binik_skaa

Grupa archeologów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu pod kierunkiem prof. Krzysztofa Cyrka pod koniec czerwca rozpoczęła tegoroczne prace na stanowisku Biśnik w Strzegowej w gminie Wolbrom. To już dwudziesty rok badań tego najstarszego znanego stanowiska jaskiniowego w Europie Środkowej. W tym miejscu znaleziono artefakty, czyli przedmioty wykonane przez człowieka, sprzed 300 tys. lat. Pewne jest, że jaskinię tę zamieszkiwał neandertalczyk. Nie jest wykluczone, że pierwszym mieszkańcem był nawet jeszcze dawniejszy przedstawiciel człowiekowatych, o którym wiadomo, że umiał posługiwać się ogniem. Jeśli przypuszczenia te znajdą potwierdzenie w dalszych pracach, będzie to sensacja na skalę Europy.

Biśnik to samotna skała wapienna położona na dnie suchej Doliny Wodącej w paśmie Wzgórz Niegowonicko-Smoleńskich na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. Teren ten leży w granicach administracyjnych wolbromskiej wsi Strzegowa na północnych rubieżach województwa małopolskiego, nieopodal ruin średniowiecznego zamku Smoleń. Stanowisko archeologiczne zajmuje wnętrze dwukomorowej Jaskini Biśnik oraz obszar przed wejściem do niej, osłonięty z trzech stron przez skalne ściany, a od góry przez potężny nawis. Nazwa Jaskinia Biśnik, użyta została po raz pierwszy przez prof. Krzysztofa Cyrka i pod takim określeniem funkcjonuje do dziś. Słowo biśnik pochodzi od słowiańskiej nazwy diabła – bies. Według krążących w okolicy legend, jaskinię tę uznaje się bowiem za wrota piekieł strzeżone przez samego czarta z jego wiernym psem.

bisnik_profPierwsze badania na stanowisku Biśnik miały miejsce w 1991 r. pod kierunkiem dr. Andrzeja Pelisiaka. Obecnie prowadzone prace pod kierownictwem prof. Krzysztofa Cyrka są kontynuacją badań podjętych przez niego w 1992 r. oraz geologa prof. Teresę Madeyską i paleontologa prof. Teresę Wiszniowską w ramach interdyscyplinarnych badań wykopaliskowych. W ciągu 19 lat prac przebadano 240 m² stanowiska, eksplorując osady do głębokości 9 m. Tym sposobem odkryto i przebadano 18 warstw kulturowych. – Najstarszy udokumentowany poziom jest datowany w granicach 280-300 tys. lat temu. Potem jeszcze 18 razy w obrębie środkowego paleolitu w tym miejscu zatrzymywali się ludzie. Najmłodsza faza tej epoki jest datowana na 60-70 tys. lat. Oprócz tego mamy jeszcze młodsze fazy warstw górnych już z okresu holoceńskiego – po zlodowaceniach. Są to obozowiska z wczesnej epoki brązu. Przed jaskinią w grubej warstwie lessu znaleźliśmy pracownię siekier krzemiennych tzw. kultury mierzanowickiej, czyli z lat ok. 1800-1700 p.n.e. Mamy też znaleziska z czasów Cesarstwa Rzymskiego, jak również ze średniowiecza, gdzie na skale znajdował się gródek obronny. Co ciekawe, znaleźliśmy również przepalone zabytki krzemienne świadczące o pobycie w tym miejscu człowieka przed 500 tys. lat, tylko na złożu wtórnym – w młodszej warstwie. Znalazły się tam na skutek wymycia ich przez płynące błoto z jakiegoś starszego miejsca, które musi gdzieś w tej jaskini być choć jeszcze nie wiemy gdzie – tłumaczy prof. Cyrek.

binik_grupaPodczas dwóch dekad prac wykopaliskowych znaleziono ok.10 tys. artefaktów i ponad 500 tys. kości zwierząt. Magdalena Sudoł, asystentka profesora Cyrka, do najciekawszych znalezionych przedmiotów zalicza liczne środkowopaleolityczne, świetnie zachowane i dochodzące do 20 cm długości noże krzemienne, zgrzebła oraz rzadsze drapacze, rylce czy ostrza do włóczni. Doskonale zachowane w osadach jaskini, dzięki warstwom iłów nieprzepuszczających powietrza, są również nierzadko pokaźnych rozmiarów fragmenty kości niedźwiedzia jaskiniowego, renifera, jelenia szlachetnego i olbrzymiego, tura, żubra, mamuta, lwa jaskiniowego…

