Ani nie blokady dla samochodów, ani nie ławeczki, ani też bramki do krykieta. To metalowe „coś”, które od października można zauważyć w różnych częściach miasta to po prostu stojaki rowerowe z projektu budżetu obywatelskiego autorstwa grupy „Rowerowy Olkusz”. W całej gminie jest ich razem 170.
Stojaki są w dwóch wersjach. W pobliżu zabytkowego centrum Olkusza ozdabiają je tabliczki z napisem „Srebrne Miasto”, natomiast pozostałe stojaki, również te zainstalowane przy szkołach, mają najprostszą konstrukcję. Do tych „powyginanych rurek przywierconych do ziemi” – jak o stojakach mówi spora grupa mieszkańców, można bezpiecznie i wygodnie przypiąć rower, bez obawy, że ktoś go przewróci, czy nawet ukradnie.
– Stojaki, które pojawiły się w Olkuszu w ramach zrealizowanego projektu budżetu obywatelskiego, zgłoszonego przez grupę Rowerowy Olkusz, spełniają wymagania tzw. „standardów rowerowych” obowiązujących w największych miastach, takich jak Szczecin czy Warszawa. Oznacza to, że pozwalają możliwie najbezpieczniej i wygodnie przypiąć każdy rodzaj roweru – mówi Andrzej Wiekiera, autor zwycięskiego projektu.
Społeczne wątpliwości co do sposobu użytkowania stojaków mają rozwiać specjalne naklejki, które pojawią się na nich w momencie, gdy odpuszczą mrozy. Przed początkiem wiosny każdy ze stojaków będzie oznaczony, a mieszkańcy nie będą już snuć dziwacznych teorii dotyczących przeznaczenia, tych prostych metalowych konstrukcji. Oprócz blokad, ławeczek czy bramek do krykieta, stojakom przypisuje się różne inne funkcje, np. stanowiska do przypinania psów lub elementy siłowni zewnętrznej.
Nie tylko sam wygląd stojaków, ale także ich rozmieszczenie, wbrew panującym opiniom, jest przemyślane. – Lokalizacje zostały ustalone na podstawie wcześniejszej akcji mapowania społecznościowego „Postawmy (na) rower”. Mam nadzieję, że stojaki te będą coraz mniej intrygować mieszkańców i służyć tym, którzy na co dzień wybierają rower – dodaje Andrzej Wiekiera.
W całej gminie w ramach zwycięskiego projektu stanęło łącznie 170 stojaków. Wartość kompletnej inwestycji – z wykonaniem map i planów, trzech stacji naprawczych, a także zakupem i instalacją stojaków wyniosła niespełna 100 tysięcy złotych. Zadanie zrealizowało Centrum Techniki Drogowej INBUD Sp. z o.o. z Krakowa.
Grupa Rowerowy Olkusz także i w tym roku złożyła swój wniosek do budżetu obywatelskiego. Tym razem Wiekiera i jego przyjaciele starają się o zastosowanie w mieście kontraruchu, pilotażowo na kilku uliczkach w ścisłym centrum. To kolejne działania społeczników, którzy ambitnie walczą o poprawę bezpieczeństwa i komfortu rowerzystów w Olkuszu.
[quote name=”olkuszak”]Ciekawe kto je wykonał? Czy aby czasem nie Syn Pana burmistrza?
Przypadek?[/quote]
Rwą z koryta jak się da…
[quote name=”bolo”]A można uzyskać więcej informacji np:
1. Jaka firma wykonała, dostarczyła te cudowne i drogie stojaki (czyżby znowu powiązania z władzą).
2. Ile miało być tych stojaków w projekcie i za jaką kasę.
3. Ile ich postawiono i za jaką kasę i skąd te różnice.
4. czy osoby które składały projekt do BO są zadowolone z tak wykonanego zrealizowanego zadania. bo chyba coś jest nie tak, albo projekt był do bani.
