Rzecz to niepodlegająca jakiejkolwiek dyskusji – tak samo jak dorośli również i dzieci powinny mieć swój karnawałowy bal. A że maluchy chętnie oddają się tańcom i towarzyszącym im zabawom, toteż kostiumowe imprezy organizowane specjalnie dla nich na stałe zagościły w programie Ferii z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Olkuszu.
W piątkowe popołudnie, tuż przed godziną 17.00, na drodze do budynku przy ul. F. Nullo 29, można było spotkać kilkulatków z wystającymi spod zimowych kurtek fragmentami balowych kreacji i ich rodziców oraz dziadków niosących torby wypełnione akcesoriami do kostiumów. Po dotarciu na miejsce rozpoczęły się ostatnie przygotowania, a gdy dobiegły końca w świetle różnobarwnych lamp ukazały się księżniczki, wróżki, elfy, supermani i rycerze, słowem cała plejada bohaterów z ulubionych przez dzieci kreskówek i bajek.
W chwilę potem, przy dźwiękach wesołej muzyki, do kolorowej gromady maluchów przybyła Dobra Wróżka Iwona. To ona była tego dnia przewodniczką zabaw, wodzirejką, a także wokalistką, bowiem sama śpiewała piosenki do płynących z głośników melodii. Dorośli Iwonę Pilarz znają choćby z olkuskich Stachuriad, na których wykonywała poezję śpiewaną Starego Dobrego Małżeństwa i Jaromira Nohavicy wraz z grupą Formacja Pozytywnych Dźwięków. Maluchy na Balu karnawałowym w MOK prowadziła do coraz to nowych pląsów, kółek i korowodów urozmaicanych zabawami, grami i konkursami. Rozrywki te były tak przygotowane, by uniknąć rywalizacji dzieci, by skłonić je do współdziałania, wspólnego cieszenia się atrakcjami balu. Początkowe dystanse, wynikające z faktu, że przecież nie wszyscy uczestnicy imprezy się znali, szybko zostały przełamane, a przerywany wzajemnym przytulaniem Taniec Misiów wypełnił salę ciepłą, rodzinną atmosferą.
Dobra Wróżka zabierała imprezowiczów w podróże wyobraźni, odbywane udawanymi przez nich samolotami, pociągami oraz samochodami, o które po zakończeniu wyprawy należało oczywiście zadbać. Wiele radości sprawiła zabawa w automyjnię, podczas której ustawione w dwóch szeregach dzieci czyściły i pielęgnowały „karoserie” przechodzących między nimi współuczestników balu. Odpoczynek od wielu wymagających ruchu atrakcji dała krzyżówka. Dzieci razem, czasem tylko z niewielką pomocą opiekunów, wypełniły pola łamigłówki kryjącej nazwy zwierząt z różnych części świata. Był też konkurs będący sprawdzianem nabytych podczas balu tanecznych umiejętności. Zwycięzcami okazali się… wszyscy uczestnicy, a nagrody – przygotowane przez organizatorów słodkości – pozwoliły wzmocnić nadwątlone zabawami siły.
A były to zaledwie niektóre spośród rozrywek tego wieczoru. Sprawiły radość nie tylko balowiczom. Czy może coś dać większą przyjemność rodzicom, dziadkom i organizatorom imprezy, niż uśmiech i zadowolenie dzieci?
Bal karnawałowy nie był bynajmniej ostatnim punktem programu Ferii z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Olkuszu. Serdecznie zapraszamy na kolejne zajęcia, warsztaty, zabawy i seanse filmowe. Program imprez dostępny jest na stronie www.mok.olkusz.pl