– Początkowo – jak wspomina dziś profesor – prace ziemne wykonywali miejscowi robotnicy przywykli do ciężkiej fizycznej pracy i posuwały się one bardzo szybko. Tak szybko, że nie nadążałem z inwentaryzacją i dokumentowaniem tego wszystkiego – dodaje. Dzisiaj, poszerzając swoją wiedzę, wszelkie prace w normalnym już tempie wykonują studenci z uniwersytetu w Toruniu w ramach corocznych tzw. ćwiczeń terenowych.

Zdaniem profesora, badania potrwają jeszcze kilka lat. Po zakończeniu prac planowane jest udostępnienie tego miejsca społeczeństwu. Aby jednak do tego doszło, to dziedzictwo kulturowe trzeba będzie odpowiednio zabezpieczyć i wyeksponować. Prof. Cyrek ma nadzieję, że przy inwestycjach tego rodzaju partycypować w kosztach będzie Ministerstwo Kultury, Wojewódzki Konserwator Zabytków i Uniwersytet w Toruniu. Z pewnością na tej inwestycji najbardziej powinno zależeć gminie, w granicach której znajduje się Jaskinia Biśnik. Byłaby to dla Wolbromia z całą pewnością świetna forma promocji stymulująca rozwój turystyki. Jednak aby do tego doszło, władze samorządowe już dzisiaj, wykorzystując ten ogromny walor, jakim są wykopaliska w Strzegowej, powinny opracować strategię rozwoju gminy pod tym kątem. Nie wymagająca natomiast żadnych strategii i nakładów jest pilna konieczność zdemontowania zdewastowanej figury przedstawiającej zapewne kiedyś pierwotnego człowieka w grocie obok jaskini, wygląd której przynosi dzisiaj wolbromianom jedynie wstyd.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ffffffffffffffffffff
ffffffffffffffffffff
12 lat temu

8) 😐 :-* :-* 😳 😆 🙂 😉 8) 😐 :-* 😳 🙁 😥 😮 😕 😡 😮 :zzz 😛 🙄 :sigh:

SławomirSztaba
SławomirSztaba
13 lat temu

Zdewastowana figura przedstawiająca neandertalczyka została zdemontowana na polecenie dyrektora MZGKiM kilka dni po ukazaniu się tego artykułu, jeszcze przed wyjazdem ekipy naukowców. Serdecznie dziękujemy!

Kaśka
Kaśka
13 lat temu

Słuchajcie wszyscy!!!! Wróciła wielce propagandowa EB 😉 i napisała o chodnikach ,a jak pięknie to już nie wczesny Gomółka to już propaganda prawie kołchozowa 😛 😛 😛 😛 😛 no i SĄ PIENIĄDZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a przecież ich nie było Pani Ewo cud jakiś czy co ??????????????????????????????

Zoja
Zoja
13 lat temu

O 700 tysiącach na chodniki nie napisali bo przecież „Województwo wyciąga rękę do Gminy”(pewnie chodniki będą w jakiejś Zawoji albo innej Sułoszowie) za to szumnie napisano o 200 tyś na basen ( też 50/50).Chwała za to ale różnica wielka tu zabiega Skoczyń więc trzeba podkreślić a Lidzia nie jest z „grupą trzymającą władzę ” w Wolbromiu więc jak się nie da dokopać to przynajmniej cisza totalna

qwerty
qwerty
13 lat temu

Na razie jest przyczajona i ukryta. Za niedługo wyskoczy i zaatakuje z podwójną siłą nasza dzielna pani EB. Nic a nic o wczorajszej sesji, ale jak ma być cokolwiek skoro flinstonowie z urzędu miasta przynaliby się po raz kolejny do błędu ?1

nieudolna władza !