Żeby była jasność uważam, że pomysł i potrzeby były dobre, ale ktoś później spartolił.[/quote]
Wczoraj na jednej z głównych ulic Olkusza właściciel roweru zapiął swój pojazd do słupa oświetleniowego stojącego w odległości niespełna 1-mb. od ślicznego, nowego srebrnego stojaka.Przypuszczam , że nie domyślił się do czego służy to srebrne cudo.
[quote name=”Marcinek78″]Stojaki może i potrzebne Ale nie w tych miejscach co stoją na co mi stojak np.na obrzeżach parku skoro ławki są w środku????przypne rower i idę do parku na ławkę wracam i roweru nie ma lub przed targiem na Slawkowskiej?trochę rozumu z rozmieszczeniem stojaków.Moim zdaniem lepiej by było wykonać mniej stojaków a np pod budynkiem PTTK ,INFORMACJI przy rynku postawić stację naprawcze.Lokalizacja stojaków jest do bani[/quote]
W 100 % się zgadzam. A po co komu taki stojak na pętli os. Młodych, przy przystanku? Właśnie ostatnio się nad tym zastanawiałam.
A mnie się dzisiaj śniło że w PWiK pojawił się taki prezes że gmina nie musiała już dopłacać do wody i kanalizacji i za roczne tylko dopłaty wybudowała fantastyczne ścieżki rowerowe i uruchomiła wzorem Krakowa „Olkuski system roweru miejskiego” a burmistrz i radni w zamian za tak wysokie dotację planują co roku zrealizować podobne przemyślane przedsięwzięcie służące Olkuszanom i … i obudziłem się …
Tak na dobrą sprawę koszt stojaka z rury nierdzewnej razem z montażem (bo tak to rozumiem) na poziomie 588 zł to raczej niewygórowana cena. Owszem, postawienie kilkudziesięciu czy kilkuset stojaków winduje cenę, ale gdyby miasto postawiło stojaki z byle jakiej taniej stali, to byłaby afera, że można było ładniej bo te straszą… Najtaniej byłoby namalować linie z napisem „tu postaw na stopce swój rower”, ale przecież nie o to chodzi. Stojaki na rynku nie spełniają moich oczekiwań, gdyż nie zaparkuję roweru z hamulcem tarczowym, a o taki z rury mogę oprzeć i zapiąć. Brakuje mi tylko pierścieni z gumy lub jakiejś pianki w celu zabezpieczenia ramy roweru. Poza tym my Polacy jesteśmy egoistami i „narzekaczami”. Postawili stojaki, to przeszkadza tym, którzy nie mają rowerów. Wybudują parking, a zaczną protestować ludzie chcący mieć w tym miejscu drzewa… Te stojaki może i nie są idealne, ale to kolejny krok w rozwoju miasta. Dajcie szansę i pamiętajcie, że jeśli coś nie przydaje się Wam, to nie znaczy, że nie ułatwi to życia wielu innym 😉
[quote name=”Wariat”]W Klucxach władza bezsensy sadzi jakies kszory nie wiadomo po co nasadził pan wójt tego jak w cieślińskim lesie…ech władzo ogarnij się jak nie krzaki to rury bezsens i bezmyślność[/quote]
Najlepsza jest dla „wariata” pustynia tylko, że mieszkańcy to nie same wariaty i niektórzy lubią zieleń i tereny zielone. Idź wariacie na pustynię Błędowską tam Ci się będzie podobało. Wycięli wszystko w pierony. Zieleń zła, stojaki złe i wszystko do d…py. Ludzie ogarnijcie się zacznijcie używać makówy nie tylko do krytykanctwa ale czasem ku pożytkowi wszystkich i zaproponujcie coś.
ło jeny, a kto dzis rowerem jeździ na jarmark ? a gdyby juz ,to rower przypnie do ogrodzenia.Takie stojaki to bym widział gdzies pod szkołami łacznie z bezpieczną ścieżka dojazdu dla dzieciaków.
