Kawiarnia, klub, pub czy jak to nazwać… w Baszcie nie zaznała szczęśliwego losu. Niewątpliwie oryginalny lokal, położony w atrakcyjnym miejscu, nie ma większego szczęścia do kolejnych dzierżawców, na początku pełnych zapału i zamiarów, po dłuższym lub krótszym czasie przegrywających z okolicznościami, a najważniejszą z nich jest zima i brutalny brak środków. Dlatego z zainteresowaniem przyjęliśmy fakt, że z problemem  podejmuje zmagania młode małżeństwo Wojciech Barzycki i jego małżonka Joanna, nauczycielka w jednym z olkuskich gimnazjów.

– Więc jak to ma być? – Pan, pracujący zawodowo inżynier, Pani  polonistka…Czy da się prowadzić lokal gastronomiczny, jako dodatek do pracy zawodowej?
– Kiedy wynajęliśmy od miasta ten lokal za czynsz w wysokości 1300 złotych miesięcznie i w stanie dosyć opłakanym, aczkolwiek po niezbędnych remontach, wszyscy znajomi łapali się za głowę – opowiada Pani Joanna. – Nie macie szans. Co wy robicie? Pożre was ogrzewanie. Ale przynajmniej jedno z nas jest optymistą. Może polegniemy, ale na razie wierzymy w sukces. Proszę spojrzeć, jak tu jest pięknie…
– Istotnie. Miejsce chyba najpiękniejsze w Olkuszu. W otoczeniu wspaniałych drzew. Ogromne lipy. Blankowane mury. Galerie. Na każdym olkuskim kalendarzu widać Basztę. Nawet Municypalność fotografowała się z nią w tle. Ta budowla gra rolę dostojnego zabytku, choć ma zaledwie coś pół wieku i zapewne nie była przez budowniczych planowana na kawiarnię. Zresztą budowle gotyckie także nie były ogrzewane.
– Włożyliśmy w remont niemal całe nasze oszczędności  mówi Pan Wojciech. Do pomocy przystąpiła rodzina: rodzice, wujkowie, koledzy, przyjaciele, specjaliści od  spraw budownictwa, elektryczności, oświetlenia itp. I proszę, oto efekt. Odnowione wnętrza, wybudowana toaleta, nowe meble, oryginalne oświetlenie i podświetlenia, pomalowane podłogi, tajemnicze zakątki. Na ścianach kopie starych zdjęć podarowane przez Piotra Nogiecia. Na zewnątrz kwiaty (jeden już został skradziony!). Na  dole piwiarnia. Na otwarcie lokalu, bez reklamy, przybyło ponad 100 osób. I przychodzą codziennie. Ja ukończyłem handel zagraniczny, pracuję w ZGH, ale Olkusz to moje miasto. Tu jest mi dobrze, tu żyje mi się szczęśliwie z Joasią i synkiem. Do Krakowa jeździmy do multipleksów, na imprezy – ale tam mieszkać? Nigdy w życiu!
– Wojtek – zdaniem Pani Joanny – jest zakochany w Olkuszu. Ja po studiach miałam w Krakowie atrakcyjną pracę, dobrze płatną. I tam chciałam mieszkać, ale Wojtek przekonał mnie do Olkusza. Olkusz, tylko Olkusz. Wyjeżdżałam z Krakowa z płaczem. No i tu wróciłam, do swojego miasta. I ja jestem tą optymistką. Jestem zafascynowana tym miejscem, tą basztą. Sami ją, własnymi rękoma, za własne pieniądze wyremontowaliśmy, uratowaliśmy od zagłady. Mamy dalsze plany, np. wybudowanie estradki, na której mogliby występować  młodzi ludzie, którzy mają ukryte talenty. Już zgromadziliśmy materiał. Żeby był odpowiedni klimat. Bo chcę wykorzystać swoje doświadczenia z okresu, kiedy w czasie studiów dorabiałam w  renomowanej kawiarni krakowskiej. Tam była podstawowa zasada pracy personelu: gość w kawiarni jest osobą najważniejszą!
– Latem na placyku będzie grill – dodaje Pan Wojciech. Mamy jeszcze dalsze plany, ale na razie …nie chcę zapeszyć.
– Chcemy urządzić lokal (nie podoba mi się określenie „knajpa”) dla takiego jak my, wyżu demograficznego, który pozostał w Olkuszu lub tu powrócił. Chcemy, żeby się udało nie tylko z pożytkiem dla nas, bo to byłoby zachętą dla takich, jak my. Będzie nie tylko piwo, ale i zakąski, lody, ciastka. Jak w kawiarni dla kulturalnych ludzi. Kupiliśmy do tego super sprzęt za ciężkie pieniądze, mamy super wino, ekstra kawę i jak się to mówi w reklamie – najlepszą herbatę w Olkuszu.
– No, ale zima…Tu woda zamarzała…
– To jest nasz największy problem. Ściany budowli są miejscami jak sito. A lokal musi działać codziennie. Musi żyć. Inaczej nie ma co bawić się w  kawiarnię. Może Urząd Miasta, który jest właścicielem Baszty, który ochoczo się z nią fotografuje i któremu płacimy czynsz, wesprze  nasze zabiegi o ocieplenie budowli. Ostatecznie z pożytkiem dla miasta. Czy my tu  wytrzymamy? Trudno powiedzieć, albo powiemy na przyszłą wiosnę. Na razie, jak widać, ludzie przychodzą tu chętnie.

