Trawniki i rowy pełne śmieci

Temat śmieci na trawnikach czy w przydrożnych rowach po każdej zimie wraca jak bumerang. Gminy i służby pilnujące porządku otrzymują wiele sygnałów o takich miejscach. Jak skutecznie z tym walczyć?

Interwencje na ten temat zgłaszane są do naszej redakcji z różnych części miasta. – Wizytówką dla naszego osiedla na pewno nie są butelki zalegające w krzakach. Swoją drogą, nagromadzenie tego szkła w takiej ilości sugeruje, że ktoś z wyrzuca je z balkonu . Jakim trzeba być ”burakiem”, żeby tak zachowywać się w miejscu, w którym się mieszka – napisał do nas mieszkaniec osiedla Słowiki, przesyłając zdjęcia zanieczyszczonych terenów.

– Chyba nikt nie ma ochoty iść do lasu i oglądać, co po sobie pozostawili inni spacerowicze. Naprawdę tak trudno jest zabrać ze sobą puszki czy papierki? Jak niestety widać, dla wielu to zadanie niewykonalne. Niektórzy mają nawet problem z wyrzuceniem śmieci do kosza na ulicy, a kierowcy coraz częściej oglądają szkło z butelek roztrzaskane na parkingach – to uwagi mieszkanki centrum miasta.

Zapytaliśmy odpowiednie służby, jak walczą z procederem opisywanym przez naszych Czytelników. Akcja sprawdzania w Olkuszu publicznych i prywatnych terenów pod kątem śmieci jest prowadzona właściwie przez cały rok. Zdaniem olkuskiej Straży Miejskiej największy problem jest na osiedlach, gdzie różnego rodzaju odpady można znaleźć nie tylko na terenach zielonych, ale w pobliżu śmietników. Pomimo tego, że przy niektórych z nich bywają zamontowane fotopułapki, osób zostawiających tam stare meble czy odpady po remontach nie brakuje. – Za każdym razem informujemy o tym, że w Olkuszu jest Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, gdzie odpady można zostawić bezpłatnie. Przy wielu osiedlowych śmietnikach pojawiły się stosowne tablice z informacjami na ten temat. Skoro ktoś jest w stanie zawieźć śmieci do lasu, to znaczy, że może zawieźć je i do PSZOK- u – mówi komendant Straży Miejskiej w Olkuszu Marek Lasek. Przypominamy, że PSZOK mieści się przy al. 1000-lecia 15 d i jest otwarty przez sześć dni w tygodniu: w poniedziałki i środy od 8.00 do 18.00, we wtorki, czwartki i piątki od 10.00 do 18.00, a w soboty od 8.00 do 16.00.

Najwięcej śmieci znajduje się na trawnikach, nie brakuje ich też w okolicznych lasach. – Nie wiem, co kieruje ludźmi wyrzucającymi odpady w niedozwolonych miejscach. Przecież z każdej posesji odbierana jest każda ilość odpadów. Możemy karać mandatami, udzielać pouczeń, ale przede wszystkim musi zmienić się mentalność osób, które z publicznych terenów czynią śmietnik– dodaje komendant Lasek.

Podrzucanie śmieci bywa również zgłaszane na policję. Niedawno okazało się, że w lesie w Niesułowicach ktoś zostawił worki ze styropianem, kilka wiaderek po kleju i tynkach. – Dzikie wysypiska, które powstają na skutek nieodpowiedzialnego zachowania człowieka, są zabronione prawem. Stanowią również poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego lasów i zwierzyny. Mogą stać się przyczyną powstawania pożarów. Mimo to ludzie wciąż wyrzucają do lasów śmieci, nie bacząc na konsekwencje i na zagrożenie. Wyrzucanie śmieci do lasu jest zabronione prawem. Grozi za to grzywna od 500 złotych nawet do 5 tysięcy złotych – wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu podkom. Katarzyna Matras.

Butelki, papierki czy nawet stare ubrania widzimy nie tylko na trawnikach, ale i w przydrożnych rowach. Problem ten nie pojawia się tylko po zimie, a występuje przez cały rok. – Niestety, użytkownicy dróg traktują odcinki zamiejskie, a w szczególności leśne jak kosze na śmieci i wyrzucają z samochodów wszystko, co można wyrzucić. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach uprzątnięcie śmieci pozostawionych przez kierowców w przydrożnych rowach należy do obowiązków właściciela terenu, czyli zarządcy drogi. Prace w tym zakresie w skali roku generują dość duże koszty. Gdyby użytkownicy dróg nie śmiecili to można byłoby pieniądze, które wydajemy na sprzątanie, przeznaczyć na inny cel np. dodatkowe oznakowanie dróg przy szkołach. Osoby, które zgłaszają się do Zarządu Drogowego z wnioskiem o posprzątanie śmieci proszę o cierpliwość, bo prace w tym zakresie będą wykonane. Równocześnie apeluję do użytkowników dróg – zachowajmy czystość, nie śmiećmy – mówi dyrektor Zarządu Drogowego w Olkuszu Paweł Pacuń.

Jak skutecznie walczyć z wyrzucającymi śmieci w niedozwolonych miejscach? Czekamy na Wasze komentarze!