spr ekipa

SPR Olkusz – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 25:29 (12:11)

Po dwóch latach spędzonych w PGNiG Superlidze piłkarki ręczne olkuskiego SPR-u opuszczają elitę żeńskiego szczypiorniaka. Wszystko przez trzecią kolejną porażkę w fazie play-out, tym razem z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.

Srebrne Lwice w sobotni wieczór straciły już wszelkie nadzieje na pozostanie w rozgrywkach. Pięć zdobytych punktów to zdecydowanie za mało, aby myśleć o utrzymaniu.

To, co ziściło się w ostatni weekend, szykowało się niemal od początku sezonu, bowiem olkuszanki nie były w stanie prowadzić równorzędnej walki z większością ekip Superligi. Klubowi działacze szybko zrozumieli, że samymi chęciami i determinacją nie da się grać na najwyższym poziomie w kraju. W parze za ambicjami muszą jeszcze pójść finanse, a co za tym idzie, także i jakość sportowa. Tej właśnie zabrakło. W trudnych chwilach na próżno było szukać liderki, która potrafiłaby pociągnąć za sobą resztę zespołu. I to nie jest żaden wyrzut w stronę zawodniczek, które w zdecydowanej większości na boisku zostawiały mnóstwo serca i zdrowia. Po prostu w takim składzie i przy takim potencjale – także i tym organizacyjnym – misja ratowania dla Olkusza Superligi nie miała prawa zakończyć się powodzeniem.

Teraz, gdy już wielkie prawdopodobieństwo stało się faktem, warto pomyśleć co dalej? Miasto właśnie traci swoją najlepszą sportową wizytówkę. Bo SPR to nie tylko pierwszy zespół dzielnie walczący o punkty w seniorskich rozgrywkach, ale także grubo ponad setka młodych dziewcząt, natchnionych występami swoich starszych koleżanek, a czasem nawet i idolek. Od soboty przyszłość klubu wydaje się być jeszcze bardziej niepewna. Bo o ile o kontynuowanie tradycji szczypiorniaka w Olkuszu możemy być spokojni, to niestety o grze wśród najlepszych zespołów w kraju możemy raczej na dłużej zapomnieć. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że na spadku do I ligi wcale nie musi się skończyć. Jak wspomniał niedawno w naszym studiu prezes SPR-u Marcin Kubiczek, ewentualny spadek może pociągnąć za sobą kolejny. Wszystko przez brak konkretów dotyczących zabezpieczenia finansowego klubu ze strony magistratu. Bez pewnej puli na przyszły rok, klub może nawet nie przystąpić do rozgrywek na zapleczu Superligi, lądując dopiero w II lidze, gdzie obecnie występują rezerwy Lwic. Do tego tematu jeszcze wrócimy w osobnym materiale, a teraz słów kilka o sobotnim pojedynku z Piotrcovią.

Olkuszanki po kiepskim początku, kiedy przegrywały 1:3, nie tylko odrobiły straty, ale zrobiły to również z dużą nawiązką, po golu Katarzyny Sadowskiej prowadząc nawet 10:5. Niestety, po tej właśnie bramce, coś w grze „żółto-czerwonych” pękło. Wystarczyło siedem kolejnych minut, a z wysokiej zaliczki gospodyń nic nie zostało. Zmiany w składzie Piotrcovii tchnęły w przyjezdne nowego ducha. Do przerwy Lwice mogły mieć jeszcze nadzieję na bezcenne dwa punkty, jednak skromne prowadzenie 12:11 nakazywało zachować szczególną ostrożność.

Tej jednak ewidentnie zabrakło zaraz po zmianie stron. Na pięć celnych rzutów piotrkowianek, miejscowe odpowiedziały zaledwie jednym skrzydłowej Alicji Fierki. Dzięki ambitnej postawie, od wyniku 13:16 olkuszankom udało się jeszcze doprowadzić do remisu po 16, jednak im bliżej było końcowej syreny, tym bardziej zaznaczała się przewaga podopiecznych trenera Sławomira Kamińskiego. Na domiar złego, za rzekomy faul przed polem karnym, czerwoną kartką została ukarana bramkarka Martyna Hoffman i Lwice po raz kolejny musiały sobie radzić w osłabieniu. Mimo tych problemów gospodynie miały kilka szans na zniwelowanie strat, ale jeśli nie wykorzystuje się rzutu karnego i gry w podwójnej przewadze, to ciężko myśleć o wygrywaniu. Bramki Agaty Rol i Moniki Kopertowskiej na 21:25 już kompletnie pognębiły olkuszanki, które mecz zakończyły ze stratą czterech trafień.

