MTS Kwidzyn – SPR Olkusz 27:31 (12:15)
Dobre wieści napłynęły do nas z Kwidzyna. W meczu rozegranym awansem z 4. kolejki I Ligi Kobiet szczypiornistki SPR-u Olkusz wygrały z miejscowym MTS-em i awansowały na szczyt tabeli. Zespół Marcina Księżyka właściwie przez całe spotkanie kontrolował boiskowe wydarzenia, ani na moment nie oddając prowadzenia rywalkom.
Mimo zwycięstwa, nie wszystko jednak szło po myśli olkuszanek, które wzorem choćby ostatniego meczu w Tczewie kilkukrotnie oddały inicjatywę gospodyniom. Srebrne Lwice, co prawda przynajmniej dwukrotnie szybko roztrwoniły pokaźną zaliczkę, ale w porę się „budziły”, nie pozwalając zawodniczkom beniaminka na przepchnięcie wyniku na swoją stronę.
Kwidzynianki po pięciu latach nieobecności wróciły w szeregi I ligi i teraz robią co mogą, aby na dłużej się w niej zadomowić. W starciu ze spadkowiczem z PGNiG Superligi nie miały jednak zbyt wielu atutów. Już po pierwszych 10 minutach olkuszanki prowadziły 6:2. Pierwsze rozprężenie przydarzyło się Lwicom po upływie 20. min. MTS doprowadził wtedy do wyniku 11:12. Końcówka pierwszej połowy już z dominacją przyjezdnych, które na przerwę zeszły przy prowadzeniu 15:12.
Drugie dwa kwadranse były już bardziej wyrównane, choć SPR ani na moment nie czuł noża na gardle. Gospodynie w 56. min były już o krok od rywalek, jednak w ostatnich akcjach meczu podopieczne trenera Księżyka uciekły kwidzyniankom i po końcowej syrenie mogły się cieszyć z czterobramkowej wygranej.
Najlepsza w ekipie Lwic okazała się skrzydłowa Alicja Zacharska, która przez godzinę rzuciła 7 bramek. Błysnęły również Agata Wcześniak z Katarzyną Nowak – we dwie zaliczyły 12 trafień.
Zwycięstwo na Pomorzu to dobry prognostyk przed najbliższą sobotą, kiedy to do Olkusza przyjedzie Korona Handball. Kielczanki jak do tej pory wygrały oba ligowe spotkania i przy Wiejskiej będą chciały podtrzymać udaną serię. Kto z tego pojedynku wyjdzie z podniesioną głową? Odpowiedź poznamy w sobotni wieczór. Mecz SPR-u z Koroną od godz. 17:00.
MTS Kwidzyn – SPR Olkusz 27:31 (12:15)
MTS: Bielak – Żukowska (7), Górna (6), Świerczek (5), Pękala (4), Hartman (2), Siuda (1), Zagórska (1), Podgórska (1), Pożoga, Rybska, Gędłek, Szynkaruk, Pakalska.
SPR: Knapik, Staś – Zacharska (7), Wcześniak (6), Nowak (6), Kantor (4), Przytuła (3), Chruścińska (3), Frączek (2), Wójcicka, Zub.
Trzeba dodać iż w składzie były bramkarka Petlic oraz rozgrywająca Leńczuk