I my też życzymy sukcesów pokoleniu, które zostało w Olkuszu mimo wszystko.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
sławekmarek
sławekmarek
7 lat temu

Fajna taka :-* :-* :-*

wujek dobra rada
wujek dobra rada
7 lat temu

kupić styropianu i ogacić.

sadoysta
sadoysta
7 lat temu

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy można ów lokal wynająć na swoistą balangę, melanż, imprę? Ponieważ nie wiem czy warto szczempic ryja i wypowiadac sie tak dobrze o omawianym miejscu. Pozderki :* :-* :-*

masodysta
masodysta
7 lat temu

Witam,
Chciałem się zapytać czy państwo coś robią z tą basztą w 2017, ponieważ chciałbym tam miło spędzić czas, a nie wiem czy warto tam przychodzć?
Pozdrawiam

dziubeczek
dziubeczek
13 lat temu

baszta zimy nie przetrwa!!!!!!!! jak dalej ogrzewania nie zrobia porzadnego!!!!!!!!!

memento
memento
13 lat temu

[quote name=”Świnka z klasą”]Pocieszam was, że Panu B. nie uda się nic wskórać u Rzepki, bo Rzepka to tchórz, na naprawę baszty powinien dać, ale nie da bo się będzie bał różnych wrzaskliwych pisowskich palantów. [/quote]

Ale to pan B. jest z PiSu 😆

Świnka z klasą
Świnka z klasą
13 lat temu

Basztę wybudowano już dosyć dawno i od tamtego czasu wielu miało okazję się majątku dorobić. Stałe unowocześnianie, naprawa i konserwacja baszty powinna leżeć wyłącznie w gestii miasta ponieważ miasto jest baszty właścicielem. Miasto bez żadnej łaski powinno dbać o swoją własność i pomagać w rozwoju swoim mieszkańcom, niezależnie czy nazywają się na B. na G. czy na Z.
.
Jedyne co miasto pod rządami Rzepki potrafi najlepiej to rozsyłanie zawiadomień o, i ściąganie PODATKÓW. O tak, tak, to jest jedyna rzecz która olkuskim urzędasom wychodzi.
Pocieszam was, że Panu B. nie uda się nic wskórać u Rzepki, bo Rzepka to moderacja, na naprawę baszty powinien dać, ale nie da bo się będzie bał różnych wrzaskliwych pisowskich moderacja. Katolkusz to miasto pełne Boga oraz zakłamania, fałszu, obłudy i zawiści, i to trwa od lat, i końca tego nie widać. I albo wreszcie będziemy mieć normalną władzę z jajami, albo trza się z tego syfu wynosić.

Olkuszaninek
Olkuszaninek
13 lat temu

[quote name=”ILKUSZ”]Pani J. to siostra nadwornego archeologa i grotolaza radnego B. więc kasa na remont Baszty się znajdzie. B. ma łeb na karku i pewnie niejednego haka na p.Rz. przy okazji rewitalizacji rynku już ma…[/quote]

Patrz palancie swego nosa bo ci urwie ktoś kuto (moderacja) sa 😆

ILKUSZ
ILKUSZ
13 lat temu

Pani Joanna to siostra nadwornego archeologa i grotolaza radnego Bujasa więc kasa na remont Baszty się znajdzie. Bujas ma łeb na karku i pewnie niejednego haka na p.Rzepkę przy okazji rewitalizacji rynku już ma…

beczka śmiechu
beczka śmiechu
13 lat temu

[quote name=”stokrotka”]
Myślę, że po prostu miło by było, żeby w Olkuszu ktoś w końcu zaczął pisać/mówić prawdę. Bo najlepiej jest coś „upiększyć” i udawać, że przecież wszystko jest prawie idealne. Również życzę Wojtkowi powodzenia, ale czy pomoże mu pisanie nieprawdy na temat miejsca, które od lat jest zaniedbywane, ale nie przez kolejnych wynajmujących, tylko przez władze typu MOK?[/quote]