Podpowiedź dla „ludzi z inicjatywą”. We Wrocławiu w listopadzie 2015r zamontowano trzeci w mieście ale i całej w Polsce Pi(e)suar. To takie ustrojstwo przy którym pieski czyli „obszczymurki” załatwiają swoje sprawy. Zainstalowanie w Olkuszu takich „wygódek dla psów” byłoby bardziej trafionym pomysłem niż „rowerowiązy” bo to ani rowera nie postawisz przy tym ani pieski nie mają jak załatwić swoich spraw.
Ale (moderacja). Dziury w chodniku, syf na ulicach ale stawiają rury to striptizu bo pięciu olkuskich pedalarzy nie uznaje przypinania swojego złomu do jakiś barierek tylko muszą mieć specjalne wypustki. (Moderacja) rowerzystów na 100% – Jan Paweł 2 chodzi na piechotę.
burmistrz wolbromski a dlaczeg o nie m stojakow na rory przy osrodu zdrowia.
Kilka informacji ciekawych na temat kosztów tego typu stojaków i innych zamieszczam w moim wpisie na FB zapraszam – https://www.facebook.com/krzysztof.mucha.31 można porównać koszta
Kurde Tyle tu hejtu, że się ogarnąć nie idzie – dogrzebałem się goście zrobili jeszcze 3 stacje naprawcze – rabsztyn, punkt informacji turystycznej – floriańska i skate park. więc będzie gdzie kapcia napompować, czyli nie cała kwota poszła na stojaki, no i kasa za montaż za darmo tego nikt nie zrobił.
a co do ich rozmieszczenia to naprawdę urzędnicy dali ……. powinni to dopieścić.
ale jak zobaczę rowerzystę na chodniku to zachowam się jak obywatel dokonam obywatelskiego zatrzymania i zadzwonię po policję – chodnik dla pieszych a nie dla tych … rowerzystów…. koniec schodzenia im z drogi…
Jak wyrywali wandale sprzed Skarbka słupki to gdzie Straż się zapodziała,spali?Niech się tłumaczą z tego.Uwolnić chodniki po parzystej Kazimierza.P. p.Roman,Paweł,Artur,Marek-do Was piszę!!
Ciekawe co piszesz ale jakie to ma znaczenie czy przy „rowerowiązie”zastaniesz zamiast roweru np samą ramę lub inną część przytroczoną a przy proponowanym przeżeranie samo koło ? I tak po wehikule. Nie mówimy tu o kradzieży czy też sposobie skutecznego zabezpieczenia pozostawionego roweru a wyłącznie o urządzeniu do parkowania rowerów. Idąc Twoim tropem to nie ma sposobu na bezpieczne pozostawienie rowera przed sklepem czy w parku a zatem zaprzestać produkcji rowerów!
A gdzie są stacje naprawcze, czyż nie miały być w Rabsztynie, skateparku i chyba przy punkcie informacji turystycznej?
[quote name=”theon”][quote name=”łomatko”]Nic Wam nie pasuje. Może najlepiej bedzie jak sami zgłosicie jakieś projekty, pozytywne dla tego miasta?
Szkoda gadać. Ludzie jest styczeń, śnieg to ludzie raczej nie jeżdżą na rowerze..ogarnijcie się bo nie wiecie jaka bedzie korzystalność na wiosne aż do jesieni.. a te „rury” wstawili w zimę, bo kiedy ? Na wiosnę jak już ludzie będą jeździć?[/quote]
No to ja zgłaszam : mamy 1000 urzędników w Olkuszu – co najmniej 20% zbędnych. 200 etatów to 10 mln czyli 40 mln za jedną kadencję – zbudujmy za to nowy wiadukt żeby nie stać w korkach .[/quote]
A ja, biorąc pod uwagę durne prawo, przez naszych znakomitych posłów przez lata stanowione, zbędne i dublujące się kompetencje rządu, województwa, powiatu i gminy uważam że to 80 % etatów urzędniczych w Olkuszu jest niepotrzebne …
[quote name=”łomatko”]Nic Wam nie pasuje. Może najlepiej bedzie jak sami zgłosicie jakieś projekty, pozytywne dla tego miasta?
