– Dlaczego droga o długości około 120 metrów jest modernizowana tylko na 70-metrowym odcinku? Czy nie lepiej zrobić od razu cały remont, a żeby było taniej, położyć asfalt zamiast kostki? – z takim problemem zwrócił się do redakcji „Przeglądu Olkuskiego” jeden z Czytelników. Chodzi o trakt w Rabsztynie. Gmina tłumaczy, że na wykonanie inwestycji w całości nie ma w tym roku pieniędzy.
Interweniujący w naszej redakcji mieszkaniec Rabsztyna tłumaczy, że o remont drogi starania trwają od dawna. Trakt ten przebiega obok Chaty Kocjana, a prowadzi do niedaleko położonych domów. Tędy chodzą też spacerowicze odwiedzający rabsztyński zamek. – Rozumiem, że ten trakt jest istotny z punktu widzenia turystów, ale nieco dalej przecież mieszkają ludzie. Droga bywa utwardzana co jakiś czas. Skoro teraz postanowiono wykonać gruntowną modernizację, powinno się brać pod uwagę całość, a nie tylko część. To tylko 50 metrów, a gmina miałaby definitywnie zakończoną inwestycję. Może chociaż w przyszłym roku uda się ją dokończyć? – pyta nasz Czytelnik.
Remont zlecił olkuski magistrat, gdyż to gmina jest zarządcą drogi. Dlaczego wybrano akurat taką nawierzchnię? -Z uwagi na fakt, że pod tą drogą przebiega gazociąg, została podjęta decyzja o wykonaniu nawierzchni z kostki. Jest ona łatwo rozbieralna, co jest szczególnie istotne w przypadku ewentualnej awarii gazociągu. Również ewentualne późniejsze ubytki są tańsze do uzupełnienia, wystarczy ułożyć fragment kostki. Poza tym kostka jest nawierzchnią bardziej estetyczną, lepiej korespondującą z najbliższym otoczeniem drogi, a zatem Chatą Kocjana i zamkiem w Rabsztynie. Obiekty te mają duże walory turystyczne – wyjaśnia rzecznik prasowy urzędu Michał Latos.
Kiedy zatem gmina zamierza wyremontować trakt do końca? Na to pytanie magistrat odpowiada dość enigmatycznie. – Za pojawiającymi się oszczędnościami będą szły kolejne inwestycje – w zależności od najpilniejszych potrzeb – dodaje Michał Latos. Na razie wiadomo jedynie, że cała droga będzie mieć taką samą nawierzchnię z kostki brukowej.
Do tematu wrócimy, gdy rozpoczną się prace nad przyszłorocznym budżetem. Sprawdzimy wówczas, czy dalszy ciąg inwestycji w Rabsztynie znalazł się w budżetowych propozycjach burmistrza lub radnych.
[quote name=”mieszkaniec”]Pani redaktor może pani napisze artykuł i wyjaśni dlaczego pan Orkisz głosował przeciwko przyznaniu dotacji z Unii Europejskiej na modernizacje zamku w Rabsztynie ![/quote]
Masz wiedzę, to się podziel. Chętnie się dowiemy.
Ja jestem ciekawy kiedy pan burmistrz zleci zakończenie remontu ulicy Polnej , napewno do konca jego kadencji zabraknie czasu i pieniędzy na dokończenie dalszego remontu ulicy, jest jeszcze jedno ale podczas rozbiurki dawnej walącej się rudery przy bloku nr.4 na ulicy Polnej ,oraz przy budowie parkingów przy 3 Gimnazjum i 4 liceum został rozjezdżony dojazd do bloku nr.4 , przez samochód cieżarowy wykonujący tam z tym związane prace, pytam więc naszych włodarzy jak długo mamy jeszcze jezdzi po dziurach pozostawionych po wykonawcy tych że parkingów . Mielismy nadzieje ze szkoly udostępniom nam parkowanie po godzinach ,niestety brama zostaje zamykana na kłudke ,a nam pozostaje tylko spoglądanie na nie wykorzystane miejsca do parkowania , i tu trafiła dobra zmiana.
Pani redaktor może pani napisze artykuł i wyjaśni dlaczego pan Orkisz głosował przeciwko przyznaniu dotacji z Unii Europejskiej na modernizacje zamku w Rabsztynie !
jak za Gomułki, asfalt tylko do domu sołtysa, a dalej to same kamienie co ludziska z pola nawieźli i popiołem podsypali.
Będzie wykonany zakres który przewiduje budżet gminy,dalsza część drogi w najbliższych latach nie będzie wykonana są pilniejsze potrzeby.
Jacy dziennikarze taka gazeta.Przegląd Olkuski sięga dna nie umieją napisać jednego mądrego artykułu!!!
