aaa rockowisko2013

Kiedyś 1.maja, przez Olkusz przechodziły marsze na cześć Święta Pracy. Dzisiaj natomiast pierwszy dzień piątego miesiąca w roku kojarzy się z muzyczną ucztą dla wszystkich fanów rocka, bo i nasze olkuskie Rockowisko już na stałe wpisało się w kalendarz imprez organizowanych przez Miejski Ośrodek Kultury. Tym razem w przeglądzie udział wzięło dziewięć zespołów, a wśród nich najnowszy zwycięzca imprezy, poznański „Omni mOdO”, który wśród muzycznej stawki działa najkrócej, a mimo to potrafił przekonać do siebie konkursowe jury.

– Za każdym razem do przeglądu kwalifikujemy dziesięć zespołów. Dziewięć spośród nich we wstępnych kwalifikacjach, a dziesiąta do konkursu dostaje się poprzez wybór publiczności, która ma możliwość głosowania na swojego faworyta w ramach specjalnie przygotowanej sondy dostępnej na naszej stronie internetowej – mówi Beata Soboń, organizatorka kolejnego już Rockowiska z ramienia olkuskiego MOK-u. Fani rocka najbardziej docenili muzyków z Klucz: Mateusza Wojtylasa (śpiew, gitara), Mateusza Ducha (gitara, śpiew wspierający), Kacpra Pasia (bas) oraz Macieja Grzankę (perkusja). Cała czwórka tworzy formację rockowo – bluesową „Arh Rock”. Dzięki wsparciu swoich fanów, zespół ten otworzył tegoroczne Rockowisko i trzeba przyznać, że zrobił to w naprawdę dobrym stylu.

Jako drudzy na scenie pojawili się goście z Myślenic – formacja „Hell Haven”, co w wolnym tłumaczeniu znaczy „Piekielną Przystań”. Tę kapelę cechuje doświadczenie, bowiem na muzycznym rynku istnieją już od pięciu lat. W tym czasie zdążyli wydać trzy płyty, wziąć udział w wielu podobnych festiwalach (kilka z nich wygrali) i wystąpić w kilkunastu audycjach radiowych. Obecnie tworzą ją: Sebastian Najder (śpiew), Jakub Węgrzyn (gitara, syntezator, śpiew), Maciej Dunin-Borkowski (gitara), Marcin Jaśkowiec (gitara basowa) oraz Konrad Wójtowicz (perkusja).

Kolejnym uczestnikiem tegorocznego Rockowiska był wywodzący się z Dąbrowy Górniczej zespół „Kalokagathia”. W języku greckim, określenie to łączy dobro i piękno ze szlachetnym postępowaniem. Muzycy tej formacji w swojej twórczości mocno starają się nawiązywać do tych cech, prezentując zróżnicowany rock o wielu brzmieniach. Ich cechą rozpoznawczą jest też wprowadzanie do swoich kawałków elementów muzyki alternatywnej. Także i w tym przypadku, kapelę tworzy pięciu facetów: Adam Kowalczyk (gitara elektryczna i śpiew), Mariusz Grabowski (gitara akustyczna i śpiew), Paweł Zajdek (skrzypce i śpiew), Łukasz Jeżykowski (bas) i Bartek Organek (perkusja).

Po występach przyjezdnych zespołów, przyszedł czas na „swoich”. Formacji „Party Hard” chyba już nikomu nie trzeba przedstawić. Maria Green ze swoimi towarzyszami zdążyła już bowiem wystąpić na niejednym festiwalu, a i mogliśmy ich obejrzeć na szklanym ekranie, choćby w popularnym programie Kuby Wojewódzkiego. Jeśli chodzi o styl, nic się nie zmieniło. Zespół na scenie nadal łączy rock, funk i indie. Zmienił się za to nieco skład kapeli. Aktualnie „Party Hard” tworzą: wspomniana już Maria Green (śpiew), Marcin Skipiała (gitara), Kuba Kubański (bas) oraz Maciej Dzik (perkusja).

Licznie zgromadzonej publiczności w sali kinowej Miejskiego Ośrodka Kultury zaprezentowała się też olkuska „Strefa Niezgodności”. Tutaj już sama nazwa ma swoją niezwykłą historię, bowiem powstała… z różnic zdań, towarzyszących muzykom podczas ich prób. Ich twórczość nie zna granic. Łączą i mieszają w jednym momencie wiele stylów. Kapela lubuje się w rock’n’rollu, ale równie mało obce są dla nich ostrzejsze dźwięki. Podczas świątecznego, środowego przeglądu: Bartłomiej Pilch (śpiew), Konrad Kurowski (śpiew), Kamil Czerniak (gitara), Marcin Pasek (gitara basowa) oraz Edwin Karolczyk (perkusja) zaprezentowali rzadko spotykane połączenie rocka i rapu. Ich występ spodobał się do tego stopnia, że zagwarantował im wyjazd do miasta partnerskiego Schwalbach am Taunus na tamtejszy festiwal.