Szkoda gadać. Ludzie jest styczeń, śnieg to ludzie raczej nie jeżdżą na rowerze..ogarnijcie się bo nie wiecie jaka bedzie korzystalność na wiosne aż do jesieni.. a te „rury” wstawili w zimę, bo kiedy ? Na wiosnę jak już ludzie będą jeździć?[/quote]
No to ja zgłaszam : mamy 1000 urzędników w Olkuszu – co najmniej 20% zbędnych. 200 etatów to 10 mln czyli 40 mln za jedną kadencję – zbudujmy za to nowy wiadukt żeby nie stać w korkach .
A można uzyskać więcej informacji np:
1. Jaka firma wykonała, dostarczyła te cudowne i drogie stojaki (czyżby znowu powiązania z władzą).
2. Ile miało być tych stojaków w projekcie i za jaką kasę.
3. Ile ich postawiono i za jaką kasę i skąd te różnice.
4. czy osoby które składały projekt do BO są zadowolone z tak wykonanego zrealizowanego zadania. bo chyba coś jest nie tak, albo projekt był do bani.
Żeby była jasność uważam, że pomysł i potrzeby były dobre, ale ktoś później spartolił.
[quote name=”Platinum II”]Ładne to i może są te świecące rury ale czy funkcjonalne? (…)
(..) Nie było jak widzicie mowy o wiązaniu czyli zabezpieczaniu przed kradzieżą.
Jak nie wiedzieli jak wyglada stojak dla rowerów to mogli zapytać wuja googl i by wiedzieli że to cuś wygląda nieco inaczej i powinno mieć miejsce na wstawienie przedniego koła roweru pomiedzy dwie oddalone od siebie o ca 10cm rury (mogły być równie piekne i też z nierżawiejki). [/quote]
Radzę również wygooglować jak powinien wyglądać bezpieczny stojak na rower. Ten, który zamontowali spełnia wszystkie wymagania środowisk rowerowych.
A przy tym co proponujesz to radzę roweru nie zostawiać, bo pewnego dnia gdy przyjdziesz po swój rower zobaczysz tylko przednie koło (dlatego te „Twoje” stojaki się nazywają wyrwikółka – wpisz sobie to w google)
Pewnie na Bali był wtedy p.W.jak lokalizowano .Wyrwać i przenieść bo śmiech i wstyd i głupota.
Dla miasta.
Ładne to i może są te świecące rury ale czy funkcjonalne?
Wszak chodziło o stojaki do rowerów a nie koniecznie „rowerowiązy”. Chodziło coby bogatszy klient urzedu kiedy dotrze na swoim baycyklu pod urząd mógł „zaparkować” czyli postawić bezpiecznie swój pojazd i pójść załatwić sprawę. Nie było jak widzicie mowy o wiązaniu czyli zabezpieczaniu przed kradzieżą. Jak znam podobne rozwiazania w innych miastach ale i w świecie to do tego celu służą proste ale dajace możliwości swogodnego „zaparkowania kilku rowerów a nie jakieś „trzepaki na dywan przy którym nie ma jak postawić bezpiecznie np 4 rowerów.
Jak nie wiedzieli jak wyglada stojak dla rowerów to mogli zapytać wuja googl i by wiedzieli że to cuś wygląda nieco inaczej i powinno mieć miejsce na wstawienie przedniego koła roweru pomiedzy dwie oddalone od siebie o ca 10cm rury (mogły być równie piekne i też z nierżawiejki). No cóż wszak kiedyś już mówiłem że pomysł budżetu obywatelskiego przy równoczesnym utrzymywaniu rad jest pomysłem dla bogatych a nie biedaków. No tak ale w tym przypadku to radni powiedzą że to nie oni dali zgodę na ten bubel.
