Po porażce z Ruchem Chorzów w ramach 10. kolejki kobiecej PGNiG Superligi, z funkcją pierwszego trenera Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Olkusz musiał pożegnać się Marek Płatek. O zwolnieniu dotychczasowego szkoleniowca zadecydował klubowy Zarząd, swój ruch tłumacząc niezadowalającymi wynikami uzyskiwanymi przez „Srebrne Lwice” tej jesieni. Poznaliśmy już nazwisko następcy trenera Płatka. Od 1 grudnia z zespołem pracować będzie Zdzisław Wąs.
Nowy opiekun olkuskiego zespołu pierwsze zajęcia ze swoimi podopiecznymi przeprowadzi 2 grudnia. Nie jest żadną tajemnicą, że głównym celem, jaki postawiono przed trenerem Wąsem jest utrzymanie ekipy SPR-u w gronie drużyn grających pod szyldem ekstraklasy. Przypomnijmy, że niemal na półmetku rozgrywek zasadniczych, beniaminek z Olkusza zamyka tabelę, jedyne punkty zdobywając kosztem KPR Jelenia Góra. Oprócz tego ciężko wywalczonego zwycięstwa, „żółto – czerwone” poniosły aż osiem porażek i obecnie są głównym kandydatem do spadku.
Zdzisław Wąs to doświadczony szkoleniowiec pracujący do tej pory choćby w Olimpii-Beskid Nowy Sącz, KSS Kielce, czy KPR Jelenia Góra. Jego ostatnim klubem był… Ruch Chorzów. Przed trenerem spore wyzwanie, bo niewielu ekspertów wróży SPR-owi świetlaną przyszłość. Są jednak ludzie, którzy ciągle wierzą w swój ukochany klub. Gdyby było inaczej, z pewnością nie zdecydowano by się zastosować metody „nowej miotły”. „Lwice” kolejne spotkanie o „życie” zagrają dopiero w 2014 roku, a ich przeciwnikiem będzie Piotrcovia Piotrków Trybunalski, a więc ekipa, która w nowy rok wejdzie w równie posępnych humorach co olkuski klub. Zdzisław Wąs na zmianę oblicza swojego nowego zespołu ma nieco ponad miesiąc. Czy jest to misja z typu tych niewykonalnych? Czas pokaże…
Fot. SportoweFakty.pl