letni festiwal lipiec

Minęło zaledwie osiem dni od koncertu Kopenhaskiej Młodzieżowej Orkiestry Symfonicznej „Dusika” na olkuskim Rynku, a znów w naszym mieście można było usłyszeć muzykę w wykonaniu skandynawskiego artysty. 27 lipca w Bazylice św. Andrzeja wystąpił bowiem fiński organista prof. Dan Lönnqvist. Nie była to jedyna atrakcja tego wieczoru, gdyż z organami współbrzmiał, co nie często się zdarza, inny instrument. W ubiegłą niedzielę wraz z zagranicznym gościem przybyła do nas wiolonczelistka dr hab. Urszula Mizia.

Dan Lönnqvist studiował w słynnej, fińskiej Sibelius Academy, którą pod kierunkiem Folke Forsmana ukończył w 1987 roku. Ponadto uzyskał tytuł magistra muzyki kościelnej. W tym samym roku zadebiutował jako solista w helsińskiej katedrze. Swe umiejętności doskonalił u tak znakomitych organistów jak: Hans Fagius (Sztokholm), Jon Laukvik (Stuttgart) i Jacques van Oortmerssen (Amsterdam). Uczestniczył także w wielu kursach mistrzowskich. Dan Lönnqvist koncertuje nie tylko w krajach skandynawskich, ale także w Niemczech, Polsce, Luksemburgu, Szwajcarii, na Litwie i we Włoszech. Występował podczas Letniego Festiwalu Organowego w Thüringen, gdzie również był członkiem jury konkursu organowego „Orgelland Thüringen”. Nagrywał dla radia fińskiego, niemieckiego i polskiego. Dan Lönnqvist wykłada muzykę organową w Novia University of Applied Sciences w Jakobstad w Finlandii. Jako długoletni prezes stowarzyszenia Calcanten organizuje wydarzenia muzyczne takie jak „Muzyka na Letnie Wieczory” i „Koncerty Organowe w Jokobstad”. W 1989 założył The Bel Canto Chamber Choir i do dnia dzisiejszego jest jego dyrygentem.

Urszula Mizia jest nie tylko znakomitą wiolonczelistką, ale również pedagogiem, doktorem habilitowanym na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Ponadto zajmuje się organizowaniem życia muzycznego. Studiowała w Akademii Muzycznej w Krakowie pod kierunkiem prof. dra Witolda Hermana oraz w klasie kameralistyki prowadzonej przez prof. Marię Szmyd-Dormus. Tytuł magistra sztuki i dyplom z wyróżnieniem uzyskała w 1988 r. W lutym 2013 uzyskała stopień doktora habilitowanego sztuki w Akademii Muzycznej w Gdańsku. Występuje z recitalami wiolonczelowymi, współpracuje z orkiestrami i zespołami kameralnymi, koncertuje w kraju i za granicą. Od 1995 kieruje działalnością Bielskiego Towarzystwa Muzycznego. Jest autorką projektu edukacyjnego „Wychowanie przez muzykę”, a także licznych artykułów naukowych, transkrypcji na wiolonczelę oraz monografii „Nurt mimetyczny w literaturze wiolonczelowej”. Nominowana była do nagrody „Złota Superata” za wybitne osiągnięcia w dziedzinie kultury i sztuki w 2004. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego uhonorował ją odznaczeniem „Zasłużony dla kultury polskiej”(2007). Ma w swoim dorobku nagrania archiwalne, płyty DVD oraz CD m. in.: Klejnoty Muzyki Polskiej, Muzyka Romantyczna, Transkrypcje koncertowe na wiolonczele, Poznajmy nasze korzenie, Witold Lutosławski – kolory muzyki, kolory życia, Muzyka łączy narody.

Pierwsza część trzeciego koncertu olkuskiego Letniego Festiwalu skupiła uwagę melomanów na zabytkowe organy, przez wzgląd na jego głównego budowniczego nazywane organami Hansa Hummla. Dan Lönnqvist wykonał na nich wariacje trzech  kompozytorów renesansu i wczesnego baroku. Były to kolejno: Diferencias sobre „El Canto Llano del Caballero” hiszpańskiego mistrza Antonio de Cabeçon (1510-1566), Mein junges Leben hat ein End doskonale znanego bywalcom olkuskich koncertów – wielkiego holenderskiego organisty, kompozytora i pedagoga Jana Pieterszoona Sweelincka (1562-1621) oraz Was Gott tut, das ist wohlgetan słynnego niemieckiego twórcy preludiów, toccat, fug i fantazji organowych Johanna Pachelbela (1653-1756).