Stojaki może i potrzebne Ale nie w tych miejscach co stoją na co mi stojak np.na obrzeżach parku skoro ławki są w środku????przypne rower i idę do parku na ławkę wracam i roweru nie ma lub przed targiem na Slawkowskiej?trochę rozumu z rozmieszczeniem stojaków.Moim zdaniem lepiej by było wykonać mniej stojaków a np pod budynkiem PTTK ,INFORMACJI przy rynku postawić stację naprawcze.Lokalizacja stojaków jest do bani
Bez zamontowania tabliczki opisującej co to jest za cudo się nie obędzie. A co do ścieżek rowerowych to proszę bardzo – na ul. Wspólnej narobiono ścieżek którymi nikt nie jeździ bo po co jechać ścieżką skoro ulica jest najczęściej pusta.
Stojaki rowerowe? Na zime? Groundbreaking
Nic Wam nie pasuje. Może najlepiej bedzie jak sami zgłosicie jakieś projekty, pozytywne dla tego miasta?
Szkoda gadać. Ludzie jest styczeń, śnieg to ludzie raczej nie jeżdżą na rowerze..ogarnijcie się bo nie wiecie jaka bedzie korzystalność na wiosne aż do jesieni.. a te „rury” wstawili w zimę, bo kiedy ? Na wiosnę jak już ludzie będą jeździć?
[quote name=”okonamaroko”]Czytam te komentarze i takie mam wnioski:
– nie warto w tym mieście nic robić dla innych
– jak się nic nie robi, to nie jest się krytykowanym[/quote]
Truizm. Ilu tych „innych” zdecyduje się wiosną-latem-jesienią, w smrodzie spalin, dla zdrowia, przemykać rowerem pomiędzy autami cisnącymi się na genialnie pozwężanych ulicach, narażając przy tym życie? [quote name=”okonamaroko”]
– współczuję autorom projektu. Napracowali się, stracili pewnie własną kasę i czas na załatwianie wszystkiego, a jedyne co sobie mogą poczytać, to takie właśnie głupoty jak poniżej.
[/quote]To projektodawcy, wyliczając koszty zamontowania 170 pałąków za cenę 100 000 złotych, dołożyli z własnej kieszeni do tego interesu? To fatalnie! Podobne stojaki jakiś czas temu zamontowano we Wrocławiu. Cytat z tamtejszego portalu:” W tym roku przybyło w sumie 700 stojaków rowerowych. Koszt obecnej inwestycji to 150 tysięcy złotych.”
autorom należą się słowa uznania bo brakuje w mieście infrastruktury rowerowej. Brakuje tak ścieżek, jak i tych zwykłych stojaków.
Problem w tym, że autorzy poszli na ilość a nie na jakość stojaków. I faktycznie część osób ma racje, że niektóre stojaki stoją w dość kuriozalnych miejscach. Mieszkancy w ankiecie wypowiadali się, gdzie je postawić, ale ktoś z doświadczeniem i wiedzą powinien część z tych lokalizacji skonfrontować w rzeczywistością. Na pętli orzeszkowej naprawdę nie jest potrzebny stojak…
Proszę żeby w 2016 w BO sprawę kontraruchu lepiej przemyśleć bo zrobimy krzywdę sobie nawzajem
Czytam te komentarze i takie mam wnioski:
– nie warto w tym mieście nic robić dla innych
– jak się nic nie robi, to nie jest się krytykowanym
– większość komentujących nie wychyla nosa z Olkusza, bo jakby wychyliła, to by wiedziała, że to najpopularniejszy model stojaków na rowery nie tylko w dużych miastach w Polsce (na przykład Łódź ma identyczne), ale również w Europie Zachodniej
– przy stojakach nikt teraz nie zostawia roweru, bo jest ZIMA! Tak się jakoś składa, że zimą mało kto jeździ na rowerze
– współczuję autorom projektu. Napracowali się, stracili pewnie własną kasę i czas na załatwianie wszystkiego, a jedyne co sobie mogą poczytać, to takie właśnie głupoty jak poniżej.
Możecie mnie minusować ile wlezie. Norientowałem się, że mądre wypowiedzi mają na tym forum ujemne noty, a głupotu dodatnie. Znak czasów.
