21 marca zawitała do nas mocno już wyczekiwana wiosna. Przyszła ze słońcem i ciepłem, ale jak na tę kapryśną pannę przystało, zarówno dzień przed, jak i dzień po jej przybyciu, pogoda płata wciąż niemałe figle – na szczęście nie sypie śniegiem, ale rano samochody mają zamarznięte szyby, a z domu nie sposób wyjść bez czapki czy rękawiczek. Przedszkole nr 3 im. Kornela Makuszyńskiego przywitało Panią Wiosnę piosenką i pochodem z kwiatami, ale przede wszystkim zabawną inscenizacją o tym, jak to w zastępstwie Bociana kolejne oznaki wiosny przywoływał Zając zdopingowany do roboty przez nieco wścibską i bardzo rezolutną Wronę. Bogata scenografia i z wielkim zaangażowaniem przygotowane przez rodziców stroje były świetnym tłem dla odgrywających swoje role z dużą przyjemnością „Tropicieli”. Kreacja aktorska Zająca z pewnością mocno zapadła w pamięci widowni złożonej z przedszkolaków, ale i personelu przedszkola, a wybuchy śmiechu w odpowiednich momentach zaświadczyły o dużym talencie małych aktorów. Po ich występie Pani Wiosna poprowadziła całe przedszkole w kolorowym, ukwieconym korowodzie dookoła rynku z piosenkami o niej i okrzykami na jej cześć, a także do parku, gdzie wszyscy wyszukiwali pierwszych jej oznak. Oby została jak najdłużej taka jasna i ciepła.
Przedszkole nr 3 (Anna Kaziród)
Śliczne przedstawienie w wykonaniu samych dzieci