Powiat

To już pewne: wybory samorządowe, które miały odbyć się na jesieni przyszłego roku, zostały przełożone na wiosnę 2024 r. To jednak nie koniec zmian, gdyż politycy partii rządzącej zapowiadają także modyfikację procedury liczenia głosów. Czego możemy się spodziewać?

Prezydent RP Andrzej Duda podpisał w ubiegłym tygodniu ustawę o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego. Oznacza to, że przedłużeniu ulegają m.in. kadencje: rad gmin, rad powiatów, sejmików województw oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Przypominamy, że Sejm RP uchwalił omawiane przepisy pod końcu września, a miesiąc później Senat RP, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, odrzucił tę ustawę. Na początku listopada sejm opowiedział się jednak przeciwko uchwale senatu i ostatnim krokiem legislacyjnej drogi było skierowanie ustawy do podpisu Prezydenta RP.

Zdaniem obozu władzy, potrzeba tych zmian wynika z faktu, iż w wyniku wejścia w życie ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. wydłużającej kadencję organów jednostek samorządu terytorialnego z czterech do pięciu lat, w przyszłym roku doszłoby do skumulowania dat wyborów parlamentarnych i samorządowych. Jak poinformowano na stronie Kancelarii Prezydenta RP, ustawa „ma charakter epizodyczny, co oznacza, że jej przepisy wprowadzają czasowe odstępstwo od uregulowanej już materii. Cel ustawy ma być zatem osiągnięty przez przedłużenie trwającej obecnie kadencji organów samorządu terytorialnego do dnia 30 kwietnia 2024 r.”.

Ustawę krytykowała natomiast opozycja oraz część środowisk samorządowych: „Przedłużenie kadencji nie zmierza do zachowania żadnej wartości konstytucyjnej, a wygoda organizatorów nie jest wartością konstytucyjną” – podkreślał kierujący senacką komisją ustawodawczą Krzysztof Kwiatkowski. Według niego, ustawa stoi w rażącej sprzeczności z konstytucyjną zasadą kadencyjności organów jednostek samorządu terytorialnego.

To najprawdopodobniej także nie koniec zmian przy wyborach. Jak bowiem poinformowało niedawno RMF FM, partia rządząca planuje również nowelizację ordynacji wyborczej: „Będzie nowy sposób liczenia wyborczych głosów i większa liczba obwodowych komisji. Projekt nowelizacji ordynacji wyborczej jest już gotowy” – donosi rozgłośnia. Zgodnie z proponowanymi zmianami, podczas liczenia głosów przewodniczący komisji miałby prezentować wszystkim członkom każdą kartę wrzuconą do urny wraz z ujawnieniem na kogo został oddany głos. Wtedy także cały zespół kolegialnie decydowałby o ważności lub nieważności głosu. Ustawa ma w najbliższym czasie trafić pod obrady Sejmu RP. 

Według doniesień dziennikarzy RMF, w każdym lokalu znaleźć miałaby się również kamera, co stanowi powrót do pomysłu lansowanego kilka lat temu. Wtedy jednak Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stwierdził, że naruszałoby to przepisy RODO. Ustawa ma ponadto umożliwić zwiększenie liczby obwodowych komisji wyborczych, czyli lokali, w których oddajemy swoje głosy. Zmiany miałyby obowiązywać już podczas przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.

A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? Co sądzicie o wydłużeniu kadencji samorządowców i proponowanych zmianach w sposobie przeprowadzania wyborów? Jak zawsze, zapraszamy do dyskusji!

fot.: pixabay.com

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze