W przeddzień meczu o Puchar Świata, w którym Francja pokonała Chorwację, swój Minimundial rozegrały najlepsze drużyny młodzieżowe z powiatu olkuskiego. Turniej pod patronatem marszałka województwa małopolskiego wygrał WAP Wolbrom, który razem z AP Przemsza Klucze będzie reprezentował podokręg Olkusz w następnym, rejonowym etapie wakacyjnych zmagań piłkarskich.
Pierwsza runda wyłoniła najlepsze ekipy z czterech gmin. Podczas sobotniego finału powiatowego rozgrywanego na obiekcie Blisko Boisko w Olkuszu zabrakło przedstawiciela gminy Trzyciąż, więc o dwa miejsca premiowane awansem walczyły trzy zespoły.
Najlepszy okazał się WAP Wolbrom. Podopieczni trenera Grzegorza Smolaka wygrali oba mecze – najpierw ze swoimi rówieśnikami z Klucz, a później także z grającym w eksperymentalnym składzie Słowikiem i dzięki temu jako zwycięzcy zmagań będą organizatorami kolejnej rundy, w której zagrają w barwach Francji, od niedzieli dumnie noszącej tytuł Mistrzów Świata. Czy to będzie dobry prognostyk? Boisko zweryfikuje.
Obok wolbromian w grze o wojewódzkie mistrzostwo pozostali zawodnicy Akademii Piłkarskiej Przemsza Klucze, którzy co prawda przegrali 1:3 z WAP-em, ale zremisowali 4:4 ze Słowikiem. Skromny punkt wobec porażki OKS-u z triumfatorem turnieju 2:6 wystarczył drużynie prowadzonej przez Marcina Rapacza do zajęcia drugiego miejsca, również gwarantującego promocję do następnej rundy. Przemsza jako Chorwacja pojedzie w najbliższy weekend do Alwerni.
W przypadku Małopolskiego Minimundialu wyłaniane są nie tylko najlepsze zespoły. Obok drużynowej rywalizacji, w czasie każdej rundy wybierany jest „Małopolski Messi”. Chodzi o challenge futbolowej techniki. Konkurs podzielony jest na dwie części. Pierwsza z nich obejmuje piłkarską żonglerkę, natomiast druga to sprawdzian celności. W finale powiatu olkuskiego symbolicznym Messim okazał się Kamil Maciora z wolbromskiego WAP-u.
To jednak nie wszystkie atrakcje towarzyszące turniejowi. Piłka nożna to bowiem pasja często łącząca w sobie umiejętności z wiedzą. Po popisach na boisku przyszedł więc czas na „Mundial bez tajemnic”, a więc konkurs z pytaniami o polskim i małopolskim futbolu. Tutaj rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta niż na sztucznej murawie, czego dowodem była dogrywka zarządzona po pierwszym teście. W niej najlepiej spisał się Maciej Gawęda ze Słowika i to on z rąk prezesa PPN Olkusz Bolesława Ściepury odebrał pamiątkowy puchar, a także zaproszenie do udziału w kolejnym etapie małopolskich zmagań w ramach wiedzowego Minimundialu.
Akurat w przypadku Małopolskiego Minimundialu warto też pamiętać o „Letniej Akademii Mistrzów”. Będzie ona niejako zwieńczeniem całego cyklu turniejów. LAM to 10-dniowy obóz szkoleniowy, na jaki pojedzie 60 najlepszych uczestników rywalizacji. Podczas zajęć młodzi piłkarze będą doskonalić umiejętności pod okiem najlepszych trenerów Małopolskiego Związku Piłki Nożnej.
Atrakcyjność Minimundialu jest więc znacznie większa niż innych bliźniaczych turniejów. Co najważniejsze, ma on swoją kontynuację i być może przyczyni się do tego, że w przyszłości któryś z chłopców z powiatu olkuskiego wzorem obecnych kadrowiczów założy koszulkę z orzełkiem na piersi.
– Takie turnieje są bardzo potrzebne, bo wbrew pozorom w samym Olkuszu i jego najbliższych okolicach mamy sporo talentów, często wciąż nieodkrytych. Mistrzostwa Świata oraz atrakcyjne nagrody do zdobycia to dodatkowa motywacja – mówi prezes Bolesław Ściepura.
Każdy z uczestników olkuskiego finału Minimundialu otrzymał dyplom i medal w kolorze odpowiadającym miejscu na podium. Ponadto dwa najlepsze zespoły od MZPN i województwa małopolskiego dostały komplety strojów piłkarskich w barwach krajów, które będą reprezentowały swoje kluby i podokręg w dalszej fazie turnieju.
{joomplu:79472}{joomplu:79470}{joomplu:79477}
