DSC05205 1 Kopiowanie

Tegoroczne Dni Wolbromia trwały od czwartkowego do niedzielnego wieczoru. Na terenie całego miasta zorganizowano wiele różnorodnych imprez kulturalnych i sportowych. Choć pogoda niezbyt sprzyjała, wolbromianie i liczni goście cierpliwie znieśli wszystkie przeciwności, dobrze się bawiąc.

Święto miasta rozpoczął zamknięty recital Grzegorza Turnaua, zakończony wystawą prac plastycznych dzieci i młodzieży z lokalnych szkół poświęconą Legionom Marszałka Piłsudskiego. W trakcie wystawy odbyła się aukcja charytatywna na rzecz mieszkanki Lgoty Wolbromskiej zmagającej się z chorobą nowotworową. Sponsorzy Dni Wolbromia kolejny raz hojnie otworzyli portfele…

W piątkowe przedpołudnie na wolbromskim rynku Miejska Biblioteka Publiczna zorganizowała publiczne czytanie „Lalki” Bolesława Prusa, wpisując się w ogólnopolską akcję „Polska czyta”. Do specjalnego namiotu stylizowanego na salon Wokulskiego ciekawie zaglądali przechodnie, słuchając fragmentów powieści czytanej w różnych językach.
Piątkowe popołudnie i sobotni ranek były poświęcone aktywności fizycznej. Odbyły się zawody łucznicze przygotowane przez Bolesława Plutę z UKS Diana, mecz piłkarski, w którym wystąpili radni kontra „reszta świata” (co prawda planowany był mecz z księżmi, ale przeciwnicy nie pojawili się na boisku…),  odbył się turniej siatkówki, którego organizatorem był Krzysztof Parzyszek, turniej tenisa ziemnego na korcie przy DK, a także bieg przełajowy na 5 km, zorganizowany przez wolbromskich miłośników biegania z Wolbrom Team. Nie zabrakło tradycyjnych zawodów w wędkarstwie spławikowym nad wolbromskim zalewem.

Sobota rozpoczęła serię imprez otwartych. Na początek, na wielkiej scenie, zaprezentowały się talenty lokalne: zespół wokalny z wolbromskiego DK, solistka Dominika Sikora, wokalistka z gitarą Martyna Pałka, najmłodsi tancerze Acus Animi (niektórych ledwie było widać na wielkiej scenie!), wokalista i muzyk Michał Duch, znana wolbromskiej publiczności  z pięknego głosu Natalia Balik, tańczył mistrz Kamil Walczak. Po nich wystąpiły trzy zespoły: Red Ray, Scar Crash i Prawo Głosu, które podgrzały atmosferę w oczekiwaniu na pierwszą gwiazdę wieczoru.

Tłumy, przede wszystkim młodych słuchaczy, przybyły, aby oklaskiwać Margaret, która porwała licznie przybyłą publiczność. Po koncercie, nastąpiła niespodziewana przerwa spowodowana awarią na sieci energetycznej, ale i tak Margaret w świetle latarek chętnie i długo rozdawała autografy….

Niewiele brakło, a złośliwość rzeczy martwych pokrzyżowałaby plany organizatorom. Gdy kolejna gwiazda wieczoru już szykowała się do wejścia na scenę, zapanowały cisza i ciemność… Cierpliwa wolbromska publiczność jednak nie dała za wygraną i czekała wraz z kolejnymi artystami tyle ile było trzeba (czyli ok. 2 godzin!) na usunięcie awarii i na ostatni występ gwiazdy wieczoru – legendy polskiego rocka – zespołu Big Cyc. Cierpliwość się opłacała – koncert był znakomity i zakończył się dobrze po północy…

Przed południem w niedzielę odbyły się tradycyjne zawody strażackie, w których rywalizowało 13 jednostek OSP i trzy młodzieżowe drużyny pożarnicze z terenu Gminy Wolbrom. Zdecydowanie zimne niedzielne przedpołudnie rozpoczęła próba gwiazdy wieczoru, ELO Classic. Wszystko zapowiadało się nieźle. Rozpoczął się blok imprez dla dzieci z atrakcjami, którymi były: wesołe miasteczko i konkursy przygotowane przez DK i Interkonekt, a także specjalny program artystyczny „Bajkowy przekładaniec” dla najmłodszych.

Mimo, iż z każdą chwilą było coraz zimniej i mokrzej, publiczność z nadzieją oczekiwała na kolejne atrakcje. Na scenie przy DK zaprezentowały się kolejno zespoły: Diverse i Farben Lehre, a następnie Papa D. Kiedy zaś zapadł zmrok, zimno i wilgoć były już tak przenikliwe, że pod sceną zostali tylko najwytrwalsi… Szkoda, bo uczta muzyczna, jaką zgotowała słuchaczom legenda lat 70. i 80-tych – Electric Light Orchestra Classic, zdecydowanie rozgrzała zziębniętą publiczność.

Dni Wolbromia zakończył wspaniały pokaz sztucznych ogni ufundowany jak zwykle przez TRI Poland…
Do zobaczenia za rok!

{joomplu:54772}{joomplu:54759}{joomplu:54738}

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ss
ss
8 lat temu

Przepraszam za drobną pomyłkę. Sądzę, że nie jest tak dużą zbrodnią językową jak dziwny twór „mokrzej”.

aaa
aaa
8 lat temu

Raczej le mot, liczba pojedyncza. Mokrzej” to słowo a nie słowa.

ss
ss
8 lat temu

[quote] iż z każdą chwilą było coraz zimniej i mokrzej[/quote]

Mokrzej? Je ne comprends pas les mots „mokrzej”.