Dobiegła końca jesienna rywalizacja w IV lidze oraz Klasie Okręgowej. KS Olkusz po sobotniej porażce z Unią Oświęcim zimę spędzi na 11. miejscu w tabeli. Jeszcze jedną kolejkę mają za to go rozegrania zawodnicy drużyn z Klasy A, w której pozycję lidera obronił Prądnik Sułoszowa.
IV liga:
KS Olkusz – UNIA Oświęcim 1:5 (0:2)
Na zakończenie jesiennych zmagań w IV lidze, piłkarze KS-u Olkusz nie sprostali czołowej ekipie tabeli z Oświęcimia przegrywając na Czarnej Górze 1:5. Dominacja gości nie podlegała dyskusji, a honorową bramkę dla gospodarzy w doliczonym czasie gry zdobył powracający do gry po kontuzji Daniel Żmudka. To był gol z serii tych „na otarcie łez”. Wcześniej do siatki trafiali tylko goście. Swój wielki dzień miał Praciak, który aż cztery razy pokonał Jończyka. Bramkę dołożył także Dudzic, więc głośni przez całe spotkanie oświęcimscy kibice mieli uzasadnione powody do radości.
Rundę jesienną wygrał Hutnik Kraków, choć taką samą ilością punktów (39) ma na swoim koncie również druga Wiślanka Grabie. Podium uzupełnia Górnik Wieliczka, a tuż za nim plasuje się zwycięska w sobotę Unia.
Klasa Okręgowa:
PILICZANKA Pilica – GRĘBAŁOWIANKA Kraków 1:0 (1:0)
Miła niespodzianka na zakończenie pierwszej części sezonu, której gracze z Pilicy raczej nie będą dobrze wspominać. Wszystko przez to, że podopieczni Jarosława Raka w ostatnich tygodniach zgubili dużo punktów i tylko dzięki wygranej nad jednym z pretendentów do awansu wydostali się ze strefy spadkowej. Jedynego gola dla miejscowych uderzeniem zza pola karnego uzyskał Musialski. Bramek dla Piliczanki mogło paść więcej, jednak gospodarze razili nieskutecznością. Mimo wszystko pełna pula została przy Zamkowej.
BIBICZANKA Bibice – BOLESŁAW Bukowno 3:1 (0:1)
Po pierwszej połowie wydawało się, że bukowianie będą w stanie wygrać na boisku beniaminka, bowiem po zagraniu Kulawika piłkę do siatki skierował Karkos. Po zmianie stron na murawie role się odwróciły. To gospodarze doszli do głosu, a że byli skuteczniejsi niż goście przed przerwą, to przechylili szalę zwycięstwa na własną stronę. Zaraz na początku drugiej części bibiczanie wywalczyli rzut karny, którego na bramkę pewnie zamienił Dudziński. Nie minęła 60. minuta, a miejscowi już mogli świętować, po tym jak z błędu rywali skorzystał Krawczyk. Kropkę nad „i” w końcówce w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Bolesława postawił Ponomarenko.
Tabela po rundzie jesiennej:
1. Słomniczanka Słomniki | 13 | 28 | 29:11 |
2. Orzeł Iwanowice | 13 | 28 | 20:9 |
3. Sokół Kocmyrzów | 13 | 26 | 45:22 |
4. Nowa Proszowianka | 13 | 26 | 30:16 |
5. Grębałowianka Kraków | 13 | 23 | 22:11 |
6. Przemsza Klucze | 13 | 23 | 20:18 |
7. Spójnia Osiek | 13 | 18 | 23:23 |
8. Bolesław Bukowno | 13 | 17 | 18:26 |
9. Zieleńczanka Zielonki | 13 | 16 | 21:23 |
10. Przebój Wolbrom | 13 | 15 | 26:32 |
11. Bibiczanka Bibice | 13 | 14 | 21:25 |
12. Piliczanka Pilica | 13 | 14 | 12:23 |
13. Prądniczanka Kraków | 13 | 13 | 26:26 |
14. Strażak Przybysławice | 13 | 1 | 7:55 |
A-klasa:
Z problemami, ale jednak Prądnik utrzymał pozycję lidera tabeli. Zespół Marcina Górki stoczył w Bukowskiej Woli heroiczny bój o komplet punktów z Nothstarem Miechów i ostatecznie osiągnął swój cel wygrywając 3:2. Bramki dla sułoszowian zdobyło trio G, czyli: Gęgotek, Gądek i Gąsiorek. Po trzy oczka w miniony weekend sięgnęły również inne drużyny kandydujące do mistrzostwa. Drugi w zestawieniu Legion Bydlin ograł w Charsznicy miejscowego Spartaka 4:2, Olimpia Łobzów bez trudu 5:0 wygrała w Chechle z tamtejszą Centurią, a w takich samych rozmiarach (5:0) na własnym boisku Trzy Korony Żarnowiec pokonały Wielmożankę, przerywając tym samym trwający od trzech tygodni impas. To właśnie na przestrzeni ostatnich trzech kolejek żarnowianie nie tylko stracili fotel lidera, ale nawet wypadli poza podium. Na dole tabeli kolejne ważne zwycięstwo odnieśli zawodnicy beniaminka z Dłużca, którzy przywieźli trzy punkty z Kocikowej po wygranej 3:2 nad rezerwą Piliczanki. Cenne trzy oczka na wyjeździe wywalczyli też gracze Ospelu Wierbka triumfując 5:2 w Przegini. Komplet wyników uzupełnia ten z Jaroszowca, gdzie Unia okazała się lepsza od Leśnika Gorenice (4:1). W 13. kolejce pauzowała Pogoń Miechów. Zakończenie jesiennych zmagań w Klasie A zaplanowano na najbliższy weekend.
Czołówka tabeli:
1. Prądnik Sułoszowa | 13 | 29 | 27:16 |
2. Legion Bydlin | 13 | 26 | 54:22 |
3. Olimpia Łobzów | 13 | 25 | 39:18 |
4. Trzy Korony Żarnowiec | 12 | 24 | 36:16 |
5. Pogoń Miechów | 12 | 24 | 31:24 |
B-klasa gr. II:
W miniony weekend rozegrano dwa z trzech zaległych spotkań. W obu wygrywali goście. W Smrokowie miejscowa Victoria nie sprostała Strumykowi Zarzecze (0:2), natomiast w Trzyciążu Dłubnia 1:4 przegrała z Czaplą. Korzystny dla siebie wynik goście z Czapel Małych uzyskali już przed przerwą. Po zmianie stron pilnowali rezultatu wyprowadzając groźne kontry.
W B klasie Miechów rozegrano jeszcze jedno spotkanie gdzie Orzeł Kwaśniów wygrał 6:1 z Nidzicą Słaboszów.
Czołówka tabeli plasuje się następująco.
1. Sokół Gołaczewy 27 pkt.
2. Dłubnia Trzyciąż-Jangrot 25 pkt.
3. Orzeł Kwaśniów 25 pkt.
4. Strumyk Zarzecze 23 pkt.