Utwory drugiej części niedzielnego koncertu Dan Lönnqvist wykonał na współczesnych organach, używanych na co dzień w Bazylice św. Andrzeja. W tym miejscu przypomnieć należy, że olkuski zabytkowy instrument ogranicza możliwości grających na nim muzyków do wykonywania kompozycji renesansu i baroku. Nie od razu jednak publiczność usłyszała powstałe w późniejszych okresach dzieła. Utworem Johanna Pachelbela zakończyła się część pierwsza i rozpoczęła część druga koncertu. Tym razem był to najbardziej znany w jego dorobku Kanon D-dur. Tu po raz pierwszy tego wieczoru dźwiękom organowym towarzyszyły brzmienia wiolonczeli. Duet Dan Lönnqvist i Urszula Mizia uraczył słuchaczy jeszcze napisanym pierwotnie na skrzypce i fortepian Salut d’Amour op. 12 twórcy jednych z najwybitniejszych brytyjskich symfonii Edwarda Elgara (1857-1934), Ave Maria włoskiego kompozytora i śpiewaka Giulio Cacciniego (ok. 1545-1618) oraz La Foi op. 95 No. 1 niemieckiego wiolonczelisty i kompozytora Georga Eduarda Goltermanna (1824-1898). Ostatnie z wymienionych dzieł zakończyło koncert, ale pomiędzy utworami wykonywanymi wspólnie z wiolonczelistką Dan Lönnqvist sam zinterpretował Cujus animam z oratorium Stabat Mater genialnego włoskiego autora oper Gioacchino Antonio Rossiniego (1792-1868), z okresu, gdy mistrz stylu bel canto wycofał się z głównego nurtu swej twórczości. Na brak urozmaiconych rażeń artystycznych publiczność z pewnością nie mogła narzekać.

Po długich i donośnych dowodach uznania słuchaczy dla maestrii Dana Lönnqvista i Urszula Mizi, dyrektor MOK Grażyna Praszelik-Kocjan i prezes olkuskiego stowarzyszenia organowego Maria Rzepka zaprosiły melomanów na czwarte i ostatnie spotkanie z wakacyjnego cyklu. 17 sierpnia, jak zawsze o godz. 18.00, na organach Hansa Hummla grać będzie Łukasz Mosur. Ostatnim akcentem tego wieczoru były wyrazy wdzięczności złożone przez ww. przedstawicielki organizatorów dla sponsorów, tj. Miasta i Gminy Olkusz oraz Bolesław Recycling Sp. z o. o., a także dla prowadzącego koncerty muzykologa Wojciecha Taborka i ks. Mieczysława Miarki, proboszcza parafii pw. św. Andrzeja Apostoła, który udziela olkuskim festiwalom organowym życzliwej gościny.

Organizatorami Letniego Festiwalu Organowego 2014 są: Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu i Stowarzyszenie Na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla.

Olkuskie organy Hansa Hummla

Późnorenesansowe organy, znajdujące się w olkuskiej Bazylice Mniejszej pw. św. Andrzeja, należą w opinii wielu fachowców do najcenniejszych tego typu zabytków Europy. Ich historia sięga 1611 roku, kiedy podpisano umowę na wykonanie instrumentu z Hansem Hummlem, wybitnym organomistrzem niemieckim mieszkającym w Krakowie. Po śmierci syna, który zginął podczas budowy instrumentu, Hummel opuścił Olkusz. Budowy organów dokończył jego uczeń, Jerzy Nitrowski.
O szczególnej wartości tego zabytku decyduje nie tylko czas jego powstania, ale też zachowanie po dziś dzień oryginalnych mechanizmów i znacznej większości spośród 1776 piszczałek. Instrument posiada dwa manuały (klawiatury ręczne), pedał (klawiaturę nożną) i 31 głosów. Te głosy, które uległy onegdaj przeróbce, zostały ostatecznie zrekonstruowane według zachowanych wzorów. Aby uzyskać jak najwierniejsze brzmienie zdecydowano się na strojenie organów w obowiązującym w połowie XVII wieku stroju nierównomiernie temperowanym. Dlatego na instrumencie tym można wykonywać tylko muzykę renesansową i wczesnobarokową. Olkuskie organy Hansa Hummla, jako pierwszy zabytkowy instrument w Europie, objęte zostały pionierskim projektem badawczym, mającym na celu ochronę zabytkowych organów przed niszczącym wpływem czynników zewnętrznych. Przedsięwzięcie to, nazwane „Sensorgan Project”, prowadzone było przez instytuty uniwersytetów w Goeteborgu, Londynie, Padwie, Sao Paulo oraz PAN. Na projekt ten Komisja Europejska przyznała 1 mln euro.
Rokrocznie jesienią olkuski kościół rozbrzmiewa dźwiękami muzyki podczas organizowanych cyklicznie Międzynarodowych Dni Muzyki Organowej i Kameralnej, imprezę którą zaszczycały swymi występami takie gwiazdy, jak Guy Bovet i Teresa Żylis-Gara.

Tekst: MOK Olkusz

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze