8-letni Ignacy Łukasiewicz z Bukowna cierpi na cukrzycę oraz rozległą zakrzepicę zatok żylnych mózgu. Chłopiec stracił wzrok, a jedyną szansą na jego powrót do zdrowia jest leczenie w Rosji. Z pomocą do rodziny wyszła społeczność Zespołu Szkół Nr 3 w Olkuszu, z którą łączy się historia najbliższych głównego bohatera ostatniej akcji.
7 lutego 2018 roku Ignaś trafił do szpitala z wysokim poziomem cukru w organizmie. Wcześniej rozwijał się prawidłowo i nie było żadnych objawów choroby. W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka zdiagnozowano u chłopca cukrzycę oraz rozległą zakrzepicę zatok żylnych mózgu. Ignaś został przewieziony na oddział diabetologii, ale po trzech dobach stan chłopca pogorszył się i z rozległą kwasicą ketonową Ignaś został przeniesiony na oddział intensywnej terapii. Przez dwa miesiące chłopiec był podłączy do pompy z wlewem heparyny i kroplówki. Podczas pobytu na diabetologii stan 8-latka znacznie się pogorszył, w wyniku czego stracił wzrok. Przeniesiono go na neurologię, a po wykonanym rezonansie okazało się, że zakrzepica zatorowa zaatakowała również ucho. Do dzisiaj Ignaś nie widzi i gorzej słyszy. Łącznie, przez ostatnie miesiące chłopiec miał szesnaście rezonansów głowy, kilka badań USG naczyń i tętnic. W międzyczasie rodzice chłopca szukali pomocy w klinikach w Krakowie i Warszawie, jednak rokowania na temat wzroku za każdym razem potwierdzały się. Wiadomo już, że w Polsce nie ma możliwości leczenia 8-latka. Jedyną szansą na to, aby Ignaś odzyskał wzrok, jest zakwalifikowanie go na specjalistyczną terapię w Moskwie, a jak wiadomo takie wyjazdy generują ogromne koszty, którym rodzina chłopca nie jest w stanie sprostać. Stąd szukanie pomocy na różne sposoby, choćby poprzez takie koncerty jak ten ostatni w „Ekonomiku”.
Koncert miał charakter „Sceny Dla Każdego”. Uczniowie nie tylko Zespołu Szkół Nr 3, ale także innych placówek mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności. Niektórzy śpiewali, inni grali, a jeszcze inni tańczyli. – Nie od dzisiaj pomagamy potrzebującym. Wierzę, że takie działania mają podwójny sens. Dają nadzieję na lepsze jutro dla chorych i w wielu przypadkach pozwalają spełniać marzenia występujących na scenie – mówi Agata Wdowik, nauczycielka z Ekonomika, pełniąca funkcję koordynatora przedsięwzięcia.
Koncert był także podziękowaniem dla wszystkich, którzy w ostatnich miesiącach wsparli Ignasia i jego najbliższych w walce o powrót do zdrowia 8-letniego chłopca. – Szkoła ma nie tylko uczyć, ale również wychowywać. Staramy się brać z życia ile tylko się da, ale także chcemy dawać coś od siebie. Stąd te koncerty i przekonanie, że to co robimy ma sens, tym bardziej że pomagamy naszym absolwentom – dodaje Wojciech Panek, dyrektor Ekonomika, który na zakończenie koncertu wręczył rodzinie Łukasiewiczów czeka na 3000 zł. Te pieniądze chociaż częściowo pokryją koszty specjalistycznego leczenia.
{joomplu:84041}{joomplu:84005}{joomplu:83992}
Wszystko pięknie, ale ja pytam gdzie w papierowej wersji Przeglądu zdjęcie BOHATERKI całego tego zamieszania, osoby która przez 10 lat SAMA! mobilizuje uczniów i absolwentów Ekonomika do czynienia dobra.
Mamy zdjęcie nowego dyrektora, który o Koncercie nie wie nic. Nie mając informacji, nie będąc organizatorem udziela wywiadu na temat Koncertu w telewizji internetowej. Gdzie tu sens?
Głównym celem jest pomoc!
Zapalnikiem jest Pani AGATA WDOWIK!
Osoba o wielkim sercu, zmobilizowana do działania, NAUCZYCIELKA której nie da się nie lubić!
Ogromne gratulacje i podziękowania dla tak wspaniałej i jedynej ORGANIZATORKI!