Pozdrawiam i miłej nocy
[quote name=”Karma”]Wieszacie psy na autorze projektu – a ten człowiek dał tylko projekt a ponad 1200 ludzi wybrało ten projekt = 1200 ludzi do przypięcia do stojaków waszym zdaniem, oni głosowali – ktoś zaraz napisze że powinni im prawa głosu zabrać.
Nie autor jest winny a głosujący – zresztą widzicie jak w Tym kraju działa demokracja pod osłoną nocy :D.
nie dość że te dziady w czerwonych bluzkach(komuna?) jeżdżą po chodnikach i ludzi rozjeżdżają to jeszcze im stojaków na…. od choroby wszędzie ….. ciekawe czy urzędasy to kontrolowały czy stawiały na pałę wedle mapki autora, powinni mocno pilnować porządku porażka!!! powinni po łapach dostać albo po krzesłach![/quote]
Demokracja tylko ogólnie decyduje i nakreśla kierunek a za jakość, funkcjonalność, cenę i wykonanie odpowiadają, także karnie, opłacani urzędnicy …
W Klucxach władza bezsensy sadzi jakies kszory nie wiadomo po co nasadził pan wójt tego jak w cieślińskim lesie…ech władzo ogarnij się jak nie krzaki to rury bezsens i bezmyślność
Wieszacie psy na autorze projektu – a ten człowiek dał tylko projekt a ponad 1200 ludzi wybrało ten projekt = 1200 ludzi do przypięcia do stojaków waszym zdaniem, oni głosowali – ktoś zaraz napisze że powinni im prawa głosu zabrać.
Nie autor jest winny a głosujący – zresztą widzicie jak w Tym kraju działa demokracja pod osłoną nocy :D.
nie dość że te dziady w czerwonych bluzkach(komuna?) jeżdżą po chodnikach i ludzi rozjeżdżają to jeszcze im stojaków na…. od choroby wszędzie ….. ciekawe czy urzędasy to kontrolowały czy stawiały na pałę wedle mapki autora, powinni mocno pilnować porządku porażka!!! powinni po łapach dostać albo po krzesłach!
„Przemyślane rozmieszczenie” – zwłaszcza na przykład na przystanku na Orzeszkowej…albo na rogu Mickiewicza i Kantego… nie będę wymieniać dalej… a syn burmistrza nieźle na tym zarobił…
[quote name=”złote miasto”]Jak takie pomysły wygrywają to nie jest srebrne ale złote miasto. Pogratulować pomysłu, ludzie się śmieją z tych rur. Ja jeszcze nie widziałem ani jednego jednośladu przy tych rurach. Jakby je wyprostował to może na wiosnę byśmy zobaczyli jak dziewczyny przy nich tańczą.[/quote]
Za to widziałem przypietego psa :).
Jak takie pomysły wygrywają to nie jest srebrne ale złote miasto. Pogratulować pomysłu, ludzie się śmieją z tych rur. Ja jeszcze nie widziałem ani jednego jednośladu przy tych rurach. Jakby je wyprostował to może na wiosnę byśmy zobaczyli jak dziewczyny przy nich tańczą.
[quote name=”sikorka”][quote name=”mixxt”]pieniadze w błoto… bo grupka dziwaków tak chciała[/quote]
Nie dość że dziwaków, to jeszcze wegetarian i zwolenników wiatraków… ;)[/quote]
czyli drugi sort
[quote name=”Aadam”]To ktoś zatwierdził jako stojak rowerowy -czyli są jeszcze człekokształtni w urzędach !!!![/quote]
Czy to jest próba ośmieszenia Budżetu Obywatelskiego w celu jego likwidacji, czy może o wyborze konstrukcji stojaka decydował ktoś kto rowerem nigdy nie jeździł a może to fotografia jednego z urządzeń siłowni na wolnym powietrzu …
Ten urzędnik, ktory zatwierdził taki kształt tego niby stojaka na rowery powinien codziennie przez 2 lata przyjeżdżać do pracy na rowerze i wiązać go do tego stojaka przed urzędem jak konia przed salonem na Dzikim Zachodzie.
