Olkusz
Do naszej redakcji zgłosił się pacjent poradni diabetologicznej działającej przy olkuskim szpitalu. Twierdzi, że ze względu na braki kadrowe, musi sobie szukać nowej placówki. Taką informację miał otrzymać drogą telefoniczną. Przedstawiciele lecznicy zapewniają, że poradnia nadal działa. Pacjenci z odwołanymi wizytami mają być umawiani na nowe terminy.
W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zadzwonił pacjent leczący się w poradni diabetologicznej przy ul. Króla Kazimierza Wielkiego 60, funkcjonującej w ramach Nowego Szpitala w Olkuszu. Poinformował, że miał on umówioną kolejną wizytę u lekarza na październik bieżącego roku. Niedawno otrzymał jednak wiadomość, że musi na własną rękę szukać sobie lekarza w innej placówce. Powodem tej sytuacji mają być braki kadrowe.
– Zadzwonił do mnie ktoś z placówki. Usłyszałem, że pani doktor, u której się leczę, zrezygnowała z pracy. W tej sytuacji poprosiłem, aby zapisać mnie do innego lekarza przyjmującego w tej poradni. Wtedy dowiedziałem się, że pozostali medycy również złożyli wypowiedzenie – relacjonuje pan Zbigniew, mieszkaniec Olkusza. Jak twierdzi nasz rozmówca, jest to jedyna przychodnia w naszym mieście, realizująca takie świadczenia w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Z informacji zawartych w portalu diabetolog.nanfz.pl wynika, że najbliższe tego typu placówki zlokalizowane są: w Chrzanowie, Jaworznie i Zawierciu. Alternatywą dla nich jest wizyta w prywatnym gabinecie.
Poprosiliśmy o komentarz do zaistniałej sytuacji Nowy Szpital w Olkuszu. Przedstawiciele lecznicy zapewniają, że sytuacja opisana przez naszego Czytelnika jest nieporozumieniem. – Przepraszamy, że ktoś nieuprawniony podawał błędne informacje pacjentom. Zostaną oni poinformowani o nowych terminach wizyt. Poradnia diabetologiczna działa i nie było decyzji w sprawie zawieszenia jej działalności. Zapraszamy pacjentów – mówi Marta Pióro, rzeczniczka prasowa Grupy Nowy Szpital Holding S.A.