Mocnego przedstawiciela wystawił również Knurów, w osobach Aleksandry Zasępy (śpiew), Eweliny Fiołek (bas), Bartłomieja Lekkiego (gitara elektryczna), Jakuba Sadowskiego (instrumenty klawiszowe) i Jarosława Paducha (perkusja). Wszyscy ci muzycy tworzą „Le FleuR”, a więc zespół wygrywający już niejeden rockowy przegląd i supportujący dla największych gwiazd polskiej sceny , jak „Kult” czy „Myslovitz”. Jak sami o sobie mówią, grają „melancholijny rockowy styl z domieszką mrocznych klimatów gotyckich”. To połączenie gwarantuje mieszankę wybuchową, której naprawdę trudno jest się oprzeć.

Podobnie sprawa się ma z kapelą „Cryouts”. Ten kwartet, który do Olkusza przyjechał aż ze stolicy, niedawno świętował swoje trzecie urodziny. Z przyczyn losowych warszawski zespół na Rockowisko przyjechał w nieco okrojonym składzie. Nie przeszkodziło to jednak w zrobieniu dobrego wrażenia nie tylko na jury, ale także i wymagającej publiczności. „Cryouts” tworzą: Karol Wolnicki (śpiew, gitara), Bartek Zając (gitara), Maciej Kempisty (perkusja) orazMichał Mścichowski (bas). Panowie uwielbiają hard rocka i tą drogą głównie podążają.

Na zakończenie kilka słów o „Omni mOdO”, a więc o zwycięzcy tegorocznego olkuskiego festiwalu muzyki rockowej – Rockowisko 2013. Na swojej stronie muzycy piszą: „Omni mOdO – poważny zespół z Poznania grający mniej poważną muzykę… albo odwrotnie. Gatunkowo zaszufladkować go można w około-rockowe klimaty. Ale biorąc pod uwagę fakt, że muzycy słuchają wszystkiego od klasyki po death metal, spodziewać się należy sporo mniej lub bardziej rozsądnych rozwiązań (i ponoć da się tego słuchać!)”. W tym przypadku słowo „ponoć” najlepiej zamienić na „trzeba”. Poznaniacy w składzie: Daniel Moszczyński (śpiew), Marcin Kaźmierczak (gitara), Adam Majewski (bas) i Agnieszka Matuszczak (perkusja) znaleźli największe uznanie w oczach dwuosobowego jury – muzyka Roberta Piculewicza i dziennikarza muzycznego Michała Madury. W nagrodę oprócz gromkich braw i próśb o bisy, muzycy otrzymali dwa tysiące złotych i dozgonną pamięć u organizatorów i publiczności. Wyróżnienia powędrowały m.in. do „Le FleuR” i „Break The Stalmate”. To nie był koniec nagród. W tym roku do olkuskiego Rockowiska przyłączyła się również Gazeta Krakowska. W internetowym głosowaniu na jej stronie www, tytuł najlepszej kapeli uzyskała „Kalokagathia” z Dąbrowy Górniczej. W nagrodę, zespół ten otrzymał pamiątkową statuetkę, a także bony do studia tatuażu. Swojego faworyta wybrał też Rock Club Schwalbach. Jak już wcześniej wspomnieliśmy stanęło na olkuskiej „Strefie Niezgodności”. Zanim jednak przyznano poszczególne laury, na scenie pojawił się niemiecki „Break The Stalemate”, który dzień wcześniej dał koncert w „Baszcie”. Wszystko zgodnie z polsko – niemiecką tradycją.

– Nasze Rockowisko to jedna z niewielu propozycji dla fanów tego gatunku muzyki. W okolicy bardzo rzadko można dostrzec podobną imprezę, tak mocno obsadzoną i ściągającą do siebie kapele niemal z całego kraju. Zauważamy, że każdego roku mamy coraz większą publiczność, stale podnosi się też poziom naszego przeglądu. To nie tylko nasze zdanie jako organizatorów, ale w podobnym tonie wypowiadają się też jurorzy – przyznaje Beata Soboń, która tegoroczne Rockowisko poprowadziła do spółki z Piotrem Skrzyneckim. – Do zobaczenia za rok! – kończy zaproszeniem organizatorka festiwalu.

Zobacz naszą fotogalerię:

{joomplu:38119}{joomplu:38110}{joomplu:38088}{joomplu:38104}

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze