Długie kolejki do specjalistów

Długie kolejki i terminy oczekiwania na wizytę u specjalisty to w polskich szpitalach i ośrodkach zdrowia codzienność. Często na diagnozę trzeba czekać po kilkanaście miesięcy, a w wielu przypadkach może to być wyrok dla chorych. Do naszej redakcji zgłosiła się ostatnio jedna z Czytelniczek, prosząc o reakcję w sprawie długich kolejek w szpitalnej poradni rehabilitacyjnej.

– Dlaczego w powiecie olkuskim jest tylko jedna taka poradnia? Dostałam skierowanie i okazało się, że termin mam dopiero za rok. Pacjenci powinni być szybciej rehabilitowani, a nie czekać kilkanaście miesięcy! Oczywiście można pojechać do Krakowa, ale trzeba poświęcić na to sporo czasu. Dawniej były trzy takie poradnie w Olkuszu, teraz tylko jedna, w szpitalu. Czy nie można uruchomić drugiej, skoro jest duże zapotrzebowanie i tak odlegle terminy? – pyta bezradna kobieta.

Poradnia rzeczywiście jest jedna, ale w samym Olkuszu. Szpitalna poradnia nie jest jednak jedyną w powiecie, bowiem na wizytę u specjalisty można się również umówić w NZOZ REH-MED w Wolbromiu przy ul. Skalskiej 22. Tam terminy przyjęć są bliskie, właściwie z dnia na dzień można dostać się do gabinetu lekarskiego. – Pacjenci zawsze są informowani o możliwości podjęcia leczenia w innych placówkach. Narodowy Fundusz Zdrowia na bieżąco podaje informacje o czasie oczekiwania na specjalnej stronie internetowej – mówi Marta Pióro, rzecznik prasowy Nowego Szpitala w Olkuszu. Adres tej strony to: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index.

Z danych tam zawartych wynika, że i w olkuskim szpitalu średni czas oczekiwania na wizytę nie różni się od innych placówek i wynosi niespełna miesiąc (średnio 26 dni). Sprawdzając poprawność systemu udałem się do szpitalnego okienka i rzeczywiście, nawet w styczniu udałoby mi się umówić na wizytę u rehabilitanta. Oczywiście wolne są jedynie wybrane godziny w danym dniu, jednak jeśli komuś rzeczywiście zależy na diagnozie bądź też podjęciu leczenia rehabilitacyjnego, to z pewnością się dostosuje. „Dziury” w kalendarzu wynikają ze skreśleń pacjentów, którzy informują rejestrację o rezygnacji z wizyty. Trzeba chodzić i pytać, bądź też śledzić ww. stronę internetową. W rozmowach z pacjentami okazuje się, że w okresie zimowym dużo łatwiej o znalezienie wolnego terminu. Rejestracji do poradni rehabilitacyjnej można też dokonywać telefonicznie: (32) 758 13 47.

Czytelniczka zasygnalizowała nam również potrzebę otwarcia drugiej w mieście poradni, aby odciążyć tę szpitalną. – Poradnia rehabilitacyjna i pracownia fizykoterapii leczą u nas pacjentów w ramach zawartego kontraktu z NFZ. Wiemy, że potrzeby są dużo większe i przyjmujemy więcej pacjentów niż to wynika z zawartego kontraktu. Jesteśmy gotowi jeszcze bardziej zwiększyć liczbę przyjmowanych pacjentów, jeśli tylko NFZ przeznaczy na rehabilitację dodatkowe środki. Będziemy o nie wnioskować – zaznacza Marta Pióro.

Jeśli już mowa o dodatkowych środkach, to warto także wiedzieć o wysokościach już zawartych kontraktów. Na poradnię rehabilitacyjną NFZ przeznaczy 5 128,20 zł, natomiast na rehabilitację ambulatoryjną 574 431 zł. – Są to wartości zbliżone do roku ubiegłego – przekonuje rzecznik olkuskiej lecznicy.