ufg

Nowy serwis internetowy WypadekbezOC.eu uruchamiają wspólnie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Polacy, poszkodowani za granicą przez nieubezpieczonych sprawców, znajdą w nim informacje – gdzie zgłosić szkodę. W poszczególnych krajach zasady postępowania po wypadku ze sprawcą bez ważniej polisy OC są bowiem zróżnicowane, a ich ofiary nierzadko mają trudności ze znalezieniem instytucji, do której powinny zgłosić się po odszkodowanie. W całej Europie świadczenia za wypadki spowodowane przez nieubezpieczonych sprawców przekraczają rocznie ponad miliard euro – wynika z szacunków europejskiej instytucji Council of Bureaux (* czyli Rada Biur – jest europejską instytucją zarządzającą Systemem Zielonej Karty z siedzibą w Brukseli. System ten skupia 46 Biur Narodowych (z Europy, Azji i Afryki) reprezentujących poszczególne rynki ubezpieczeniowe. W Polsce takim Biurem Narodowym jest właśnie Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Polacy coraz częściej podróżują za granicę własnymi autami i to nie tylko na wakacje, ale także w sprawach służbowych. W ubiegłym roku ponad 3,7 mln zagranicznych wyjazdów turystycznych mieszkańców Polski odbyło się własnym lub wynajętym samochodem – wynika z ostatnich szacunków Ministerstwa Sportu i Turystyki (przy czym niektórzy wyjeżdżali kilkakrotnie; opracowanie Departamentu Turystyki, MSiT, maj 2015 rok). Każdego roku jednak kilkuset rodaków zostaje poszkodowanych na europejskich drogach przez nieubezpieczonych kierowców z innych państw.

– Ustalenie czy i skąd mają oni szansę na odszkodowanie może być dość skomplikowane, zależy to bowiem od wielu czynników – mówi z Elżbieta Wanat-Połeć, prezes UFG. – Dlatego też wspólnie z Polskim Biurem Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przygotowaliśmy odrębną stronę internetową, na której poszkodowani znajdą stosowne informacje, gdzie powinni szukać pomocy – dodaje.

– Zasady postępowania w razie wypadku spowodowanego przez nieubezpieczonego kierowcę są w europejskich krajach zróżnicowane – mówi Mariusz Wichtowski, prezes Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. – Nie dziwi nas zagubienie poszkodowanych w tych trudnych sytuacjach. Dlatego wspólnie z Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnych uruchomiliśmy serwis, który będzie dla nich swoistym drogowskazem – dodaje.

Serwis (w wersji beta) dostępny jest pod adresem www.wypadekbezOC.eu. Wystarczy podać nazwę państwa, w którym doszło do zdarzenia oraz kraj nieubezpieczonego sprawcy (na podstawie tablic rejestracyjnych) – a serwis udzieli informacji na temat instytucji, do których należy zwrócić się po ewentualne odszkodowanie. Często wskazujemy dla dobra poszkodowanego po dwie opcje do wyboru, w zależności od miejsca w którym aktualnie się on znajduje. Należy pamiętać też, że zakres i wysokość odszkodowania uzależnione są od przepisów obowiązujących w państwie wypadku. Dodatkowo na stronie pokazane są również przykre konsekwencje wyjazdu za granicę nieubezpieczonym autem.

Przykłady wypadków, spowodowanych przez nieubezpieczonych sprawców, w których ucierpieli polscy kierowcy, podczas zagranicznych podróży:

  • 61 tysięcy złotych odszkodowania otrzymał z PBUK Polak, który w sierpniu ubiegłego roku uległ poważnemu wypadkowi na Węgrzech. Sprawca – kierowca węgierskiego samochodu ciężarowego – nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył auta polskiego kierowcy, które wpadło na barierki oddzielające pasy ruchu. Węgier nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC. Wysokość odszkodowania ustalona została w oparciu o prawo miejsca wypadku – czyli węgierskie przepisy. Nieubezpieczony Węgier musi teraz z własnej kieszeni zwrócić wypłacone odszkodowanie (z regresem wystąpił do niego tamtejszy fundusz gwarancyjny);
  • 30 tysięcy złotych odszkodowania otrzymała Polka za wypadek na terenie Belgii. Podczas gdy podróżowała po tym kraju własnym autem, doszło do czołowego zderzenia, którego sprawcą był pojazd na belgijskich numerach rejestracyjnych. Z informacji zawartych w notatce belgijskiej policji wynikało, że był on ubezpieczony w jednym z tamtejszych towarzystw. Poszkodowana zgłosiła więc szkodę w Polsce do reprezentanta do spraw roszczeń belgijskiego ubezpieczyciela. Jednak okazało się, że dane o polisie OC, wskazane przez sprawcę, były nieaktualne. Poszkodowana została więc skierowana do PBUK. Również w tym przypadku nieubezpieczony zagraniczny kierowca musiał oddać funduszowi belgijskiemu (który z kolei rozliczył się z PBUK) całą wypłaconą sumę;
  • ponad 9 tysięcy złotych odszkodowania otrzymał Polak za wypadek w Splicie, w Chorwacji. Sprawca uderzył w kilka prawidłowo zaparkowanych samochodów, w tym jeden z polską rejestracją. Po przyjeździe chorwackiej policji, okazało się, że sprawca nie ma polisy OC. Nasz turysta, już po przyjeździe do Polski, zgłosił szkodę do PBUK, które wypłaciło odszkodowanie, ustalając jego wysokość zgodnie z prawem chorwackim. Teraz chorwacki fundusz gwarancyjny, który uregulował płatność wypłaconą przez polskie biuro, dochodzi jej od nieubezpieczonego sprawcy.

Serwis WypadekbezOC.eu został przygotowany zarówno w wersji przystępnej dla komputerów i laptopów, jak i przez urządzenia mobilne. W przyszłości będzie wzbogacony o informacje nt. postępowania w analogicznych sytuacjach, spowodowanych przez kierujących, którzy zbiegli z miejsca zdarzenia.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze