Na dwa tygodnie przed zakończeniem regularnych zmagań w siatkarskiej III lidze zawodnicy olkuskiego Kłosa zajmują pozycję wicelidera tabeli i nie są bez szans w walce o sam szczyt zestawienia. Aby tak się stało, podopieczni Romana Sochy muszą wygrać dwa ostatnie mecze.
Najważniejszy z nich już w sobotę w Kętach, kiedy to olkuszanie podejmą lidera, ekipę Kęczanina. Gospodarze od początku sezonu uważani są za głównego kandydata do awansu. Jeszcze rok temu występowali przecież na wyższym szczeblu rozgrywkowym, a do III ligi spadli karnie w związku z problemami finansowymi w klubie. Sytuacja w kęckiej siatkówce ustabilizowała się do tego stopnia, że gracze z powiatu oświęcimskiego szybko chcą uzyskać promocję najpierw do II ligi, z perspektywą dalszych skoków w górę.
Więcej szans przed sobotnim starciem daje się miejscowym, choć zawodnicy Kłosa w połowie listopada udowodnili, że Kęczanin jest do ogrania. W olkuskiej hali MOSiR podopieczni trenera Sochy po zaciętym boju pokonali swoich rywali 3:1 (25:19, 21:25, 25:21, 26:24) i zainkasowali komplet trzech punktów. Później jednak olkuszanie dwukrotnie zeszli z parkietu pokonani (2:3 na wyjeździe z Hutnikiem Kraków oraz 1:3 także w hali rywala w Andrychowie) i dlatego teraz są za plecami drużyny z Kęt. Oba zespoły w tabeli dzielą jednak tylko dwa punkty. Przy ewentualnym zwycięstwie Kłosa za trzy oczka, nastąpi zmiana lidera. Nie będzie to łatwe zadanie, ale jeśli walczyć o prawo gry w II lidze, to takie spotkania trzeba wygrywać.
Tym bardziej, że Kłos ma za sobą małą rozgrzewkę przed najważniejszym meczem w rundzie zasadniczej. Olkuszanie zgodnie z planem do zera wygrali w Skawinie z Piastem, który od początku sezonu zamyka ligową stawkę. Pojedynek ten trwał niespełna godzinę, a gospodarze w drugim secie ugrali zaledwie dziewięć punktów.
Po sobotniej rywalizacji z Kęczaninem, przed siatkarzami Kłosa jeszcze jedna konfrontacja o ligowe punkty z Orłem Bębło, a później faza play-off, w której rozstrzygnie się kwestia awansu do upragnionej II ligi.
Tabela: (źródło: mzps.pl)
http://www.mzps.pl/strefa-rozgrywek/iii-liga-mezczyzn – terminarz mówi o ostatniej sobocie… Jaka liga, takie informacje. Tak czy inaczej, najważniejszy mecz faktycznie z Kęczaninem.
„Najważniejszy z nich (mecz) już w sobotę w Kętach, kiedy to olkuszanie podejmą lidera, ekipę Kęczanina.” Panie redaktorze, z tego co się orientuję, Kęczanin jest z Kęt a Kłos z Olkusza. Ekipa ze Srebrnego Grodu może więc podejmować drużynę z Kęt tylko w Olkuszu!!!
Złe info nie grali w sobotę bo były Mistrzostwa Juniorków, skąd redaktorek miał to info powyżej litości