Nie było powtórki z jesieni, kiedy SPR nie dał szans Piotrcovii wygrywając 28:17. W sobotę role się odwróciły i po ostatnim gwizdku z niezwykle ważnych dwóch punktów cieszyły się przyjezdne. Piotrkowianki radowały się z zachowania 10. miejsca w tabeli gwarantującego utrzymanie bez konieczności rozgrywania dodatkowego dwumeczu barażowego z drugim zespołem I ligi, natomiast olkuszanki w zaciszu szatni uroniły wiele gorzkich łez. Ich los jest już przesądzony. SPR żegna się z PGNiG Superligą. Szkoda, bo tym sposobem w Olkuszu kończy się sportowa era, do której w najbliższych latach będzie niezwykle ciężko nawiązać.

SPR Olkusz – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 25:29 (12:11)

SPR: Hoffman, Knapik, Wąż – Wicik (6), Przytuła (5), Wcześniak (4), Basiak (3), Fierka (3), Sadowska (2), Marszałek (2), Nowak.

Piotrcovia: Skura, Opelt – Kucharska (7), Agova (6), Kopertowska (4), Belmas (3), Piecaba (3), Wypych (2), Rol, (1), Sobińska (1), Ivanovic (1), Jałoszewska (1).

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
SPR Fans
SPR Fans
9 lat temu

Może i jest niski, nie mówię, że nie. Ale chodzi mi to, że ten człowiek nie ma bladego pojęcia o czym mówi, a wypowiada się jakby był najmądrzejszy na świecie. Irytują mnie tacy ludzie i to bardzo. Pewnie w życiu nie był na meczu SPR-u, a mocny jest tylko przy pomocy klawiatury.

[quote name=”Mlody_Olkuszanin”][quote name=”SPR Fans”]horror weź sie nie wypowiadaj na tematy, na które nie masz bladego pojęcia… Niby który zespół zasługuje na więcej, skoro dziewczyny od 2007 roku grają albo w najwyższej klasie rozgrywkowej, albo na jej zapleczu?! Bo chyba nie masz zielonego pojęcia w takim razie o spocie drużynowym w Olkuszu i okolicach.. powodzenia w życiu baranie w takim razie.[/quote]

O już nie przesadzaj. Poziom kobiecej pr w Polsce jest słaby więcciężko grać niżej niż na zapleczu ;p a co do kasy do 300 tys i tak mało żeby odnieść jakiś sukces. bez dobrego sponsora spr bedzie tu gdzie jest; /[/quote]

Mlody_Olkuszanin
Mlody_Olkuszanin
9 lat temu

[quote name=”SPR Fans”]horror weź sie nie wypowiadaj na tematy, na które nie masz bladego pojęcia… Niby który zespół zasługuje na więcej, skoro dziewczyny od 2007 roku grają albo w najwyższej klasie rozgrywkowej, albo na jej zapleczu?! Bo chyba nie masz zielonego pojęcia w takim razie o spocie drużynowym w Olkuszu i okolicach.. powodzenia w życiu baranie w takim razie.[/quote]

O już nie przesadzaj. Poziom kobiecej pr w Polsce jest słaby więcciężko grać niżej niż na zapleczu ;p a co do kasy do 300 tys i tak mało żeby odnieść jakiś sukces. bez dobrego sponsora spr bedzie tu gdzie jest; /

SPR Fans
SPR Fans
9 lat temu

horror weź sie nie wypowiadaj na tematy, na które nie masz bladego pojęcia… Niby który zespół zasługuje na więcej, skoro dziewczyny od 2007 roku grają albo w najwyższej klasie rozgrywkowej, albo na jej zapleczu?! Bo chyba nie masz zielonego pojęcia w takim razie o spocie drużynowym w Olkuszu i okolicach.. powodzenia w życiu baranie w takim razie.

samjesteshorror
samjesteshorror
9 lat temu

300 tys zł dane słusznie, bo liga w której dziewczyny grają tego wymaga(jeśli w ogóle masz o tym jakiekolwiek pojęcie), ktoś powinien dostać więcej niż one ? bo nie obiły mi się o uszy wyższe sukcesy w Olkuszu ( chodzi oczywiście o sporty drużynowe ) :))

felik100
felik100
9 lat temu

gdzie te ta kasa jest chyba dali na remont drogi koło hali 😀 😆 tam jest jakieś remont.

horror
horror
9 lat temu

300 tys złotych ze środków na olkuski sport poszlo sie….
Brawo panie burmistrzu za przeznaczenie takiej kasy na zespół który przegrał prawie wszystkie mecze w sezonie