To ktoś zatwierdził jako stojak rowerowy -czyli są jeszcze człekokształtni w urzędach !!!!
ten kto to wymyślił powinien być przywiązany do tych rułek na tydzień żeby rozum wrócił
za tą stówę można było kupić z 80 rowerów dla dzieciaków. Swoją drogą ciekawe czy te rurki wyginali przy osieckiej ?
Bez sensu wydane pieniądze – jestem przekonanym, że może 10% tej blachy będzie użyte przez rowerzystów, którzy zaparkują przy tym rower. Na osiedlach mieszkaniowych brakuje placów zabaw dla dzieci a budżet obywatelski poszedł na takie badziewie. Jeszcze raz – BEZ SENSU !
[quote name=”Rowerzysta”][quote name=”rudamała”]Przepraszam bardzo, ale że co? Ja tu sobie myślałam, że to oryginalne barierki jakie wymyślono w naszym urzędzie, a Wy mi tu mówicie, że to stojaki? Człowiek się z przerażenia za głowę łapie. Ludzie głosowali. Pewnie spodziewali się czegoś lepszego niż takiej rury wbitej w ziemię i do tego kosztującej tyle kasy.[/quote]
Nie spodziewali się niczego lepszego, bo to jest właściwie najlepszy typ stojaka rowerowego; natomiast cena jednostkowa (licząc 100 tysięcy przez 170) wygląda rzeczywiście na za wysoką.[/quote]
588 zł za kawałek rurki w hurcie to rzeczywiście darmocha …
[quote name=”rudamała”]Przepraszam bardzo, ale że co? Ja tu sobie myślałam, że to oryginalne barierki jakie wymyślono w naszym urzędzie, a Wy mi tu mówicie, że to stojaki? Człowiek się z przerażenia za głowę łapie. Ludzie głosowali. Pewnie spodziewali się czegoś lepszego niż takiej rury wbitej w ziemię i do tego kosztującej tyle kasy.[/quote]
Nie spodziewali się niczego lepszego, bo to jest właściwie najlepszy typ stojaka rowerowego; natomiast cena jednostkowa (licząc 100 tysięcy przez 170) wygląda rzeczywiście na za wysoką.
Przepraszam bardzo, ale że co? Ja tu sobie myślałam, że to oryginalne barierki jakie wymyślono w naszym urzędzie, a Wy mi tu mówicie, że to stojaki? Człowiek się z przerażenia za głowę łapie. Ludzie głosowali. Pewnie spodziewali się czegoś lepszego niż takiej rury wbitej w ziemię i do tego kosztującej tyle kasy. Miejmy nadzieję, że w tym roku mieszkańcy będą lepiej wybierać projekty.
100 000 na te rurki i plany ich rozmieszczenia? Rany boskie! To są efekty tych słynnych „oszczędności”?
Jakoś dziw,że projektant Rynku ich nie przewidział tylko zapaprał „wyrwikółkami”.
Pewnie będą za chwilę inne „nierdzewki”w Powiecie.
To świadczy o wyrzuceniu pieniędzy (prawie 100 tys. zł) w błoto. Projekt pod nośną nazwą „Rowerowy Olkusz” okazał się bublem. Budżet obywatelski to marnotrawstwo publicznych pieniędzy. A od czego są radni wybierani w jednomandatowych okręgach, jak nie od tego by realizować postulaty ludzi? Ciekawe, jakie w drugiej edycji przejdą wały.
[quote name=”mixxt”]pieniadze w błoto… bo grupka dziwaków tak chciała[/quote]
Nie dość że dziwaków, to jeszcze wegetarian i zwolenników wiatraków… 😉
Ciekawe kto je wykonał? Czy aby czasem nie Syn Pana burmistrza?
Przypadek?
pieniadze w błoto… bo grupka dziwaków tak chciała