burza 13

Przez dwa dni na olkuskim rynku gościli przedstawiciele Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie ze swoją mobilną wystawą „Śladem Armii Krajowej i Akcji „Burza” w Małopolsce”. W niedzielę i poniedziałek na miejskiej starówce obejrzeć można było unikatowe zdjęcia i dokumenty, spotkać się z grupami rekonstrukcyjnymi oraz zagrać w wielkoformatową grę planszową.

Inicjatywa ma pokazać, że Małopolska jest wyjątkowym regionem bogatym w przeszłość. Mówi o tym Marszałek Województwa Małopolskiego Jacek Krupa: – Jestem pewien, że projekt pozwoli czerpać dumę z naszej historii i jednocześnie wzmocni wiedzę na temat ludzi, miejsc i wydarzeń z czasów wojny.

– Przed nami bardzo ważne i podniosłe chwile związane z obchodzoną w tym roku setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Jestem przekonany, że 11. listopada spotkamy się wszyscy nie tylko po to, aby wspominać ważne dla nas wydarzenia sprzed stu lat. Będzie to też okazja do dyskusji na temat tego, jaki mają one wpływ zarówno na nasze życie dziś, ale też na przyszłość naszą i naszych dzieci – dodaje marszałek Krupa w oficjalnym folderze, który można dostać wszędzie tam, gdzie dociera mobilna wystawa „Śladem Armii Krajowej i Akcji „Burza” w Małopolsce”.

burza 17

Punktów na mapie województwa, do których dotrze wystawa jest dziewięć. Po Krakowie i Wadowicach przyszedł czas na Olkusz. Srebrne Miasto i jego okolice odegrały znaczącą rolę podczas wspominanej akcji „Burza”.

Do historii przeszły ataki Gerarda Woźnicy na Wolbrom. Z końcem stycznia 1944 r. oddział „Hardego” zaatakował miasto zdobywając m.in. zapasy żywnościowe. Akcję powtórzono niespełna dwa miesiące później. 23. marca. „Hardy” wraz z kilkoma żołnierzami z oddziału za dnia zdobyli spore ilości żywności dla partyzantów. Natomiast w nocy z 25 na 26. lipca 1944 r. Gerard Woźnica zajął miasto. Mimo iż w Wolbromiu stacjonowało około 800 niemieckich żołnierzy, po konsultacjach z Inspektoratem miechowskim AK, oddział 160 partyzantów ruszył do ataku. Zdobyto kilkanaście wozów obuwia i ubrań, a także kilkadziesiąt wozów wypełnionych żywnością. W sierpniu 1944 roku zorganizowano także wyprawę na koszary niemieckie w Kluczach, podczas której zdobyto duże ilości broni i zaopatrzenia.

Wielu żołnierzy AK zostało zapominanych. Część z nich do dzisiaj ma status anonimowych bohaterów, dlatego tak ważna jest pamięć o ludziach i nazwiskach odpowiedzialnych za walkę z niemieckim okupantem. Nie od dzisiaj pielęgnują ją osoby zrzeszone w olkuskim oddziale Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jego prezesa, Konrada Kuliga, nie zabrakło w niedzielę na płycie rynku. – Mamy ze sobą zdjęcia i dokumenty z tamtych czasów oraz repliki broni, z jakiej korzystali żołnierze AK. Sporo osób dopiero dzisiaj dowiedziało się naszym istnieniu, a właśnie świadomość jest w tym temacie najważniejsza. Bez niej wiedza o przeszłości nie przetrwa – zaznacza prezes Kulig.

burza 1

Wystawa „Śladem Armii Krajowej i Akcji „Burza” w Małopolsce” była prezentowana na dwa sposoby. W niedzielę miała ona charakter otwarty i była przeznaczona dla wszystkich mieszkańców i gości. Pracownicy Muzeum AK rozdawali ulotki, opowiadali o Akcji „Burza” oraz zachęcali do wzięcia udziału w grze planszowej o tematyce nawiązującej do wydarzeń z 1944 roku. Na rynku można było też spotkać rekonstruktorów w oryginalnych mundurach AK i zapoznać się ze sprzętem używanym do walki z okupantem.

Drugi dzień wystawy – poniedziałek, został zarezerwowany na szkolne lekcje historii w terenie. Na starówkę wraz z nauczycielami przybyli uczniowie. Oni także mieli niepowtarzalną okazję do zgłębienia wiedzy historycznej.

Zgodnie z harmonogramem, w następnych tygodniach mobilna wystawa przeniesie się do innych miast.

– Akcja „Śladem Armii Krajowej i akcji „Burza” w Małopolsce” jest propozycją skierowaną do wszystkich tych, którym na sercu leży upamiętnianie, badanie i popularyzowanie dokonań Polskiego Państwa Podziemnego, w tym szczególnie Armii Krajowej. Jest zachętą do wspólnego opowiadania historii AK i akcji „Burza” – historii zarówno tych dużych i tych małych, ale zawsze jednakowo ważnych dla najnowszych dziejów Polski – przekonuje Piotr Makuła, kustosz Muzeum AK w Krakowie.

Projekt jest realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. Patronat nad olkuskim wydaniem wystawy objął burmistrz Roman Piaśnik.

burza 5

burza 2

burza 10

burza 4

 burza 7

burza 6

burza 8

burza 11

burza 12

burza 14

burza 15

burza 16

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
brawo
brawo
6 lat temu

Dla mojego ojca Armia Krajowa to była świętość, gdyby żył, obecne przypomnienie o tej podziemnej polskiej konspiracji dostarczyloby mu ogromnej satysfakcji, za jego bohaterski trud jako żołnierza AK i prześladowania go w stalinowskiej Polsce.