wasze interwencje nowe

Co pewien czas na naszych łamach pojawia się temat zmiany trasy linii M, kursującej z olkuskiego Dworca PKS na osiedle Młodych. Do redakcji „Przeglądu Olkuskiego” coraz częściej zgłaszają się mieszkańcy ul. Żuradzkiej i ul. Mazaniec, którzy chcieliby, aby M – ka jeździła ich ulicami. Władze Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu stanowczo mówią „nie” tego typu propozycjom.

Mieszkańcy wspomnianych ulic skarżą się, że w tej części miasta kursują jedynie autobusy do Żurady, które często są przepełnione. Jest również linia do Bukowna, ale tylko do godz. 17.00. Olkuszanie przychylają się do przedstawianych wcześniej na naszych łamach propozycji, by zmienić trasę linii M tak, by autobusy skręcały z wiaduktu na ul. 29 Listopada w ul. Parkową, a dalej w ul. Żuradzką i ul. Szpitalną. – Na wysokości parku na Czarnej Górze można usytuować przystanek. Pasażerowie mogliby także korzystać z przystanku na ul. Szpitalnej. Obecna trasa prowadząca przez wiadukt 29 Listopada jest bez sensu, bo i tak nikt tam nie wsiada. Sporym utrudnieniem jest bowiem lokalizacja przystanków na tym odcinku: jeśli ktoś wsiądzie kolo szpitala, może wysiąść dopiero pod Skarbkiem. Jadąc na przykład do urzędu, trzeba potem przejśc pieszo właśnie spod Skarbka na rynek. Zmieniając trasę M – ki  nie tylko mieszkańcy ul. Mazaniec i ul.  Żuradzkiej mieliby zapewniony dojazd do centrum, ale także łatwiej byłoby dojechać olkuszanom z innych części miasta do ogródków działkowych czy przychodni – argumentują interweniujący w naszej redakcji mieszkańcy.

Taki przebieg trasy M – ki proponował kilka miesięcy temu jeden z naszych czytelników, Błażej Pietrzak. Stosowne pismo trafiło do organizatora komunikacji miejskiej, czyli ZKG. Jego władze potraktowały koncepcję jako wniosek w ogłoszonych latem konsultacjach dotyczących zmiany tras kilku linii. Po ostatniej interwencji mieszkańców zapytaliśmy władze Związku, czy przychylą się do pomysłu zmodyfikowania trasy M – ki. Okazuje się, że nie ma na to szans.

– Ze względu na popularność linii M oraz przyzwyczajenie pasażerów nie ma możliwości zmian na tej linii, zarówno jeśli chodzi o trasę przejazdu, jak i godziny odjazdów. Proponowana zmiana spowodowałaby znaczne wydłużenie czasu przejazdu. Wówczas byłby problem ze skręceniem w lewo z ul. 29 Listopada w ul. Parkową, następnie przejazd przez tory (gdzie niejednokrotnie napotkalibyśmy na opuszczony szlaban) i wreszcie włączenie się z ul. Szpitalnej w lewo na ul. Kościuszki – odpowiada rzecznik prasowy ZKG Dawid Przybylski.

A Wy jak uważacie? Czy władze Związku powinny przychylić się do sugestii mieszkańców ul. Żuradzkiej i ul. Mazaniec?  

 

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
robert
robert
9 lat temu

Valdez76 – mieszkasz i zyjesz w Norwegii a tam za wodę i scieki nie płacisz. W Polsce jestes krotko i chcesz by ci zaplacono za 6l spuszczonej wody w toalecie?

olkuszanka22
olkuszanka22
9 lat temu

Dla mnie ten pomysł jest bardzo dobry. Praktycznie ten czas w którym M -ka stoi na wiadukcie w korku ( bo wjechać na Kościuszki to nie lada wyzwanie szczególnie w dzień targowy) mogła by objechać ulicą Żuradzką i Szpitalną. Na jedno by wyszło i tam każdy by mógł wysiąść i obeszło by się bez dodatkowego przystanku na ul.Kościuszki jak mieszkańcy nie raz postulowali. Był by wilk syty i owca cała:)

xxxxx
xxxxx
9 lat temu

Ważne, że władza ma dobrze!!! Żyją w swoim świecie, co tam zwykły mieszkaniec… Ważne nagrody dla włodarzy, poparcie kleru przed wyborami i twierdzenie, że trzecia kadencja zapewniona… A zwykli, szarzy mieszkańcy hulajnogi lub rolki na nogi… Oto właśnie Olkusz od 8 lat

Małgośka
Małgośka
9 lat temu

Niedawno zrobiono u nas kanalizację, powinniśmy się cieszyć że możemy płacić za najdroższą wodę i ścieki w województwie. Starczy nam wygód! Najlepiej by było,żeby ZKG odgrodziło nas murem od strony 29 listopada i przejazdu kolejowego na Żuradzkiej. Po co mamy się szwendać,przecież mamy taką piękną okolicę.
Prawda jest taka,że jesteśmy traktowani przez ZKG jak ludzie gorszej kategorii.Nam komunikacja się nie należy.Potrzebujemy do szpitala – zasuwaj pod górkę piechotą,najlepiej zimą.Do rodziny na Osiedle Młodych – jeszcze dłuższy marsz.Na odcinku ulicy 29 listopada od wiaduktu do góry nie jest przewidziane przejście dla pieszych.Często trzeba długo postać, żeby w końcu złamać przepisy przebiegając.Spróbujcie w zimie!To jest dopiero sztuka!
Zbliża się 1 XI i czeka nas kilkukilometrowy marsz na cmentarz.Po co nam autobus,przecież ruch to zdrowie.Znicze do plecaka i jazda!A jakby tak jeszcze deszcz!Sam cymes!
Dzięki ZKG!!!

valdez76
valdez76
9 lat temu
Odpowiedz do  Małgośka

Odnośnie wody i ścieków! Kupuję np 1000 litrów wody od PGKiM za co płacę nie mało,potem płacę drugi raz za oczyszczenie ścieków,tak? To kto mi zapłaci za moją wodę,która do ścieków poszła,a za,którą już zapłaciłem wcześniej? Za oczyszczenie przecież płacę i to nie mało