Pani wiceburmistrz Olkusza JOLANTA MOTYCZYŃSKA.
Jest magistrem budownictwa w specjalności technologi i organizacji.
Gratulacje dla Pani , że inwestycję pani robi tylko do końca działki U.M.G. Olkusz, tam gdzie stoiy dom Kocjana ?.
A NIE DLA LUDZI.
Wydaje nam się,że to nie Pani redaktor Wozniczko będzie decydować o budżecie gminy co ma być wykonane i ile,tylko burmistrz i radni miejscy,może nam Pani tylko przeszkodzić!
To jest wstyt i jeszcze raz wstyt, żeby człowiek nie mug się doprosić drogi.
Proszę nie pisać pochopnych opini dla Pani redaktor, kto nie zna całej prawdy o tej małej drodze.
Gdy na Rabsztynie nie było Chaty Kocjana ani parkindu a trzeba było dojechać do posesji, to z własnych środków ludzie musieli zrobić dojazd.
120 metrów drogi i co robią 70 metrów, a dlaczego bo tam kończy się działka gminy.
A reszta?
Za następne 100Lat.
Wszystko u nas na raty. Telewizory też. Tylko tak jedne raty, jak i drugie raty kosztują dużo więcej niż rzecz kupiona raz. Poza tym, koszt asfaltu ma się nijak do kostki, no chyba że mieszka tam ktoś, komu się bardziej kostka podoba i nie dba o wydatki, nie tylko przy układaniu ale także przy remontach…
Decyzje o wykonaniu drogi i na jakiej długośći decyduje burmistrz i radni miejscy zgodnie z ,miżliwościami finansowymi gminy,a nie redaktor jakiejś gazety to nie pani kompetencja.
[quote name=”z.boku”][quote name=”ALFA”]Czy pani Wozniczko będzie decydować która droga w kolejnośći będzie wykonywana w Olkuszu.[/quote]
Dziękuję pani Wiolu za podjęcie tematu. Bo już tu pisałem że te wszystkie niby „wielkie” drogowe inwestycje, którymi burmistrz Piaśnik chwali się tu za publiczne pieniądze to kupy się nie trzymają. Zrobią 70 m zamiast 120 i zapłacą za to 28 tysiaków. To ile niby zaoszczędzą nie kończąc drogi w tym roku? Mnie wychodzi jakieś następne 20 tysięcy. To co to jest za oszczędność w ponad 100milionowym budżecie? Jaki gospodarz tak rządziłby u siebie, żeby tak na raty „kapać” pieniędzmi zamiast zrobić raz a porządnie?
Stracona kadencja. Szkoda Olkusza.[/quote]
Wydaje się, że to radni wiejscy a nie burmistrz decydują, które drogi i ile metrów da się za te pieniądze wykonać. Kapią tak by było widać, że coś tam robią. Ale moim zdaniem zamiast kilka dróg po kilkadziesiąt metrów co roku to lepiej mniej dróg a kilkaset metrów co dwa lata, na przykład. A na koniec kadencji wyjdzie tak samo.
[quote name=”ALFA”]Czy pani Wozniczko będzie decydować która droga w kolejnośći będzie wykonywana w Olkuszu.[/quote]
Dziękuję pani Wiolu za podjęcie tematu. Bo już tu pisałem że te wszystkie niby „wielkie” drogowe inwestycje, którymi burmistrz Piaśnik chwali się tu za publiczne pieniądze to kupy się nie trzymają. Zrobią 70 m zamiast 120 i zapłacą za to 28 tysiaków. To ile niby zaoszczędzą nie kończąc drogi w tym roku? Mnie wychodzi jakieś następne 20 tysięcy. To co to jest za oszczędność w ponad 100milionowym budżecie? Jaki gospodarz tak rządziłby u siebie, żeby tak na raty „kapać” pieniędzmi zamiast zrobić raz a porządnie?
Stracona kadencja. Szkoda Olkusza.
Czy pani Wozniczko będzie decydować która droga w kolejnośći będzie wykonywana w Olkuszu.
Nazwisko chaty Kocjana kojarzy się z podobnym nazwiskiem w UMiG, gdzie już parę razy przekazywane były datki za ugory. Wielka ściema z tą ewentualną wymianą infrastruktury, bo taka sytuacja jest na przeważającej części ulic w Olkuszu i jakoś kostki się tam nie zakłada. Panie Latos, czy ma pan aż tak ograniczone pole widzenia, że można panu wszystko wcisnąć? To przecięź pan te banialuki firmuje.
Kostka, Chata Kocjana i zamek Rabsztyn – pasują do siebie :P.
Jak Przegląd Olkuski jest dobroduszny chce więcej drogi niech zasponsoruje ponieważ zarabia na ogłoszniach…