wasze interwencje nowe

 -Od tygodnia w lasku naprzeciwko bloku nr 7 przy ul. Strzelców Olkuskich leży na chodniku bardzo duży konar, który oderwał się od drzewa i nikogo to nie interesuje – napisał w środę (6.XII) do naszej redakcji mieszkaniec osiedla Pakuska. Kto powinien się tym zająć?

Jak poinformował nas olkuszanin, problem został zgłoszony do administracji osiedla, od której dowiedział się, że tego typu sprawami zajmuje się urząd miasta i gminy.

Niezwłocznie sprawdziliśmy zatem, kto powinien zająć się problemem. – Administracja osiedla przekazała nam zgłoszenie o tym konarze wczoraj. Dziś konar zostanie usunięty. Ostatni przegląd osiedlowych terenów zieleni na terenie osiedla Pakuska odbył się 1 grudnia tego roku. W tym dniu tego konara nie było – taką odpowiedź otrzymaliśmy w czwartek rano (7.XII)od rzecznika prasowego urzędu Michała Latosa.

konar

Magistrat informuje, że interwencje o połamanych gałęziach czy powalonych drzewach można zgłaszać do Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu w Wydziale Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami Komunalnymi (tel. 32 626 01 73), w Straży Miejskiej (tel. 32 647 89 00) lub do administracji osiedli, które przekazują wszystkie zgłoszenia do Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu.
W przypadkach wystąpienia bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa osób i mienia można dzwonić do Państwowej Straży Pożarnej tel. 112 lub 998.

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mua
mua
7 lat temu

[quote name=”Romuald”]Dla mnie te reguły gry są co najmniej dziwne. OSM jest administratorem osiedla, ale połamane drzewa, uszkodzone chodniki, dziury na większej części dróg; -są w kompetencji UMiG… [/quote]
A podatek od gruntu to by się brało

Romuald
Romuald
7 lat temu

Panie Berni. Skwitowałbym to tak;-uderz w stół a nożyce się otworzą.
„Największą władzę w spółdzielni ma walne zgromadzenie, które wybiera radę nadzorczą a ta zarząd spółdzielni.” Opowiadaj Pan bajki dzieciom. I dlatego to towarzystwo wzajemnej adoracji, zaraz po walnych czują się paniskami i pracują sobie bezstresowo i długo, nie myśląc nawet o przejściu na emeryturę, która im już dawno przysługuje. Nie czyta Pan z pełnym zrozumieniem, bo napisałem, że administratorzy – to nie tylko spółdzielnie. Ale broni Pan spółdzielnie, tak samo jak nasza pani poseł sądownictwa. To, że od dawna taki wyzyskujący status prawny spółdzielni jest, nie znaczy wcale, że dalej musi być.

Berni
Berni
7 lat temu

Panie Romualdzie – na jakiej podstawie prawnej chce Pan przekazać zarząd nad prywatnym majątkiem jakim jest mienie spółdzielni organowi samorządowemu? Czy choć ogólnie orientuje się Pan w przepisach prawa spółdzielczego, własności lokali? czy tylko strzela pan wyświechtanymi populistycznymi frazesami typu „kasta ze spółdzielni”, „za wcale niemałe pieniądze (każdy by chciał takie mieć)” – zapewniam, nie każdy, tam wcale nie ma takich kokosów jak się szanownemu Panu wydaje. Największą władzę w spółdzielni ma walne zgromadzenie, które wybiera radę nadzorczą a ta zarząd spółdzielni. Czy chodzi Pan na walne zgromadzenia? Zgłasza wnioski? Głosuje?

Romuald
Romuald
7 lat temu

Dla mnie te reguły gry są co najmniej dziwne. OSM jest administratorem osiedla, ale połamane drzewa, uszkodzone chodniki, dziury na większej części dróg; -są w kompetencji UMiG. To samo dotyczy odśnieżania dróg i chodników. Mieszkańcy parkują gdzie popadnie, a problem odśnieżania pozostawia się gminie. Pług zmuszony jest stosując metody ekwilibrystyczne poradzić sobie z tematem. Dlaczego prywatny właściciel nieruchomości odpowiada za wszystkie utrudnienia, a kasta ze spółdzielni, za wcale nie małe pieniądze (każdy by takie chciał mieć) jest poza tymi problemami. Proszę nie znając osiedla znaleźć konkretny blok zwłaszcza wieczorem. Być może również nie jest to temat spółdzielni. Szanowni spółdzielcy; – za co my w końcu płacimy wcale nie małe pieniądze za administrowanie. A może należy podporządkować administratorów (to nie tylko są spółdzielnie) Burmistrzowi i problem sam się rozwiąże i jeszcze mniej urzędników będzie do tego potrzebnych.