Od 2010 roku z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru w naszym mieście organizowana jest Olkuska Noc Teatru. W sobotę, 7 kwietnia 2018 roku odbyła się już dziewiąta edycja tego wydarzenia. Podobnie jak w poprzednich latach, spotkało się ono z ogromnym zainteresowaniem i bardzo dobrym odbiorem ze strony widzów.
Za nami kolejna edycja imprezy organizowanej przez młodych pasjonatów sztuki dramatycznej z grupy Glutaminian Sodu, wspieranych przez Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu. Tłumnie zgromadzonych gości powitała dyrektor MOK Beata Soboń wraz z Burmistrzem Miasta i Gminy Olkusz Romanem Piaśnikiem.
– Tak ogromne zainteresowanie świętem teatru w Srebrnym Mieście jest najlepszym dowodem na to, że zarówno pomysł, jak i jego realizacja, stanowią niebywały sukces – podkreślał Roman Piaśnik.
Organizatorzy wydarzenia – jak na prawdziwych artystów przystało – przyzwyczaili nas do tego, że każda z Nocy Teatru ma swój indywidualny, niepowtarzalny styl. W tym roku motywem przewodnim imprezy była czerń i biel. Pomimo ograniczonej palety barw, bohaterowie widowiska zaserwowali publiczności różnorodny wachlarz emocji.
Jako pierwsi sceną zawładnęli miejscowi aktorzy. Członkowie Grupy Teatralnej Glutaminian Sodu wystąpili ze swoim najnowszym dziełem – spektaklem Nondum, będący adaptacją dramatu Lidii Amejko. Jest to pełna humoru i groteski sztuka opowiadająca o człowieku oczekującym własnej śmierci. Tytułowy bohater zafascynowany zjawiskiem przemijania wytrwale ćwiczy swoje ostatnie tchnienie, tracąc powoli kontakt ze światem żywych.
Po przerwie przed olkuską publicznością pojawiła się grupa Zatrzymać Obrotówkę z Krakowa. Zaprezentowali oni spektakl pod tytułem „Sorok dniej” inspirowany książką Zbigniewa Pawlaka i Jerzego Wlazło „Pęknięte miasto. Biesłan”. Opowiada on o bólu i rozterkach mieszańców rosyjskiego miasteczka, w którym miał miejsce w 2004 roku atak terrorystyczny na szkołę. Pogrążeni w żałobie bliscy ofiar, oraz ich oprawcy, wspólnie próbują w nim odpowiedzieć na pytania dotyczące sensu życia i śmierci.
Na zakończenie nocnego maratonu miłośnicy teatru zobaczyli spektakl „Gwoli jakiejś tajemnicy” na motywach ,,Pamiętnika Stefana Czarnieckiego” autorstwa Witolda Gombrowicza. Aktorzy Teatru „Tetraedr” z Raciborskiego Centrum Kultury zaprezentowali w nim obraz pełnego ufności i szlachetnych pobudek młodzieńca, który udaje się w podróż ukazującą prawdziwą naturę człowieka. Jak podkreślają autorzy widowiska, jest to opowieść o końcu dzieciństwa i wkroczeniu w pełną pozorów, fałszu i cynizmu dorosłość.
Tradycją stało się już, że widzom spędzającym kilka godzin w MDK widzom zapewniane są przekąski i napoje. Dzieje się tak za sprawą młodych adeptów sztuki kulinarnej z Zespołu Szkół nr 4 w Olkuszu. Także i tym razem uczniowie klas Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych przygotowali słodki poczęstunek dla widzów olkuskiego święta teatru.
Gdy opadła kurtyna, artyści nagrodzeni zostali gromkimi brawami. Na koniec wszystkie trzy teatralne zespoły otrzymały pamiątkowe dyplomy i upominki. Tym samym dziewiąta Olkuska noc Teatru przeszła do historii. Widzom pozostaje zaś czekać na kolejną, jubileuszową odsłonę imprezy, która odbędzie się już za rok.
{joomplu:75239}{joomplu:75220}{joomplu:75218}