B-klasa: Dłubnia i Unia od nowa budują swoją markę!

Dłubnia Trzyciąż/Jangrot oraz Unia Jaroszowiec, kolejno po rocznej i trzyletniej banicji wracają do A-klasy! Tak naprawdę, kroku tej dwójce potrafiły dotrzymać tylko Trzy Buki Wierzchowisko i Jutrzenka Ostrężnica. Reszta stawki od samego początku była daleko w tyle, a kadłubowa runda rewanżowa zniesmaczyła wielu kibiców olkuskiego futbolu.

Dłubnia Trzyciąż/Jangrot to twór powstały z połączenia dwóch klubów. Dłubnia Jangrot i ULKS Trzyciąż zjednoczyły siły, bo walka w pojedynkę nie gwarantowała sukcesu, a tak przy współpracy udało się osiągnąć niezły wynik. Perspektywy dla Dłubni Trzyciąż/Jangrot też są obiecujące. – Od sierpnia wracamy na boisko w Trzyciążu. Będziemy mieli do dyspozycji nowy, funkcjonalny obiekt, którego nie powstydziłaby się drużyna nawet z piątej ligi. Wytworzył się dobry klimat dla piłki i mocno wierzę w to, że nasz powrót do Klasy A nie będzie tylko chwilowy, ale na dobre się tutaj zadomowimy, a w perspektywie czasu powalczymy o coś więcej – żyje nadzieją Przemysław Czapnik, grający szkoleniowiec Dłubni.

Podopieczni trenera Czapnika awans zawdzięczają stabilnej formie i długiej ławce, bo przecież nie każdy w trudnych chwilach mógł sobie pozwolić na komfort dokonywania roszad w składzie. – Od sierpnia do rozgrywek B-klasy przystąpi Dłubnia II. Chętnych do gry nie brakuje, a chcemy, aby każdy miał szansę zaprezentowania się na boisku, stąd zawodnicy, którzy nie znajdą miejsca w pierwszym składzie zostaną oddelegowani do rezerw, by tam udowodnić swoją przydatność – zaznacza opiekun beniaminka A-klasy. Dłubnia z dwudziestu spotkań wygrała szesnaście, raz podzieliła się punktami i trzykrotnie zeszła z boiska pokonana. Zdobyte 49 punktów pozwoliło na awans z pierwszego miejsca.

Nieco więcej nerwów towarzyszyło piłkarzom z Jaroszowca, którzy o promocję do A-klasy walczyli do samego końca, a w ostatnim meczu sezonu w bezpośrednim starciu podejmowali innego kandydata do awansu – Trzy Buki Wierzchowisko. Goście dzięki wybornej dyspozycji w rundzie wiosennej dołączyli do ścisłej czołówki, jednak w najważniejszym momencie zawiedli i po porażce 0:2 w Jaroszowcu marzenia o historycznym awansie do A-klasy muszą odłożyć na przyszłość, choć kto wie, jakie będą decyzję OZPN-u Olkusz w razie wygrania baraży o Ligę Okręgową przez Legion Bydlin. Jak na razie świętują tylko w Trzyciążu/Jangrocie i w Jaroszowcu. W szczególności opiekun Unii, Zbigniew Rutka ma powody do satysfakcji, bo po trzech latach starań wreszcie udało się podnieść z kolan mocno zasłużony dla lokalnego futbolu klub. Od sierpnia zacznie się weryfikacja sił.

Runda rewanżowa w olkuskiej B-klasie, mimo ścisku na szczycie, nie przynosiła wielu emocji. Wszystko przez niewielką ilość zespołów i wycofanie się aż trzech drużyn! Tuż przed startem sezonu z rywalizacji zrezygnowała Pogoń Strzegowa, a po rundzie jesiennej za grę podziękowały także ekipy z Gołaczew i Kwaśniowa. Dlatego też najczęściej w każdej kolejce dochodziło do trzech spotkań. Na szczęście widać światełko w tunelu dla olkuskiej „Serii B”. Co prawda po spadku z A-klasy Strumyka Zarzecze zniknie rezerwa tego zespołu, ale w jej miejsce już szykują się zaplecza Dłubni oraz Jury Łobzów. Wiele wskazuje na to, że do rozgrywek dołączą również klubu z powiatu miechowskiego, a to wszystko przez przejście od nowego sezonu Olkusza pod skrzydła krakowskiej centrali piłkarskiej.

20.kolejka (ostatnia) – komplet wyników:

Piliczanka II Pilica – Błysk Zederman 6:0
Leśnik Gorenice – Skok Lgota Wolbromska 3:0 (walkower, goście nie przyjechali)
Jutrzenka Ostrężnica – Sokół II Gołaczewy 3:0 (walkower, Sokół II wycofał się z rozgrywek)
Dłubnia Jangrot – Strumyk II Zarzecze 3:0 (walkower, goście nie przyjechali)
Unia Jaroszowiec – Trzy Buki Wierzchowisko 2:0

Tabela końcowa:

Awans: Dłubnia/Trzyciąż Jangrot i Unia Jaroszowiec
Nikt nie spada.