykorzystał pozyskany latem z III-ligowego Beskidu Andrychów Rzeszutko, czubkiem buta trafiając w piłkę i pokonując bezradnego w tej sytuacji Pawła Śmiałego. Piłkę meczową miał jeszcze Grzegorz Jurczyk, ale jego uderzenie na korner w dobrym stylu sparował K.Żak.
W środę o 17:30 na Czarnej Górze, w hicie II Rundy Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Olkusz, IKS stanie naprzeciwko Przeboju Wolbrom. Środowe spotkanie będzie jedynym w tym tygodniu sprawdzianem dla ekipy Mariana Gintera, a to z racji pauzy, jaką przewiduje IV-ligowy terminarz.
Sokół Przytkowice – IKS Olkusz 1:0 (0:0)
1:0 Rzeszutko 78′
Sędziował: Jakub Ślusarski (Kraków)
Mecz bez kartek.
Widzów: 300.
Sokół: K.Żak – Zając, Skowronek, Jurzak (60′ Lelek), G.Stokłosa – W.Stokłosa, Paśnik (90′ Hujdus), Monica, M.Żak (60′ Smajek) – Czara (74′ A.Pacułt), Rzeszutko.
IKS: Śmiały – Kańczuga, Kaczmarczyk, Jurczyk, Tomsia – Szwajcowski, Juszczyk, Chabinka, M.Przybyła (57′ Sobczyk) – Lizończyk (65′ Skalski), D. Przybyła.