Olkusz

Sobotnim, wyjazdowym meczem w Krakowie pierwszą rundę sezonu zasadniczego w Małopolskiej Lidze Młodziczek zakończyły podopieczne Patrycji Głąbik. Niespodzianki nie było – Lwiątka wysoko pokonały swoje rówieśniczki z UKS Krakowiaka 41:7, utrzymując w całej wojewódzkiej stawce status zespołu niepokonanego.

Po meczach z Pałacem Młodzieży Tarnów, Cracovią oraz Kusym przyszedł czas na konfrontację z Krakowiakiem, w której wzorem poprzednich spotkań faworytem były olkuskie szczypiornistki urodzone w latach 2008/09. Lwiątka na osiedlu Wysokim od samego początku spisywały się tak, jak na lidera tabeli przystało. Grały z pomysłem, polotem i szybko, a właściwie za szybko, dla pełniących rolę gospodyń wychowanek trenerki Krzysztofy Pietrykowskiej.

Spotkanie tyle co się zaczęło, a już było 0:5. Po dwa razy trafiły Zuzia Sowa z Marzeną Nogą, a swoją bramkę dołożyła też Amelia Filo. Po dziesięciu minutach i golu Basi Haberki obowiązywał wynik 2:9, a po kolejnych dziesięciu i trafieniu Mai Patyckiej 5:17. Na przerwę oba zespoły zeszły przy stanie 5:21.

Właściwie już wtedy było jasne, kto z tego pojedynku wyjdzie zwycięsko. Ważyły się tylko losy rozmiarów wygranej Lwiątek, które po zmianie stron w defensywie były jeszcze uważniejsze, co sprawiło, że dały się zaskoczyć tylko dwukrotnie, a same trafiały aż miło.

Po wznowieniu pierwsze akcje należały do Marceliny Nowak, a w ślad za swoją koleżanką poszła Zuzia Sowa. Obie zawodniczki znają się doskonale z Wilczysk, tam się wychowały i teraz swoją przygodę z hanballem w meczach o punkty kontynuują w Olkuszu, co kosztuje Je sporo wyżeczeń i przede wszystkim kilometrów. Ale jak pokazują statystyki ostatniego meczu, warto wyjść ze swojej strefy komfortu aby iść do przodu po sportowe marzenia. Zarówno Nowak, jak i Sowa swoją niedzielną postawą zasłużyły na szczególne uznanie, pełniąc na parkiecie pierwszoplanowe role. Obok Nich, wiele dobrego zarówno w obronie, jak i pod bramką przeciowniczek zrobiła Amelia Filo. Obrotowa Lwiątek również znalazła się w gronie najskuteczniejszych piłkarek meczu.

Scenariusz drugiej połowy niedziejnej potyczki przypominał właściwie grę do „jednej bramki”, o czym świadczy wynik tej części spotkania 2:20, jak i końcowy rezultat starcia 7:41. Na boisku wszystkie atuty były po stronie przyjezdnych, które pierwszą część sezonu zakończyły w efektownym stylu. Runda rewanżowa u Młodziczek startuje w połowie stycznia. Do tego czasu pozostają treningi oraz spotkania w ramach Ligi Juniorek Młodszych, w której Lwiątkom wiedzie się równie dobrze co w swoim wiodącym roczniku.

SPR Olkusz (PK)

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze