Dziesięć pojemników na śmieci, jakie rok temu stały na pętli przy ul. Orzeszkowej w Olkuszu, było sporym problemem dla mieszkańców. Pojemniki te bowiem zajmowały miejsca parkingowe. Dzisiaj kontenerów jest już dziewiętnaście. – Czy to koniec dokładania śmietników, czy może wkrótce cały parking będzie nimi zastawiony? – pytają z przekąsem lokatorzy pobliskich bloków. Istnieje realna szansa na rozwiązanie tego problemu?
Na pętli stoją pojemniki na śmieci zmieszane i segregowane oraz na odzież. Liczba tych pierwszych zwiększyła się ostatnio, gdy zmieniła się firma wywożąca odpady. Olkuską Spółdzielnię Mieszkaniową zastąpił Zakład Gospodarki Komunalnej „Bolesław”, dysponujący mniejszymi kontenerami niż OSM. – To jakaś paranoja! Rozumiem, że śmietniki muszą gdzieś być ustawione, ale dlaczego na naszym parkingu? Nie dość, że miejsc postojowych wszędzie brakuje, to jeszcze teraz zajęli kolejne! – złości się jeden z mieszkańców bloku przy ul. Orzeszkowej.
Władze miasta przyznają, że opisywana sytuacja z problemem wytyczenia nowej lokalizacji spornych pojemników nie uległa zasadniczej zmianie od ubiegłego roku. I tłumaczą, że za wyznaczenie miejsca do gromadzenia odpadów komunalnych odpowiada właściciel lub zarządca nieruchomości. Rzecznik prasowy olkuskiego magistratu Michał Latos informuje, że minimalne ilości pojemników w stosunku do liczby korzystających z nich osób zostały określone w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta i Gminy Olkusz. Na terenie zabudowy wielorodzinnej minimalna pojemność kontenerów na odpady niesegregowane to 1100 l na 100 mieszkańców. – Ilość pojemników jest na bieżąco monitorowana zarówno przez zarządców nieruchomości, jak i przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu. W przypadku zwiększonego lub zmniejszonego zapotrzebowania na pojemniki, po zgłoszeniu tego faktu przez zarządcę nieruchomości, pojemniki na odpady mogą być dostawione lub zabrane z danego punktu gromadzenia odpadów – dodaje Michał Latos.
Lokatorów niepokoi nie tylko mniej miejsca na parkingu, ale i bałagan, jaki szybko powstaje przy śmietnikach. – Więcej pojemników to więcej śmieci obok nich. Najgorzej będzie latem, bo nie wyobrażam sobie odoru, jaki będzie stamtąd dochodził. Panie sprzątające osiedle mają już wystarczająco dużo pracy. Czy za czystość w tych miejscach nadal odpowiada OSM? Czy gmina sprawdza pod kątem czystości miejsca, w których zlokalizowane są śmietniki na osiedlach? – pytają mieszkańcy.
W urzędzie twierdzą, że za bieżące utrzymywanie miejsca na śmieci nadal odpowiada zarządca nieruchomości. – Przepisy znowelizowanej Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w żaden sposób nie obligują gminy do przejęcia od właścicieli nieruchomości tego obowiązku – dodaje Michał Latos. Powołuje się przy tym na przepisy zawarte również w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta i Gminy Olkusz. Nadzór nad realizacją obowiązków wynikających ze wspomnianego Regulaminu i bieżące prowadzenie kontroli sprawuje Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz poprzez działania Straży Miejskiej w Olkuszu. – Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że niejednokrotnie za zanieczyszczenie miejsc wokół pojemników do gromadzenia odpadów odpowiedzialni są również użytkownicy tych miejsc poprzez: pozostawianie odpadów poza pojemnikiem, układanie ich przy pojemnikach, wieszanie worków z odpadami na uchwytach pojemników czy umieszczanie odpadów w pojemnikach już zapełnionych w sytuacji, gdy w punkcie znajdują się puste pojemniki. Opisane powyżej sytuacje zostały stwierdzone zarówno przez pracowników Urzędu, jak i pracowników zajmujących się bezpośrednio wywozem odpadów – twierdzi Michał Latos.
Mieszkańcy nie doczekali się wskazania innej lokalizacji pod śmietniki. Jeden z lokatorów interweniujących w naszej redakcji zaproponował, że może część z nich przenieść na „wysepkę” pośrodku pętli. Gmina odpowiada, że wskazane miejsce z pewnością nie spełnia wymogów Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Zapewnia jednocześnie, że jeżeli przedstawiciele Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wystąpią z wnioskiem o dzierżawę tego terenu pod organizację punktu gromadzenia odpadów komunalnych, wniosek taki zostanie rozpatrzony przez burmistrza.
O problem z miejscami na pojemniki zapytaliśmy także władze Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Gdy rok temu pisaliśmy o sytuacji na ul. Orzeszkowej, prezes OSM Mirosław Otwinowski podkreślał, że w okolicy nie ma odpowiedniego miejsca na przeniesienie kontenerów, a problem zwiększy się latem, gdy w życie wejdą nowe przepisy dotyczące gospodarowania odpadami. Tak też się stało. Co dziś ma do powiedzenia w tej sprawie? – Pod koniec stycznia będziemy rozmawiać z władzami miasta o lokalizacji pojemników na śmieci na osiedlach – twierdzi Mirosław Otwinowski.
Jak myślicie, problem zostanie wreszcie rozwiązany? Podyskutuj na www.przeglad.olkuski.pl!
Ponieważ nie mozna sie wypowiedzieć pod apelem Burmistrza piszę tutaj: Na czym będzie polegać opieka nad zwierzętami za kwotę 287 tys. zł? Czy kwota ta będzie przeznaczona na wyłapywanie zwięrząt przez prywatne schronisko? Czy za tę kwotę nie mozna zbudować gminnego schroniska dla zwierząt i kierownictwo nim powierzyć miłośnikom zwierząt takim z prawdziwego zdarzenia a nie z chęci zysku? Kierownictwo można zawsze zmienić jeśli zajdzie taka potrzeba!!!! A gmina by zaoszczędziła dużą część tych pieniędzy. Czy to takie trudne do wymyślenia?????
Właśnie zajrzałem w „Apel Burmistrza Dariusza Rzepki o merytoryczną debatę” i teraz wiem dlaczego w Olkuszu nie jest dobrze. Myślę że taka debata nie ma żadnego sensu. Pozytywne zmiany w Olkuszu rozpoczną sie wówczas jak pewne osoby znajdą się na śmietniku historii …
Połowa z tych pojemników ma kółka więc w czym problem je przewieźć w inne miejsce przez samych mieszkańców?
Zaśmiecają Polskę najbardziej….śmietniki.A portfel producenta
puchnie a nasze chudną.Dobrze nam tak, bośmy sami wybrali-
PO to nienormalność.!!
cytuję – „Pod koniec stycznia będziemy rozmawiać z władzami miasta o lokalizacji pojemników na śmieci na osiedlach – twierdzi Mirosław Otwinowski.”
Jak Mirosław i Otwinowski będą rozmawiać z władzami miasta pod koniec stycznia (którego roku ?) to na pewno się w końcu dogadają jak w wielu sprawach które wloką się przez dziesięciolecia …
Miejsce po pojemniki powinna przygotować Olkuska Spółdzielnia Mieszkaniowa i tym miejscem nie powinien być parking. OSM i prezes Otwinowski to porażka dla mieszkańców i Olkusza.
Szlag niech trafi rządy PO i unijnej mafii!