spr team2017

Piłkarki ręczne olkuskiego SPR-u w miniony weekend miały wolne na rzecz ligowej pauzy. Zespół Marcina Księżyka w spokoju może się przygotowywać do dwóch trudnych spotkań – wyjazdowego z Koroną Kielce i przed własną widownią z Ruchem Chorzów. Obie ekipy w tabeli wyprzedzają Srebrne Lwice i są głównymi kandydatami do ewentualnego awansu.

Olkuszanki w ostatnich godzinach odpoczywały, choć warto wrócić do wydarzeń z poprzedniego weekendu, kiedy „żółto-czerwone” w Obornikach Wielkopolskich mierzyły się o punkty z tamtejszą Spartą. Faworytem był SPR, ale po raz kolejny w trakcie rundy rewanżowej okazało się, że o wygraną z teoretycznie słabszymi rywalkami wcale nie będzie łatwo.

Ostatecznie Lwice wygrały w hali przeciwniczek, ale tylko jedną bramką (29:28). Olkuski zespół przeważał głównie w pierwszej połowie. Po zmianie stron gospodynie włączyły piąty bieg i niewiele zabrakło aby urwały punkt drużynie, która na półmetku sezonu marzyła o walce o Superligę. Plany trzeba było jednak szybko zweryfikować i teraz nawet zajęcie przez Lwice miejsca na najniższym stopniu podium można będzie traktować jako sukces.

Droga do I-ligowego brązu jest jednak jeszcze daleka. W dodatku zapowiada się na bardzo wyboistą, bowiem harmonogram spotkań nie jest dla piłkarek SPR-u łaskawy. W sobotę 8 kwietnia podopieczne trenera Księżyka pojadą do Kielc, gdzie zdecydowanie więcej szans na zwycięstwo daje się szczypiornistkom Korony. Już w Olkuszu kielczanki pokazały, że ich aspiracje dotyczące elity nie są tylko pobożnymi życzeniami. W listopadzie przy Wiejskiej pewnie wygrały różnicą dziesięciu trafień (31:21) i wtedy na dobre włączyły się do gry o główną premię sezonu.

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi Lwice zagrają również z wiceliderem tabeli – Ruchem Chorzów. Pierwotnie to spotkanie miało odbyć się w marcu, ale na prośbę Ślązaczek zostało przeniesione na Wielki Czwartek 13 kwietnia. Na korzyść olkuszanek przemawia miejsce rozgrywania meczu. Na własnym parkiecie piłkarki SPR-u czują się znacznie pewniej niż na wyjazdach. Ale czy atut swojej hali i kibiców wystarczy? Przekonamy się w najbliższych dniach. Łatwo z pewnością nie będzie.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze