Ostatni weekend w hali MOSiR minął pod znakiem sportowych emocji połączonych z akcjami charytatywnymi. Zanim SPR Olkusz w kooperacji z IV LO zagrał dla Nikosia Mocnego, przez całą sobotę i połowę niedzieli na parkiecie o kolejny turnus rehabilitacyjny dla Julki Michoń walczyli najmłodsi piłkarze.
Grudzień to czas, w którym OKS Słowik tradycyjnie zaprasza do Olkusza swoich futbolowych przyjaciół. Turniejowe zmagania łączy z pomocą dla chorych dzieci. „Słowicy” pomogli już niejednemu małemu bohaterowi, teraz przyszedł czas na 7-letnią Julię Michoń – mieszkankę Pomorzan i podopieczną Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, która urodziła się z ciężką wadą serca i jest już po dwóch operacjach kardiochirurgicznych.
Niestety podczas pierwszego zabiegu doszło do komplikacji i jej serduszko przestało bić. Dziewczynka doznała głębokiego niedotlenienia, a jej życie było poważnie zagrożone. Julkę udało się uratować, dzielnie walczyła! Jednak pojawiły się kolejne poważne problemy. 7-latka choruje na porażenie mózgowe czterokończynowe. Codzienna rehabilitacja pochłania bez reszty jej rodziców oraz pieniądze, których często brakuje. A tylko systematyczna i długotrwała terapia daje nadzieję na większą samodzielność Julki w następnych latach.
– Nie mogliśmy i przede wszystkim nie chcieliśmy pozostać obojętni na los Julii. Za nami wiele dobroczynnych imprez, każda z nich to osobna historia, ale za każdym razem staramy się pokazać, że warto połączyć przyjemne z pożytecznym. Naszych podopiecznych uczymy pomagać – komentuje Rafał Pięta, trener i założyciel Słowika.
Przez dwa dni na rzecz Julki na parkiecie przy ul. Wiejskiej zagrało prawie 250 młodych adeptów futbolu. Najstarsi z nich mieli po osiem, a najmłodsi po pięć lat. Wyniki poszczególnych spotkań zeszły na dalszy plan, jednak gospodarze nie zawiedli w każdym roczniku stając na podium.
Oprócz boiskowej rywalizacji, organizatorzy prowadzili licytacje gadżetów sportowych, a mama Julki – Katarzyna Michoń, zaprosiła na loterię fantową. Wspólnymi siłami udało się zebrać 4550,65 zł. Fundusze te pozwolą Julce zaraz po Nowym Roku wyjechać na wymarzony turnus rehabilitacyjny.
O dziewczynce można przeczytać TUTAJ. Pomóc jej można również za sprawą bezpośrednich wpłat na subkonto Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”:
Alior Bank S.A.
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
17934 Michoń Julia darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
– Za każdą wpłatę z całego serca dziękujemy. Takie dni i takie akcje przywracają nam siły i wiarę w to, że naszą córkę czeka lepsza przyszłość. Będziemy walczyć dopóki wystarczy nam sił – przekonuje Katarzyna Michoń.