Olkusz MOK Olkusz
27 sierpnia u stóp rabsztyńskiego zamku ulokowało się obozowisko. To rodziny, które postanowiły spędzić pełen przygód wieczór z naszymi ulubionymi rycerzami z bractwa Leo Corde.
Noce z rycerzami mają duże powodzenie, ponieważ są gwarancją dobrego humoru i świetnej zabawy. Jest to także lekcja historii na wesoło.
Każdy chętnie stawia czoło wyzwaniom, które wydają się łatwe, a często takie nie są. Utrzymać smukły miecz za ostrze? Drobiazg! I na ogół miecz od razu ląduje na ziemi…
Walki na miecze i strzelanie z łuku to ulubione dyscypliny dzieci i dorosłych. Strzelania z broni czarnoprochowej nie lubią tylko pieski. Przymierzanie hełmu rycerskiego połączone z urywaniem dzieciom głów? Super atrakcja! Przez cały czas coś się dzieje…
Nocne zwiedzanie zamku budzi dreszcz ekscytacji… A nóż z ciemności wychynie jakiś duch?
Kiełbaski pieczone przy ognisku są zawsze pyszne, a rycerskie opowieści ciągnące się długo w noc – smakowite.
Fot. Grzegorz Przetakiewicz