W Olkuszu władza nie jest typu MOK tylko a’la Rzepka. Ryba psuje się od głowy… czy jakoś tak! 😉

stokrotka
stokrotka
13 lat temu

Ustawiony nieustawiony, raczej niechcący nierzetelny. Ja bym to tłumaczył wiekiem Pana Redaktora, to jedno, ale z drugiej strony każdy pretekst dobry, aby PIS lub inny element się przypier (moderacja) lał. Każdy kto chciał, Basztę posiąść mógł, Wojtkowi & Co życzę cierpliwości i wytrwałości, a wszystkim lubiącym Olkusz życzę mile spędzonych w chwil w nowej starej Baszcie. Reszta to pikuś.[/quote]

Myślę, że po prostu miło by było, żeby w Olkuszu ktoś w końcu zaczął pisać/mówić prawdę. Bo najlepiej jest coś „upiększyć” i udawać, że przecież wszystko jest prawie idealne. Również życzę Wojtkowi powodzenia, ale czy pomoże mu pisanie nieprawdy na temat miejsca, które od lat jest zaniedbywane, ale nie przez kolejnych wynajmujących, tylko przez władze typu MOK?

Pełna Beczka
Pełna Beczka
13 lat temu

[quote name=”strokrotka”]Cena wywoławcza dokładnie 1200 zł + VAT= 1476 zł http://www.mok.olkusz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=966&Itemid=60

Kolejny ustawiony artykuł PO.[/quote]

Ustawiony nieustawiony, raczej niechcący nierzetelny. Ja bym to tłumaczył wiekiem Pana Redaktora, to jedno, ale z drugiej strony każdy pretekst dobry, aby PIS lub inny element się przypier (moderacja) lał. Każdy kto chciał, Basztę posiąść mógł, Wojtkowi & Co życzę cierpliwości i wytrwałości, a wszystkim lubiącym Olkusz życzę mile spędzonych w chwil w nowej starej Baszcie. Reszta to pikuś.

Ilkus
Ilkus
13 lat temu

dobrze, że ktoś próbuje w mieście coś pozytywnego zrobić 🙂 szkoda tylko, że Olkusz między innymi dzięki swoim bardzo kiepskim moderacja władzom nie daje żadnych szans na rozwój pokoleniu do którego Ci Państwo należą 🙁 dlatego trochę dziwi mnie ich optymizm….w końcu mieszkańców naszego miasta każdego roku jest coraz mniej….i są coraz biedniejsi (chyba że tata tyra zagranicą…) :(.

strokrotka
strokrotka
13 lat temu

Cena wywoławcza dokładnie 1200 zł + VAT= 1476 zł http://www.mok.olkusz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=966&Itemid=60

Kolejny ustawiony artykuł PO.

ja
ja
13 lat temu

[quote name=”ps”]SYN[/quote]
😆 😆 😆 😆 😆 😆

Papa Racji
Papa Racji
13 lat temu

Byłem tam już dwa razy. Piwo w starych murach smakuje wyśmienicie, piłem na dole pod parasolem i siedziałem na „balkonie”, czy jak się to tam nazywa. Bywałem też w Baszcie wcześniej, ale tym razem rzuca się w oczy porządek i ogólnie miła atmosfera.
Jak za pierwszym razem kilka dni temu wróciłem z Baszty po północy do domu to moja małżonka dosyć niefortunnie kazała mi wybierać między domem a Basztą. Sofy na balkonie mięciutkie, kibelek prawie jak w Hiltonie, piwko prosto z beczki, zakąski też chyba dobre (jeszcze nie próbowałem) no i muzyczka do podusi, czego chcieć więcej? Jeszcze troszkę się waham (gdyż powrotu nie będzie!), ale raczej wkrótce Baszta nowym domem mym. I do roboty blisko, i do kościółka, i w ogóle.

ps
ps
13 lat temu

SYN

ja tylko pytam
ja tylko pytam
13 lat temu

czy ten Barzycki jest jakoś spowinowacony czy spokrewniony z tą barzycką co była sekretarzem gminy i jest lokalną działaczką PO? …

strokrotka
strokrotka
13 lat temu

Dziennikarzom PO życzę, aby nauczyli się publikować informacje sprawdzone, a nie „podpytane”, „plotkarskie”, itp. Czynsz z tego co mi wiadomo wynosi ok. 1500 zł.

boys
boys
13 lat temu

Żalą się na czynsz, a przecież w przetargu sami taką stawkę zaproponowali… i pokonali innych którzy chcieli dać troszkę mniej. A teraz wyciągają łapkę do UMiG?
Ot Olkuska platforma..

czytelnik
czytelnik
13 lat temu

czynsz 1300zł- ci państwo płacą za kamienne ściany jak za luksusowe mieszkanie