Już niebawem część rodziców stanie przed dylematem, czy jego sześcioletnie dziecko powinno rozpocząć naukę w szkole, czy też nie. Niełatwa to decyzja, dlatego ważne jest, żeby poznać wszystkie jej aspekty i rozmawiać z fachowcami. W jej podjęciu rodzicom miała pomóc konferencja „Sześciolatek w szkole –dylematy, atuty decyzji”, którą zorganizowały Szkoła Podstawowa nr 1 w Olkuszu oraz Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Olkuszu, pod honorowym patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Olkusz.

Spotkanie było świetną okazją do tego, żeby od specjalistów dowiedzieć się, na jakie cechy u swojego dziecka zwrócić uwagę i jakie zachowania obserwować, żeby dokonać wyboru, bo jak się okazuje, to tak naprawdę dziecko daje sygnały z informacją, czy jest gotowe do pójścia do szkoły, czy też nie. Elżbieta Czerwik, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Olkuszu uważa, że, aby dziecko właściwie przygotować do szkoły, należy budować u niego poczucie własnej wartości, przygotowywać je do samodzielności podczas codziennych obowiązków i dostarczać wiedzy o nauce szkole. Ważna jest przede wszystkim rozmowa, podczas której można wywnioskować, czy dziecko chce już pójść do szkoły, czy woli zostać w przedszkolu.

– Sześciolatek po zakończeniu edukacji w przedszkolu jest przygotowany do współpracy z innymi dziećmi i dorosłymi, potrafi stosować się do wskazówek i zaleceń, podporządkowuje się regułom obowiązującym w grupie i ma orientację w podstawowych normach społecznych. Jednak z uwagi na mniejszą dojrzałość układu nerwowego u niektórych sześciolatków, stwierdzić można słabszą kontrolę ekspresji emocji. Świadomość tych różnic wynikających z prawidłowości rozwojowych oraz indywidualizacja w ocenie gotowości szkolnej dzieci, zwłaszcza w ocenie dojrzałości społeczno-emocjonalnej, pozwoli podjąć właściwą decyzję w sprawie ich dalszej edukacji, a w razie potrzeby objąć je pomocą i wsparciem – mówi Elżbieta Woszczek, pedagog i logopeda w PPP w Olkuszu.

Z kolei Beata Wójcik, doradca metodyczny edukacji wczesnoszkolnej, zwraca uwagę na to, że nowa Podstawa Programowa Kształcenia Ogólnego, która weszła już w życie, kładzie nacisk na trzy aspekty nowoczesnej edukacji: zdobywanie wiedzy, rozwijanie umiejętności praktycznych, kształtowanie umiejętności sprzyjających uczeniu się. Zgodnie z jej założeniami, od sześcioletniego pierwszaka nie wymaga się umiejętności czytania, pisania czy liczenia.

Doświadczenie w pracy z sześciolatkami ma już Szkoła Podstawowa nr 1, gospodarz konferencji, gdzie dzieci w tym wieku uczą się tam już od 3 lat.  – Wszystkie te dzieci radzą sobie w szkole bardzo dobrze. Szkoła jest przygotowana do przyjęcia dzieci sześcioletnich. Przede wszystkim jest bezpieczna, ma znakomicie wyposażone pracownie, osobne toalety dla klas 1-3 i korytarz, na którym przebywają tylko młodsze dzieci – mówi Ewa Skubis, dyrektorka placówki. Jej zdaniem, szkoła gotowa do przyjęcia dzieci sześcioletnich to taka, która oprócz infrastruktury dostosowanej do potrzeb małych dzieci, przede wszystkim przygotowuje swoich nauczycieli do pracy z nimi.

Zdaniem rodziców, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z rodzicami przyszłych pierwszoklasistów, wybór o wysłaniu do szkoły sześciolatka był słuszny, bo ich dzieci dobrze się w szkole czują i mają bardzo dobre wyniki w nauce. – Nie wiadomo, czy przekonaliśmy nieprzekonanych, by sześciolatki podejmowały naukę w szkole, ale z całą pewnością, konferencja była okazją, by zaprezentować punkt widzenia osób, które mają za sobą doświadczenie, a nie tylko teoretyczne przekonania. Zainteresowanie tego rodzaju tematyką wśród uczestniczących osób świadczy o celowości, a nawet konieczności organizacji takich spotkań – zauważa Ewa Skubis.


A czy Wy macie już jakieś doświadczenia związane z posłaniem sześciolatka do szkoły? Zachęcamy do podzielenia się nimi z pozostałymi rodzicami z powiatu olkuskiego na naszej stronie na www.przeglad.olkuski.pl.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
A...
A...
11 lat temu

Może być jeszcze tak, że wróci stary system podstawówka od 1 do 8, bez gimnazjów, był po prostu lepszy dla dzieci.

acuś
acuś
11 lat temu

No i racja. Rok wcześniej do szkoły, rok wcześniej do pracy,rok tej pracy dłużej.Do 67 ,a właściwie to wtedy może już do 70.

gienek
gienek
11 lat temu

Powiem tak, mam 49 lat, miałem w szkole dwóch kumpli o rok młodszych (poszli od 6 lat ) TERAZ IM ZAZDROSZCZĘ