Kaśka
Kaśka
13 lat temu

[quote name=”qwerty”]Strona wolbrom.pl MILCZY. Relikwie w Gołaczewach na szczycie listy newsów ha ha ha ha.

PANI EB CO Z PANIĄ ?[/quote]
No włsnie czyżby coś „zjadło „tę panią ,a może już wywalili zUrzędu???????
Ciekawe co teraz napisze ,przecież po „szumnym spotkaniu” w Urzędzie „z Ludzmi z Krakowa” trąbiła że nie ma pieniędzy w Urzędzie Marszałkowskim na chodniki i „wogóle niczego nie ma” a tu kanał SĄ!!!!!!!!!!

Wieśmak2
Wieśmak2
13 lat temu

[quote name=”AdamZielnik”]Trzeci link coś mi nie wyszed: http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/root_UM/podmiotowe/Sejmik/Uchwaly/2011/uchwala%20156_11.htm.
Na wlasne uszy slyszaem, że się nie da, że jest już po przetargach, że temat zamknięty, że nie ma pieniędzy itd. A jednak ktoś pokazal, że się dalo, że można, że potrafi. Szkoda, że ona nie zostala burmistrzem.[/quote]
Za to że „im pokazała” jet przez „elytę” wolbromskiego magistratu traktowana jak trędowata. Po co tu ktoś kto chce coś zrobić dla tej gminy???? A poza tym przy tej Pani „ciemnoty nie można wciskać ” radzie tak jak do tej pory.Już wiadomo że nie wszędzie jest tak jak w Wolbromiu że na nic nie ma kasy. A wczoraj na sesji ponoć skarbnik prawie rozpaczał skąd wziąć kasę na dofinansowanie ( no bo województwo rozliczy do złotówki i bokiem nic :-* 😀 )

mikrus
mikrus
13 lat temu

[quote name=”qwerty”]Wstyd przynosi też pewien posiwiały pan na najważniejszym stanowisku w gminie.
jaskiniowcy nami rządzą to mamy gminę na miarę epoki kamienia łupanego. yaba daba dooo jak powiedziałby Fred Flinston

qwerty
qwerty
13 lat temu

Strona wolbrom.pl MILCZY. Relikwie w Gołaczewach na szczycie listy newsów ha ha ha ha.

PANI EB CO Z PANIĄ ?

AdamZielnik
AdamZielnik
13 lat temu

Trzeci link coś mi nie wyszed: http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/root_UM/podmiotowe/Sejmik/Uchwaly/2011/uchwala%20156_11.htm.
Na wlasne uszy slyszaem, że się nie da, że jest już po przetargach, że temat zamknięty, że nie ma pieniędzy itd. A jednak ktoś pokazal, że się dalo, że można, że potrafi. Szkoda, że ona nie zostala burmistrzem.

AdamZielnik
AdamZielnik
13 lat temu

[quote name=”qwerty”] posiwiały pan [/quote]
No to już wiem, czemu dopominal się ode mnie szacunku podczas sesji 31.05. Bo chyba nie ze względu na dokonania. Jutro nadzwyczajna sesja RM, będą uchwalane zmiany do budżetu i wieloletniej prognozy finansowej oraz przejmowane zadanie od Województwa w przedmiocie chodników przy drodze 794 (pojawila się dodatkowa kasa – ta, której podobno nie bylo i nie dalo się zalatwić). Zanim ktoś nieuprawniony zacznie wypinać pierś po ordery to może przedstawię w porządku chronologicznym losy chodników.
1.http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdonlyres/BC9AA014-B14F-4AA9-9569-51227AC25245/828589/GadekIn4.pdf
2.http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdonlyres/BC9AA014-B14F-4AA9-9569-51227AC25245/838860/GadekOd4.pdf
3. http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/root_UM/podmiotowe/Sejmik/Uchwaly/2011/uchwala%20156_11.htm
4.http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdonlyres/B07634D1-25F8-48B8-9187-787358D2EF4D/849421/uchwala156zal.pdf

qwerty
qwerty
13 lat temu

Wstyd przynosi też pewien posiwiały pan na najważniejszym stanowisku w gminie. Jego ulubioną piosenką jest utwór Elektrycznych Gitar „Co ja tutaj robię?”. Hm, nie pamiętam jak się nazywał… .