LKS „Kłos” Olkusz – Janina Libiąż 3:0 (19, 22, 12)
Olkuscy siatkarze rozegrali ostatnie spotkanie w tym roku przed własną publicznością. Zwycięstwem z drużyną z Libiąża przypieczętowali swoją drugą pozycję w tabeli III ligi. W całym spotkaniu gospodarze ani razu nie oddali prowadzenia.
W pierwszym secie olkuszanie szybko wypracowali kilka punktów przewagi, głównie dzięki atakom Chachulskiego. Gościom udało się doprowadzić do remisu (15:15), ale miejscowi nie pozostawili im złudzeń, kto jest lepszy na parkiecie. „Kłos” prowadził 20:17 po świetnym ataku Zioły. Goście w końcówce popełnili kilka błędów, co przyspieszyło zwycięstwo olkuszan do 19.
Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od skutecznej gry Bartnika, Chachulskiego i D. Sochy. Miejscowi systematycznie zwiększali przewagę za sprawą ataków Zioły (7:5) i Chachulskiego (9:5). Po stronie przyjezdnych najaktywniejsi byli Zając, Szopa i Urbaniak. Gdy gospodarze prowadzili już 17:10, większą skutecznością zaczęli wykazywać się libiążanie. W końcówce spotkania w szeregi obydwu zespołów wkradła się nerwowość. Przy stanie 23:21 zaatakował D. Socha, a jego drużyna cieszyła się z wygranej po zepsutej zagrywce Libiąża.
W trzecim secie przewaga gospodarzy była ogromna. Najpierw świetnym blokiem popisali się Chachulski i Bartnik, następnie po mocnej zagrywce Karkosa przyjezdni się pogubili. Po dwukrotnym ataku Chachulskiego „Kłos” prowadził już 6:2. Kolejne dwa punkty to zasługa obrońców: Chachulskiego i Zioły. Do ostatnich sekund miejscowi zdecydowanie prowadzili. Mecz zakończył udanym atakiem Parkitny.
– Odnieśliśmy zwycięstwo za sześć punktów, bo Libiąż to nas bezpośredni sąsiad w tabeli. Sprawiliśmy sobie miły świąteczny prezent. Widać było, że nasi chłopcy włożyli w ten mecz serce i umiejętności. Zagraliśmy dokładnie według założeń. Dużo punktów zdobyliśmy blokiem, zagrywka też przyniosła oczekiwane efekty. Obroniliśmy kilka naprawdę trudnych piłek – mówi trener „Kłosa” Roman Socha.
W trzecioligowej tabeli olkuszanie zajmują drugie miejsce, tracąc do lidera z Andrychowa tylko jeden punkt. W najbliższy weekend nasi siatkarze pojadą na mecz do Biskupic. Będzie to ostatnia rozgrywka w tym roku. Kolejne spotkanie na olkuskiej hali sportowej odbędzie się 7 stycznia z zespołem z Gorlic.
Kłos Olkusz: Kotas, Szczepanik, D. Socha, Chachulski, Karkos, R. Socha, Zioło, Bartnik, Sowicki, Parkitny, Barczyk.
Janina Libiąż: Rus, Świerzowski, Zając, Szopa, B. Matyja, Szyszka, M. Matyja, Książek, Topa, Urbaniak, Kędziora, Luboń.
